lawa wulkaniczna jako substrat przy roślinnym akwarium

[Kadav]

Witam.

Długo szukałem w czeluściach internetów informacji na temat działania lawy wulkanicznej, jako podłoża. Oczywiście wiele argumentów pojawia się przeciw
Przeciw:
- niby szkodliwe, związki żelaza i innych pierwiastków śladowych, promieniowanie
- niby szkodliwe, bo nie mnożą się crystale, zauważalny śladowy pomór cr.
- niby nieznacznie podwyższa ph. Gdzieś znalazłem eksperyment, co się dzieje po miesiącu trzymania różnych podłóż w butelce. Podniesie wartości ph - o 0,5 w skali miesiąca (nie podnosząc przy tym twardości !<sic> ) dużo mówi o tym eksperymencie

Za takim rozwiązaniem natomiast jest kilka argumentów
- idealne rozwiązanie do filtrów biologicznych. Porowatość rzekomo większa niż innych mediów filtracyjnych, np. keramzyt
- tonie, w przeciwieństwie do keramzytu
- zawiera podobno pierwiastki potrzebne roślinom

postanowiłem. Jeżeli sprawdza się jako medium filtracyjne, i mam pewność, że jest to lawa, a nie np. żużel! <co jest raczej istotne> postanowiłem to sprawdzić.

Jako, że moja niewielka warstwa podłoża aktywnego zamieniła się w drobny pył, a żwirek pod nim sam w sobie jest jałowy. postanowiłem dać kilkanaście kilogramów lawy wulkanicznej na te gotowe podłoże, pod względem biologicznym. Następnie przysypać tę warstwę żwirem rzecznym o różnej granulacji.

Dobra, koniec pisania tego bloga. Zabieram się do roboty.
Niebawem zdjęcia.

Mile widziane Wasze uwagi

[aquapsychol]

Pod wzgledem hodowli bakterii bedzie ok , dla biologi akwarium pewnie też. Lawa może sie czasem okazac podłożem idealnym w roslinniaku.
Dlaczego postanowiłes ją przysypac, ze wzgledu na ryby czy estetyke?

[Kadav]

Jutro wstawię zdjęcia to zobaczysz dlaczego musiałem ją przysypać.
Dodatkowo nie usunąłem ani grama starego podłoża. Łopatologicznie wymieszałem to wszystko co pozostało z podłoża z drobnym ciemnym żwirem z lawą wulkaniczną o granulacji do 2/3cm.
Ze względów stricte dekoracyjnych postanowiłem przysypać to żwirkiem rzecznym o dużo mniejszej frakcji.

Mam ten komfort, że 200l wody mogłem zlać z innych akwariów i wszystko w miarę szybko zalać, bez zbędnej szkody dla filtracji i bakterii

Nie muszę dodawać, że ryby oczywiście są wpuszczone do zbiornika. I choć chwilowo niewiele widać, to raczej będzie im lepiej niż w 20l wiadrze z niby filtrem.

Strat w rybach nie przewiduję

[edit]
A weź takie kamyczki lawy wypłucz. Hooo nie takie tam proste

[AndrzejDFA]

Moja lawa jak na razie sprawuje się dobrze. Co do zatwardzania wody przez lawę, to (w moim przypadku) totalna bzdura, a lawy łącznie ze skałami będzie ze 140kg. w akwarium. Robiłem wcześniej jakieś tam testy w pojemnikach, ale teraz mam to zobrazowane na swoim zbiorniku.
Prawda jest taka, że lawę trzeba kupić z "pewnego źródła"

[Hunter]

Myślę, że to jak z bazaltami, czy keramzytami. Różne źródła różny produkt, niektóre zatwardzają inne faktycznie chemicznie obojętne. Dlatego uzasadnione jest zdobyć próbkę i ją zbadać. Bałbym się brać 140kg lawy w ciemno

[AndrzejDFA]

Bałbym się brać 140kg lawy w ciemno

Bałem się... Ale kto nie ryzykuje ten szampana nie pije.

[KAMYK32]

A,że tak się spytam w jaki zbiornik taka ilość weszła bo sam zacząłem ostatnio testować jako dodatkowe złoże dla bakterii no i służy także jako aranż.

[AndrzejDFA]

A,że tak się spytam w jaki zbiornik taka ilość weszła bo sam zacząłem ostatnio testować jako dodatkowe złoże dla bakterii no i służy także jako aranż.

Akwarium 720l. jest tutaj na forum.

[KAMYK32]

Już kojarzę to ta 720-stka której foto zapiera dech .