Połowa korzeni zatonęła ale mam dylemat.Po zamoczeniu są dość miękkie (mogę je przebić scyzorykiem
).Nie wiem czy jest sens preparować je(nie wiem z jakiego drzewa bo jest to las z rożnymi gatunkami drzew liściastych).Później wrzucę zdjęcia.
Korzenie do akwarium z rzeki i preparowanie
Korzenie do akwarium z rzeki i preparowanie
Mam pytanie.Przyniosłam korzenie z rzeki już bez kory, suche i moczyłam je przez 2 tyg.
Połowa korzeni zatonęła ale mam dylemat.Po zamoczeniu są dość miękkie (mogę je przebić scyzorykiem ).Nie wiem czy jest sens preparować je(nie wiem z jakiego drzewa bo jest to las z rożnymi gatunkami drzew liściastych).
Później wrzucę zdjęcia.
Połowa korzeni zatonęła ale mam dylemat.Po zamoczeniu są dość miękkie (mogę je przebić scyzorykiem
).Nie wiem czy jest sens preparować je(nie wiem z jakiego drzewa bo jest to las z rożnymi gatunkami drzew liściastych).Później wrzucę zdjęcia.
Re: Korzenie do akwarium z rzeki i preparowanie
Sucha woda u Ciebie płynie?nagira pisze: korzenie z rzeki już bez kory, suche
Masz jakieś pytania, bo nie bardzo widzę. Miękkie nie znaczy, że się nie nadają. Zdjęcia by się przydały.
Czy korzenie są z wody, czy znad?
Akwaria kiedyś: 240l 72l 3x28,8l 112l Obecnie: 72, 105, 750, 725l 
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości