Czy moge zamiast wody kranowej wlać do akwarium wody butelkowanej?

[WhiteWolfGoOn]

Mam problem taki że w kranie woda ma ph około 11 i takie pytanie mogę użyć wody z butelki niegazowanej np cisowianka. Nie chciałbym używać preparatów bo nie stać mnie na aż takie wydatki mam w planach akwa 25l i jeden bojownik plus rośliny.

[Arturrro]

Jesteś pewien, że Twoje PH wynosi 11 ?

Chcesz lać wodę butelkowaną a nie chcesz wydawać kasy na wodę RO. gdzie tu logika ? Za 1,5l wody typu cisowianka zapłacisz powiedzmy 1,7zł co daje około 28zł za 25l wody. przyjmując, że będziesz robił podmiany rzędu 20% tygodniowo co jest 5l wody a w skali miesiąca 20l, za które zapłacisz 22zł.

Pierwszy miesiąc to wydatek rzędu:
- woda na start 28zł
- około 5 podmianek jeśli chcesz to zrobić ze sztuką co daje kolejne 28zł
- każdy miesiąc podmianek kosztuje Cię 22zł

Po 3 miesiącach suma to około 100zł. Filtr RO to koszt 120zł, więc gdzie masz logikę kupowania wody butelkowanej ? Piszesz, że nie stać Cię na takie wydatki jak filtr RO a z drugiej strony chcesz marnować pieniądze na drogą wodę butelkowaną. Musisz spojrzeć szerzej na to zagadnienie przez pryzmat czasu a nie chwili. Mogłem się gdzieś walnąć w obliczeniach ale chodzi o to aby Cię uzmysłowić, że nie ma najmniejszego sensu kupno wody w butelce.

[WhiteWolfGoOn]

Jesteś pewien, że Twoje PH wynosi 11 ?

Chcesz lać wodę butelkowaną a nie chcesz wydawać kasy na wodę RO. gdzie tu logika ? Za 1,5l wody typu cisowianka zapłacisz powiedzmy 1,7zł co daje około 28zł za 25l wody. przyjmując, że będziesz robił podmiany rzędu 20% tygodniowo co jest 5l wody a w skali miesiąca 20l, za które zapłacisz 22zł.

Pierwszy miesiąc to wydatek rzędu:
- woda na start 28zł
- około 5 podmianek jeśli chcesz to zrobić ze sztuką co daje kolejne 28zł
- każdy miesiąc podmianek kosztuje Cię 22zł

Po 3 miesiącach suma to około 100zł. Filtr RO to koszt 120zł, więc gdzie masz logikę kupowania wody butelkowanej ? Piszesz, że nie stać Cię na takie wydatki jak filtr RO a z drugiej strony chcesz marnować pieniądze na drogą wodę butelkowaną. Musisz spojrzeć szerzej na to zagadnienie przez pryzmat czasu a nie chwili. Mogłem się gdzieś walnąć w obliczeniach ale chodzi o to aby Cię uzmysłowić, że nie ma najmniejszego sensu kupno wody w butelce.

fascynujące nastomiast moje pytanie brzmi CZY MOGE ZAMIAST WODY KRANOWEJ WLAC WODĘ BUTELKOWANĄ a nie o filtrach bo mnie interesuje czy taka woda nie zaszkodzi rybkom

[bozek886]

Dane z Wikipedii:
,,Cisowianka – akratopega wydobywana z ujęcia Cisy w Drzewcach w Gminie Nałęczów.(...)
Skład mineralny wody w mg/l
Kationy:
Wapń 130,3
Magnez 21,9
Sód 11
Potas 2,50
Aniony:
Wodorowęglany 531,9(...)"

Średnio to się nadaje Do Toich celów.
Jeśli bardzo nie możesz mieć filtra RO, to kup wodę destylowaną i zmieszaj z kranem, albo dodaj jakiś mineralizator. Niestety jak już było wyżej napisane, własny filtr RO to najtańsze rozwiązanie.

[Arturrro]

fascynujące nastomiast moje pytanie brzmi CZY MOGE ZAMIAST WODY KRANOWEJ WLAC WODĘ BUTELKOWANĄ a nie o filtrach bo mnie interesuje czy taka woda nie zaszkodzi rybkom

Przecież Ci odpowiedziałem. Wnioski musisz sam sobie wyciągnąć. Bardzo uproszczając to odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: tak możesz lać wodę z butelki bo ludzie mają gorszy syf w akwariach i ryby żyją i Twoje też przeżyją na butelkach choć ideał to nie jest. Zasada jest prosta w akwarystyce. Jeśli masz słabe parametry wody kranowej to najtańszym i najbezpieczniejszym sposobem jest kupno filtra RO i mineralizowanie wody lub mieszanie jej w odpowiednich proporcjach z kranem lub jej uzdatnianie. Każdy inny sposób w przełożeniu na złotówki jest mało wydajny.

[bozek886]

fascynujące nastomiast moje pytanie brzmi CZY MOGE ZAMIAST WODY KRANOWEJ WLAC WODĘ BUTELKOWANĄ a nie o filtrach bo mnie interesuje czy taka woda nie zaszkodzi rybkom

Przecież Ci odpowiedziałem. Wnioski musisz sam sobie wyciągnąć. Bardzo uproszczając to odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: tak możesz lać wodę z butelki bo ludzie mają gorszy syfw akwariach i ryby żyją i Twoje też przeżyją na butelkach choć ideał to nie jest. Zasada jest prosta w akwarystyce. Jeśli masz słabe parametry wody kranowej to najtańszym i najbezpieczniejszym sposobem jest kupno filtra RO i mineralizowanie wody lub mieszanie jej w odpowiednich proporcjach z kranem lub jej uzdatnianie. Każdy inny sposób w przełożeniu na złotówki jest mało wydajny.

Naprawdę taka jest twoja rada? Możesz robić źle, bo ludzie robią gorzej. Ryby to żywe stworzenia. Zastanów się nad tym

[WhiteWolfGoOn]

własny filtr RO to najtańsze rozwiązanie.

no dobrze załóżmy ,że kupiłem ten filtr to teraz w jaki sposób obniżyć ph wody?
pewnie za pomocą jakiś preparatów

[Arturrro]

Nie bozek to nie jest moja rada Jeśli czytasz forum wiesz jakie mam podejście do tematu akwarystyki.

Co do obniżenia PH to już tłumaczę. Jeśli przepuścisz wodę przez filtr RO to woda stanie się zdemineralizowana czyli jałowa bez żadnych pierwiastków. Woda taka ma zazwyczaj PH 6, KH i GH bliskie 0. Wszystko zależy od tego jak wysoko masz twardości ale z reguły zjadą one do bardzo niskich wartości. W momencie gdy masz taką wodę RO musiałbyś wiedzieć ile masz wapnia i magnezu w kranówce (trzeba to zmierzyć albo zadzwonić do wodociągów i się zapytać. Jak poszukasz na stronie wodociągów to taka informacja też powinna być dostępna). Mając tą wiedzę mieszasz wodę RO z kranową w odpowiedniej proporcji i jest to najtańsza opcja. Lub kupujesz mineralizator np. GROWISE MINERALISER + potas + mikro. To będzie już koszt ale te butelki na 25l Twojego akwarium wystarczą na dobry rok i więcej. Możesz również dokupić do filtra RO coś takiego "Mineralizator dolomitowy wody osmoza liniowy WML2". Montujesz na wylocie filtra i masz wodę zmineralizowaną za bardzo śmieszny pieniądz.

[bozek886]

Haha to właśnie wyżej napisałeś "Bardzo uproszczając to odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: tak możesz lać wodę z butelki bo ludzie mają gorszy syf w akwariach i ryby żyją i Twoje też przeżyją na butelkach choć ideał to nie jest"
Ciężko dyskutować z faktami

[Arturrro]

A co nie przeżyją ? Nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań ale ludzie tak robią. Generalnie nie popieram takich działań ale ludzie są różni i szczerze mi to lotto czy Kowalski w swoim akwarium będzie miał nawet deszczówkę. Ludzie na forum przychodzą po rady i jak sobie przeanalizujesz mój tok rozmowy to łatwo jest się domyślić, że chciałem autorowi wskazać, że woda RO ma ogrom zalet w tym również i finansowych. Możesz mnie łapać za słówka, mam to w czterech.

[bozek886]

To że przeżyją nie oznacza, że tak można robić i przy tym warto zadać pytanie jak długo.
Zastanów się jakie masz stanowisko w tej sprawie, bo raz piszesz, że może być dla Bojownika, a kilka linijek później, że nie, później znowu, że tak i tak w kółko.
Masz rację ludzie przychodzą tu po rady, w domyśle dobre, więc może czasem zastanów się co wypisujesz. Piszesz, że ludzie trzymają ryby w gorszej wodzie, a później że w ten sposób chcesz przekonać autora do kupna filtra- pokrętna logika, myślę, że powinniśmy na tym zakończyć dyskusje, bo wydaje mi się, że już nic mądrego nie masz na ten temat do powiedzenia, a teksty w stylu "a co nie przeżyją" tylko mnie w tym utwierdzają

[Hunter]

bo mnie interesuje czy taka woda nie zaszkodzi rybkom

Przede wszystkim zadbaj o swoje zdrowie, bo jeśli pijesz wodę o pH 11 to pijesz wodę, która grubo przekracza dopuszczalne normy wody pitnej.
Szczerze mówiąc - nie spotkałem się jeszcze, żeby ktoś twierdził, że leci mu z kranu pH 11. To dość absurdalne.
Na pewno sprawdzałeś odczyn wody kranowej? A może wody z akwarium? Woda z akwarium o pH 11 w to jeszcze uwierzę. To oczywiście problem, który należy rozwiązać. Najpierw ustal faktyczny odczyn wody kranowej i wody w akwarium. Jeśli pH wody kranowej różni się diametralnie od pH wody w akwarium należy znaleźć przyczynę. Być może dziadowskie podłoże w akwarium, być może jakieś ozdoby typu muszle itp. O tym później jak ustalimy szczegóły i fakty.

Lanie do akwarium cisowianki jest fatalnym pomysłem przy rybie którą posiadasz.