Małżoraczki - nieśmiertelne ?

gdc
Narybek
Narybek
Posty: 47
Rejestracja: 24 lipca 15, 15:04

Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: gdc » 24 lipca 15, 15:29

Witam
Poszukuję sprawdzonej metody na pozbycie się małżoraczków.
Podłoże ADA amazonia soil powder. 20L krewetkarium.
Mchy taiwan, java, flame. Trochę anubiasa mikro, mikro trawa, i wątrobowiec.
Szkoda to wszystko wywalać.
Kupiłem rośliny na allegro. Jak się okazało wypławki i małżoraczki oraz oczliki w zestawie.
Kwarantanna niby była ale chyba jakieś formy przetrwalnikowe zostały.
Tak czy inaczej mam to w akwarium.

Wypławki i oczliki zniknęły za sprawą NO Planaria (dawka na 50 l w TRZECH kolejnych seriach w odstępie 2tyg dopiero wybiła) oczliki wyżarły mi Razbory Galaxy. Niestety małżoraczki mnożą się w zastraszającym tempie , razbory padły po obżarciu się nimi. Mam 3 krewetki (dopiero uruchamiam akwarium) nie karmię w ogóle bo dużo roślin i liść ketapang w akwarium.

Odłowiłem już krewetki z zagazowałem (woda mineralna gazowana 1l na 1l akwariowej) akwarium. Małżoraczki przeżyły. (dostało się trochę mchowi flame).

Stosowałem kwasek cytynowy - nic..

Zmiany temp, kh 0 gh 0 ph nic nie działa...



Podobno stosuje się NEGUVON, Aniprazol - ale nie mam danych czy to działa na 100%
Jestem na takim etapie że nie żal mi 3 krewetek , mogą być w zbiorniku zastępczym.


Nie chcę ryb czy innych półśrodków.
Czy znacie metodę która małżoraczki wypleni raz na zawsze. Mam czas, ale chcę mieć w krewetkarium TYLKO krewetki. Nic więcej.

Więc czy znacie jakąś chemię zabijającą te stwory - nie uszkadzającą roślin
(pomysł z miedzią odpada - mchy). Nie mam tam żadnych ryb czy krewetek więc jestem otwarty na sprawdzone metody.

Za wszelkie rady dziękuję i proszę o pomoc.

Awatar użytkownika
Setrion
Ryba
Ryba
Posty: 268
Rejestracja: 20 stycznia 15, 13:03

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: Setrion » 24 lipca 15, 23:31

Wiesz jeżeli chemia. Chociaż jestem 100 przeciwnikiem. Kiedyś dawno temu czytałem o tych małżoraczkach. I tam koleś pisał o preparacie "Schenckenstopp". Ale nic o tym nie wiem więcej pamiętam tylko nazwę bo nigdy chemii nie stosowałem w moim baniaczku.
Nie będziesz używał akwarium bez grzałki, filtra roślin i oświetlenia.
Nie będziesz kupował rybek na chybił trafił.
Pamiętaj aby dzień podmiany wody był dniem świętym.

misiek1784
Ryba
Ryba
Posty: 481
Rejestracja: 31 stycznia 15, 20:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: misiek1784 » 25 lipca 15, 08:11

Możesz wstawić zdjęcie swojego akwarium??

gdc
Narybek
Narybek
Posty: 47
Rejestracja: 24 lipca 15, 15:04

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: gdc » 25 lipca 15, 10:21

Muszę w końcu jakieś fotki wykonać :P
Dziękuję za podpowiedzi ale ten Schenckenstopp wydaje mi się naciągany tak samo jak No Planaria,
o ile na płazińce działa, na ślimaki raczej też, to jak ma działać na Ostracoda (małżoraczki) jak to bliscy kuzyni krewetek (nawet po angielsku się na małżoraczki mówi "seed shrimp") - a producenci się chwalą że krewetkom czułka z głowy nie spadnie.

Jestem na etapie rozważania ewentualności użycia... pestycydu. Znalazłem taki z okresem pół rozpadu w środowisku wodnym rzędu 12 godzin. Boję się dwóch rzeczy - akumulacji w roślinach, i akumulacji w podłożu aktywnym.
Na angielskim forum znalazłem informacje że tamtejsi ekstremalni akwaryści używają pewnego pestu pochodzenia roślinnego, biodegradowalnego, bardzo toksycznego w środowisku wodnym.
Tak jak mówiłem zwierząt żadnych tam już nie ma (ryb czy krewetek) - akwarium ma mieć typowo walory dekoracyjne roślinne, (z ewentualnymi krewetkami bo się rodzina czepia że mam akwarium bez "rybek") więc nie zależy mi na hodowli krewetek.
Spróbuję jeszcze jakiś leków zooleku na bazie miedzi. Boję się jednak o mchy, bo są delikatne na miedź.
O dziwo mini trawka Eleocharis parvula, o którą się bałem najbardziej - daje sobie radę i przechodzi te moje wojny planktonowe...

krewetkarium 20 l to nie jest normalna biocenoza. Przechodząc z 200l baniaków na takie małe cuś nie wiedziałem że będę walczył z ... planktonem... :neutral:

:offtopic:
BDW
Małżoraczki wpuściłem do wody w zlewie o temp 35stopni cesjusza - czyli chlor chemia itd.. i .. nic..
żadnego problemu do tych skorupiaków. Masakra.
Zaczynam się obawiać czy nie przyszły z wodociagową.

Pewnie przejdę na 100% RO i będę się wykosztowywał na mineralizatory..
tanio miało być :) lol...
:offtopic:

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: Sance » 25 lipca 15, 10:41

gdc, Jeśli nie masz żadnych skorupiaków to użyj miedzi;) 100% skuteczności.
Później podmianki na ro i sól której 100g starcza na około rok a kosztuje nieduże pieniądze. sam stosuje w swoich akwariach i do podmianki używam 2,5g na 5L wody 90g puszka kosztowała mnie 7 funtów co daje mi około 36xtygodniowych podmian.

gdc
Narybek
Narybek
Posty: 47
Rejestracja: 24 lipca 15, 15:04

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: gdc » 25 lipca 15, 13:36

Dziękuję, a co z akumulacją miedzi? Krewetki będą mogły wrócić? Mam aktywne podłoże. :(

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: Sance » 25 lipca 15, 15:50

Węgiel powinien wyciągnąć miedź.
Dla pewności po kuracji trochę podłoża do RO i po 24h zbadać poziom miedzi.

gdc
Narybek
Narybek
Posty: 47
Rejestracja: 24 lipca 15, 15:04

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: gdc » 25 lipca 15, 19:03

Oki. Dzięki. Spróbuję. Bo już mi ręce opadają. Parametry ideał. Woda kryształ.. A mi plankton baniak rozwala. Uzyję z zooleku capsicośtam na miedzi. Wyłowię parę sztuk i ocenię dawkę śmiertelną. Zostaje jeezcze potem kwestia form przetrwalnikowych i czasu inkubacji z jajeczek.
Z wypławkiem jest o tyle łatwiej że istnieje jakaś korelacja z fazami księżyca. Tutaj to po prostu wolna amerykanka.
Kolesiowi z allegro najchętniej bym rachunek wystawił. Jakim trzeba być burakiem by wiedzieć że się ma takie problemy i rośliny sprzedawać :(

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: Sance » 26 lipca 15, 00:02

Z malzoraczkami jest tak że trzeba je pokochać w końcu to też krewetki ;) Tutaj nazywają je seed shrimps i jest to część ekosystemu.
ja mam u siebie i większość hodowców ma je w akwariach. Są nieszkodliwe takie małe pchełki.

Ps. Poczytaj o ślimakach spixi tez dają radę.

gdc
Narybek
Narybek
Posty: 47
Rejestracja: 24 lipca 15, 15:04

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: gdc » 26 lipca 15, 06:16

Masz rację. Ludzie w akwariach zarybionych nawet nie wiedzą co mają. Ale ja
mam nano cuś i ma to mieć walory dekoracyjne. Więc będzie tam co ja chcę, albo nic nie będzie.
:twisted:
W 20 litrach to nawet Helenkę trzeba liczyć, by nie przerybić ;-)

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: Alina_33 » 26 lipca 15, 10:43

I serio, nic tego nie zeżre?

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: Sance » 26 lipca 15, 11:25

Ja widzę dwa wyjścia.
1. Zagazować. Przykrywamy akwa folią i dawaj cały syfon wody gazowanej. Można użyć wody RO i syfonu na naboje.
2 zamrozić lub ugotować. Jak masz nano akwa to do lodówki lub odpowiednia grzałka. Myślę że jakieś 0 stopni lub +60 dadzą radę.

gdc
Narybek
Narybek
Posty: 47
Rejestracja: 24 lipca 15, 15:04

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: gdc » 26 lipca 15, 11:49

Gazowanie nie podziałało. Mam rośliny do uratowania. Z testów innych akwarystów wynika że zamrożone przeżywają jaja. W suchym piachu do paru lat żyją jaja. Gdyby nie rosliny to bym się nie pytal... Perhydrol w wiadro i potem octem to :zly: zobacze z ta miedzia. Pewnie z 5 serii...jak nic..

:sad:

gdc
Narybek
Narybek
Posty: 47
Rejestracja: 24 lipca 15, 15:04

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: gdc » 26 lipca 15, 11:50

Alina_33 pisze:I serio, nic tego nie zeżre?

Zezre, ale to tylko zaleczanie objawów.. A mnie interesuje ostateczne rozwiązanie :)

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: Małżoraczki - nieśmiertelne ?

Postautor: Sance » 26 lipca 15, 14:05

Gazowane podziała a rośliny będą ci dziękować i babelkować jak szalone.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości