brzanki różowe i brokatowe, bojownik

Awatar użytkownika
Veronika
Ryba
Ryba
Posty: 135
Rejestracja: 25 lipca 04, 16:03
Lokalizacja: Rzeszów

brzanki różowe i brokatowe, bojownik

Postautor: Veronika » 25 lipca 04, 16:50

Mam w malutkim akwa (ok.25l) 5 brzanek - 3 różowe, 3 brokatowe. Czy to nie za duzo?? Czują sie świetnie, maja mocne kolorki, są zywe, zjadaja WSZYSTKO co im daje. i 2 pytanie- czy do akwa ok 15-20l mozna włozyć bojownika z 2 samicami, czy też tylko samczyka ( akwa z filtrem , grzałką, bardzo mocną obsadą roślin - własciwie to akwa roślinne) a jezeli nie mozna, to co tam umieścić?? i czy mozna trzymać bojownika z krewetkami czy je "uszkodzi"?? :)

[ Dodano: 2004-07-25, 16:51 ]
pomyliłam sie miało być 3 różowe i 2 brokatowe :)
<<<Van Halen>>>

Awatar użytkownika
suncho
Ryba
Ryba
Posty: 141
Rejestracja: 31 maja 04, 14:21
Lokalizacja: Kraków

Re: brzanki różowe i brokatowe, bojownik

Postautor: suncho » 25 lipca 04, 18:53

Witam
A więc tak:

[1]- Dla Brzanek takie akwa jest zdecydowanie za małe.Może i nie widać po nich ,że coś jest nie tak ale napewno nie czują sie tam najlepiej.Postaraj się o większe akwa min.50cm długości i będzie ok.

[2]- Można śmiało umieścić w takim akwa samca z 2-3 samicami nigdy nie z jedną,ponieważ zostałaaby szybko zamęczona przez samca.Oczywiście tak jak piszesz akwa musi być obsadzone roślinami :D

Awatar użytkownika
Veronika
Ryba
Ryba
Posty: 135
Rejestracja: 25 lipca 04, 16:03
Lokalizacja: Rzeszów

Re: brzanki różowe i brokatowe, bojownik

Postautor: Veronika » 26 lipca 04, 10:07

akwa z brzankami ma ok. 40 cm, juz bym im dawno kupiła większe ale niestety nie mam gdzie postawic :( chciałabym sobie do niego kupić jakieś ciekawe rybki, moze proporczykowce, doradzcie mi coś...czy mozna w nim trzymać prętniki karłowate????

[ Dodano: 2004-07-26, 13:49 ]
a co do tego ze bojownika tylko z 2-3 samicami to wiem - miałam akwa z bojownikiem i dostałam do niego "w spadku" 1 samice i 2 kiryski(koleżanka sie przeprowadzała i nie miała co zrobić z rybami). Walka samicy i samca nie ustawałabyła ;) ale był remis - i samiec i samica - płetwy w zupełnych strzępach i ciągle miały tarło :) więc kobiete wyłowiłam i dałam siostrze a ona ją wpakowała do akwa ok. 7l z grzałką.... i pewnego dnia samica (jak to nazywa moja siostra) "uciekła" tzn. znalazłam ją uschniętą na dywanie... :( siostra po karmieniu zapomniała przykryć akwa... nie wiedziałam ze bojowniki skaczą!!! :shock: :roll:
<<<Van Halen>>>

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości