Szanowni.
podczas ostatniego urlopu naszym akwarium miał się zaopiekować dziadek. niestety przekarmił rybki i doprowadził do eksterminacji - przeżył bojownik i 2 glonojady, smród z mętnej wody, że hej, była kompletnie do wymiany.
Po wymianie i przeczyszczeniu fitra oraz przepłukaniu piasku uzupełniłem skłąd i posadziłem dwie nowe roślinki i dodałem bakterii, niestety cały czas utrzymuje się bardzo wysokie NO2. Nowa woda + przepłukany może zbyt dokładnie filtr i pewnie cykl azotowy na nowo się rozpoczął, ale jak mogę teraz pomóc rybkom ?
Akwarium 45 l
bojownik, 2 x glonojad, 4 x mieczyk, ślimak, krewetka czyszcząca
Problemy po urlopie
Re: Problemy po urlopie
Masz za małe alwarium na takie ryby. Męczysz je tam. Dodatkowo umyłeś wszystko doklasnie (pewnie pod kranem)
Raczej nic dobrego to nie wróży.
Raczej nic dobrego to nie wróży.
Re: Problemy po urlopie
Możesz pomóc głodówką, podmianami wody, możesz pożyczyć od kogoś dojrzały filtr, oddać ryby komuś, kto ma odpowiednie warunki do ich trzymania.
Akwaria kiedyś: 240l 72l 3x28,8l 112l Obecnie: 72, 105, 750, 725l
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...
Re: Problemy po urlopie
poziomy NO2 i NO3 już spadają - podmiany wody i nieco mniej jedzenia i woda już lepsza
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości