Akwa to małe piwo...imbirowe...wystarczy zalać wodą i dodać odkażacza.
Co do filtra. Proponuję skombinować jakieś plastikowe pudełko gdzie będzie mógł poleżeć w wodzie sobie kilka dni. I najpierw proponuję polać go gorącą wodą, ale nie całkowitym wrzątkiem by nie uszkodzić żadnych elementów. Potem lać tej ciepłej wody tyle ile wlezie do naczynia aby filtr cały się zanurzył w niej. Niech tak sobie postoi z godzinke a potem możesz dodać dwie rzeczy. Nadmanganian potasu w sporej ilości (możesz go kupić bez recepty w każdej aptece a kosztuje nie więcej niż 1zł za opakowanko małe, które i tak starczy ci na dłuuugo i się przyda do odkażania roślin nowo zakupionych, ale o tym później powiem). Wsyp go, on ładnie zabarwi i mocno wodę na fioletowo. Potem do tego możesz kupić firmy ZOOLEK środek co się zwie CAPIFOS, on też jakieś grosze kosztuje. Mówię o tej małej buteleczce standardowej. Rozpuść w niej ten proszej i całą fiolkę wlej do akwa. Fiolka ta na 200 litrów jest przeznaczona więc taka dawka z nadmanganianem zabije wszystko.
Oba leki są niezwykle proste i chyba najtańsze jakie można dostać.
Pozatym jak wspomniałem wcześniej nadmanganian potasu nadaje się do dezynfekcji nowo zakupionych roślin do akwa. Wystarczy wziąść miskę nasypać troszkę do miski, zalać wodą, włożyć tam roślinke na 10 minut a potem opłukać ją wodą i do akwarium. Masz ładną roślinke i na dodatek odkażoną, pomocne jest także gdyż większość tych małych ślimaków co wywołują istne plagi w akwa a konkretnie ich larwy są zabijane w czasie tej kąpieli zazwyczaj. Jest to dobra metoda, którą praktykuje od praktycznie zawsze i sie sprawdza
Ps. Podobną metodą można spokojnie odkazić akwa. Zalać je wodą dość ciepłą tak ze 35 stopni a następnie jak troszkę ostygnie dolać CAPIFOS/Nadmanganian Potasu lub razem i można też dodać soli. Prosto, szybko i taniej być nie może, a działa. POLECAM !
Ps2. Tylko pamiętaj po wszystkim dobrze opłukać akwa czy filtr pod bieżącą wodą i wytrzeć do sucha, a potem można zaczynać zabawę.
Ps3. Wiesz ja tez uważam, że z tym domestosem to przesada. Może nie tyle by unikać całkiem chemii bo się tego zrobić nie da, ale kurde używajmy tego co jest do akwarystyki przeznaczone, sprawdzone i pracują nad tym fachowcy od akwarysyki, a nie od szorowania toalet.
...)....
=--->
, ale plama jeju, sorry jeszcze raz. na szczescie mozna liczyc jeszcze na innych 
) padlo przez ichtiofoniaze i teraz mam chyba obsesje na punkcie odkarzania,kwarantan itp wsyztkiich nowych przybytkow.
...ale Capifos chyba jest duzo drozszy niz mowisz
dla tego wolałem napisać