Napowietrzanie w kotniku

[Dulka]

Do kiedy powinnam napowietrzać kotnik ze małymi zbrojnikami? Tylko do momentu aż się wyklują czy do momentu, aż zanikną im pęcherzyki?

[Hunter]

Stale i nieprzerwanie. Młode zbrojniki nie radzą sobie dostarczanie dobrze z oddychaniem powietrzem atmosferycznym.

[Dulka]

Same falowanie tafli nie wystarczy dla rybek którym zanikają pęcherzyki?

Popełniłam błąd dokupując samice dla mojego zbrojnika i teraz nie wiem co robić z tym całym szczęściem jak mi się znowu rozlezie po akwarium.

[Hunter]

Jeśli jest to "kotnik" w formie zawieszanego koszyczka wkładanego do akwarium, gdzie jest dobra wymiana wody to możesz odpuścić napowietrzanie po wykluciu się maluchów.
Jeśli jest to "kotnik" w formie osobnego małego akwarium to tam natlenienie i ruch wody powinien być stale zapewniony.

Młode zbrojniki (takie 3cm) chętnie przyjmują w sklepach zoologicznych.

[Dulka]

Mój błąd - kotnik oczywiście w dużym akwarium. Myślałam o postawieniu żłobko przedszkola, ale nie mam gdzie tego mniejszego postawić.
Właśnie stąd kotnik, bo później łatwiej mi je będzie wyjąć niż męczyć się z łapaniem siatką - poprzedni miot to jeszcze dzikusy i uciekają jak ktoś podejdzie do akwarium

[Hunter]

poprzedni miot to jeszcze dzikusy i uciekają jak ktoś podejdzie do akwarium

Płochliwe małe bestie, to fakt

Łapałem po zmroku. 2l butelka na sznurkach, ucięta w połowie z wypalonymi dziurkami na dnie a w niej ogórek. Po 15 minutach w butelce było już większość maluchów. Wtedy energicznym ruchem w górę za sznurki i wyciągałem ogórka wraz z małymi Czasami trafiła się dorosła ryba, ale rzadko. Dorosłe były mniej ufne

[Dulka]

O dzięki, na pewno spróbuje. Mam też kiryski - straszne żarłoki, pewnie też się złapią, ale później przeproszę je czymś do jedzenia