Paraliż albo coś gorszego.Prosze o natychmiastową pomoc

[Sieniu]

Moja rybka czyli malutki kirysek dostał jakiegoś paraliżu jedna z płetw podwinęła sie pod brzuch i teraz nie może zachować równowagi czasami pływa do góry brzuchem i może tak leżeć az jej jakaś inna ryba nie przewróci na brzuch cały czas żyje ale widze ze sie męczy prosze o pomoc bo nie wiem co zrobić

[Elmo]

Bez paniki , napisz cos wiecej czy rybka jest okaleczona ????? miałem kiedyś podobną sytuację z mieczykiem miał wyrwaną jedną z płetw wyglądał strasznie ale o dziwo udało się go uratować przełorzyłem go do małego oddzielnego zbiornkia podniasłem temp , podałem witaminy aby się uspokoił i karmiłem go prze ok 2 tygodnie w ten sposo ze podstawiałem mu jedzenie pod pyszczek (przez ten okres wogole nie pływał) teraz rany się zagoiły ..

Inna opcja jaka mogła wystąpić to albo któs go ostro puknął albo sie o coś uderzył i uszkodził "pęcherz pławny" objawia się to tym że ryba nie może utrzymać równowagi , może leżeć na dnie , jeżeli tak się stało to niestety jej nie uratujesz może jej jedynie użyć , nie bedzie męczona przez inne rybki i sama nie będzie się męczyła ...

Rozumiem że do tej pory rybka nie miała żadnych objawów wskazujących na jakąś chorobę ..

[suncho]

Ja stawiam na kłopoty z pęcherzem pławnym.A może to być spowodowane:
[1]-tuberkulozą
[2]-zaparciem
[3]-ubogim żywieniem
[4]-przeziębieniem
[5]-inwazją pasorzytów lub infekcją bakteryjną
Jweśli więc podejrzewamy u ryby problemy z pęcherzem pławnym to należy sprawdzic czy:
-ryby dostają właściwy pokarm
-czy oddaje normalnie kał(w razie wątpliwości podaj mu żywy pokarm,który działa przeczyszczająco)
-sprawdz czy temperatura jest stabilna i na właściwym poziomie(dla kirysków ok 24 -26^C)

ad1- Jeżeli jest to tuberkuloza (czyli ryba ma wytrzeszcz oczu lub guzki pod skurą lub bledsze kolory wrazz chudnięciem i pofałdowanymi płetwami lub wrzody skórne) to niestety nic nie zrobisz i musisz wyłowić ją jaknajszybciej z akwa po czym uśmiercić żeby nie cierpiała.Ale to najczarniejszy scenariusz.

ad2-Jeżeli zaparcie to daj żywy pokarm i powinno pomóc

ad 4 podnieś temp w akwa do 29-30 ^C stopniowo o 1 stopień na godzinę

ad5 zastosój kąpiel kiryska w nadmanganianie potasu w niewielkim stężeniu tylko bardzo krutko góra 1 min. po czym wlej do akwa środek zawierający błękit metylowy (jeśli nie ma roślin) jeśli masz rośliny zastosuj zieleń malachitową lub biseptol(na receptę)1 tabl na 100 l wody.Powodzenia

[Hawk]

Sieniu napisz jakie ten kirysek ma towarzystwo, moze po prostu zostal napadniety przez innych wspolmieszkancow awka. ja bym go przelozyl do innego akwa(kwarantannowego) zeby mogl sobie odpoczac, woda o zblizonych paramatrach. Poobserwowalbym go dokladnie i karmil tak jak napisal Elmo

[suncho]

W życiu nie dawaj do kwarantannowego wody z akwa!!!!! musi być to woda o takich samych paarametrach ale nie ta co w akwa w którym wykryliśmy chorobę bo jesli są tam pasorzyty lub inne świństwa to nici z leczenia!!

[Sieniu]

To znaczy w akwa posiadam:
4 skalary
2 gurami dwuplamiste
2 gurami mozaikowe
2 kiryski trzeci jest pod obserwacją
2 glonojady
2 bocje wspaniałe
Teraz mój kirysek pływa do góry brzuchem nadal oddycha jedyne jedzenie żywe jakie posiadam to są larwy komara, powiedzcie czy takie jedzenie mu podac tylko nie wiem jak bo on tylko pływa w jednym miejscu.Wczesniej podawałem w akwa na zmiane suche jedzenie a czasami robaki taki jak larwy komara czy rozwielitki.Żadnych chorób w akwa wczesniej nie miałem.AAAA zapomniałem przy samym ciele koło płetwy ma czerwoną kropkę to wygląda na malutką rane może to od tego

[suncho]

jedzenie dajesz dobre wiec niewlasciwe zywienie mozemy wykluczyc.Niestety podejrzewam najgorsze ,czyli tuberkuloze ale nie na pewno.Popbserwuj go jeszcze i zobacz jak sie bedzie zachowywal .Aha i daj go do akwa kwarantannowego jak masz takie.bo jesli jest slaby to inne go moga wykonczyc.Wlej tam lagodny srodek dezynfekcyjny najlepiej zielen malachitowa

[Sieniu]

nie mam żadnego akwarium do kwarantanny nie mam żadnych witamin mieszkam w małym miasteczku i nie mam dostępu do sklepu akwarystycznego jutro bede jechal to cos kupie.Jeżeli ta rybka do jutra przeżyje

[Elmo]

Koniecznie nam napisz czy udało się coś zdziałać z tym kiryskiem . Spraw sobie jakis malutki zbiorniczek i wyposarz "apteczke" jak widzisz lepiej chuchac na zimne . Koszt podstawowych lekarstw/witamin nie jest straszny najwyzej nie kupisz sobie kilku piwek , a zbiorniczek kwarantannowy mozesz skleic sobie sam np ze starych szyb koszt tez w sumie zaden bo tylko silikon ok 5 zł, a ze sklejeniem takiego maluszka nie powinienes miec problemu .


Pozdrawiam i zycze zdrowych rybek Elmo

[Sieniu]

No niestety nie mogłem nic zrobić.Rybka niestety nie przeżyła