w sprawie obsady???

[Artur]

Witam wszystkich!
nosze sie z zamiarem kupna zbiornika 112L i sie troszke zastanawiam czy nie kupic wiekszego np 200L?nie jestem zbyt doswiadczonym w tym temacie jednak mam akwa 25L i chce zmienic na wieksze!
jaka obsade rybek polecilibyscie w zbiorniku 112L??Dobrze by bylo zeby byly zabardzo niewymagajace(oraz roślinki) i jaki niezbyt drogi filtr zewnetrzny byscie polecili???czy macie jakies doswiadczenia z automatycznymi karmnikami do akwa?
Z gory dziekuje za odpowiedz!
Pozdrawiam!

[Hawk]

Artur, Wiesz im wieksze akwa tym mniej wymagajace one jest
Jezeli masz checi i pieniadze to kup 200 L , bo i tak Cie to kiedys czeka. ja np. przechodzilem o tak: 30 l -> 60l ->112 l -> 240 l hehe
Mozesz sobie w nim zrobic akwarium roslinne , ale wtedy potrzebowalbys dosc mocnego oswietlenia. Wtdey ladnie takie roslinne akwa prezentowalo by sie z duza lawica neonkow innesa, na dnie pare zbrojnikow oraz grupka kiryskow.
Taki zestaw by sie ladnie komponowal. Co do automatycznych karmnikow... to slyszalem wiele opinii , tych negatywnych oraz pozytywnych , ale w moim odczuciu sa dosc zawodne. Najlepiej bedzie jak sie wypowie ktos kto ow karmnik posiada...
Z filtrow zewnetrzych, ja polecam kubelki firmy Penn-Plax seria Cascade , maja duza pojemosc i duzo miejsca na wklady filtracyjne, bezawaryjne i nie ma lamliwych czesci tak jak w fluwalu np. pompka , ktora zasysamy wode do filtra.
Pozdrawiam Hawk

[Locter]

Ja także radzę kupić większe akwa, zwłaszcza, że masz na to kasę i miejsce na postawienie go Większe akwa - większe możliwości doboru obsady, mniej problemów, mniej obowiązków, mniejsze ryzyko wahań ph i zmiany parametrów wody. No i wiadomo, że im większe akwa, tym ładniejsze, szczególnie gdy dobrze je urządzisz.

Moja propozycja doboru obsady:
Kąsacze - neony czerwone, neony innesa, bystrzyki ze dwa gatunki ( gatunki wedle uznania). Całość żeby nie przekroczyła 60-70 sztuk.
Zbrojniki Niebieskie - 2-3 sztuki.
Kosiarki jako służba sanitarna - 5-6 sztuk.
Bocje wspaniałe - 5-6 sztuk, lub kiryski w tej samej ilości.

Akwarium z założenia roślinne, dobór gatunków i urządzenie oczywiście jest sprawą indywidualną, na dnie "dywan". Do tego kilka ładnych korzeni.

Jak bym miał teraz możliwości żeby zakupić taki zbiornik, to właśnie tak bym go urządził
Pozdro

P.S. - Chodzi oczywiście o zbiornik 200 litrowy

[kuba!!!]

Czesc.
200 litrow bym bral. Co do obsady to ja tez bym bral stadko neonow albo jakies inne male stadne rybki. Ale to musi sie tobie podobać a nie mi
Jak nie masz kasy to kup kaskade a nie kubelek. Dodre sa hagena ale i drogie wiec mozesz kupic aquaEl ta najwieksza to koszt ok 70zl.
Ja bym karmnika nie kupowal szkoda kasy.
Pozdrawiam.

[Locter]

Kuba, kaskada za 70 zł to akwa 200l ??? Nie rozśmieszaj mnie
Musiałbyś kupic chyba ze 3 takie kaskady do takiego akwa

Artur, jak chcesz mieć bagno w akwarium to posłuchaj się Kuby, a jak chcesz mieć czystą, zdrową wodę to posłuchaj się Hawka

Pozdro

[rock303]

No chyba, że kaskada nie będzie jedynym filtrem w akwa. U mnie np. w 375l pracuje w chwili obecnej jedna kaskada spełniająca funkcję filtra biologicznego i filtr wewn. powerhead 402 jako mechaniczny. Mam spory ruch wody w akwa, która to woda jest prawie krystaliczna. Planuje jeszcze w przyszłości kubeł ale uważam, że i tak wtedy nastapi nadfiltracja.

[kuba!!!]

Znam osoby kture mają kaskade FZN-3 w akwa 200litrów i nie mają bagna. taki filtr ma wydajnosc 1200L/H podaje strone http://www.aquael.pl/pl/akwarystyka/fil ... 4cfe46908c dłuuuuuuuuuuuuuuuga jak widac.
PS.ceny w sklepach sa nizsze.

[Hawk]

ceny w sklepach sa nizsze.

- A zawsze myslalem ze producent ma taniej. Z wypowiedzi kuby!!! wynika, ze sklepy doplacaja do towaru zeby go taniej sprzedaj czyz to nie genialne ?!
Uwierz mi 1 kaskada to za malo na 200 litrów. Lepiej odlozyc na kubelek niz wydac na kaskade i miec problemy z tak duzym akwarium

[kuba!!!]

ZA warszawa w strone minska mazowieckiego sa one za 74zl .Wiem bo nieraz tam wpadam

PS napewno kubelki sa lepsze ale sa drozsze

[ciosek]

Ja polecam Fluvala 304 MSF, nie przesadzajcie ta pompka nie jest tragiczna, jeżeli ma sie troche wyczucia i nie robi sie pewnych rzeczy na chama... to wytrzyma długo... Fakt że trzeba sie namachać ale nie jest to tragedia, ja bardzo go chwale. Bardzo cichy, 3 koszyki na wkłądy + panel z gąbkami. No jedyne co wkurza to karbowane węże... przy odlaczeniu filtra (np przy czyszczeniu wkladów) to troche syfu wleci do akwa... ale nie ma tragedii. Moim zdaniem to wchodzi w gre raczej tylko kubełek, ew. Sump, ale jeżeli nie jestes jeszcze doswiadczony (ja z reszta tez i nie podjalbym sie zrobienia sumpa) to odradzam. Kaskada to raczej zamało tak jak mowili niektórzy poprzednicy, ja podzielam ich opinie... Lepiej dołożyć kasy i kupic cos pożadnego i nie żałować pozniej... no i nie bedzie ci taka "miska" wisiała na szybie .