Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Awatar użytkownika
Slamdunker
Ryba
Ryba
Posty: 139
Rejestracja: 25 grudnia 06, 23:59
Lokalizacja: Gliwice / Ujazd

Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Slamdunker » 25 marca 12, 14:43

Witam!

Akwarystyką z małymi przerwami interesuję się już od dobrych kilku lat. Do tej pory miałem zbiornik 45l i obecny 30l. Postanowiłem sprawić sobie coś większego, tak żeby rybki mogły sobie swobodnie pływać. Fundusze i inne czynniki sprawiły, iż podjąłem decyzję o kupnie akwarium 98 litrowego o wymiarach 70x35x40cm.

I teraz jedyny problem jaki mam to podłoże. Ma to być akwarium z średnią ilością roślin umieszczonych na środku zbiornika tak, aby oświetlenie T5 24W im wystarczyło (ewentualnie dodam jeszcze jedną T5 8W, którą mam na stanie).

Wymyśliłem sobie, że na wierzchu będzie piasek brązowy o granulacji 0,2-0,8 mm. Dla pielęgniczek z amazonki i kirysków idealny a i jak dla mnie ładny :). Tylko co dla roślin pod spód? Kupiłem już jakieś dziadostwo aquaela aqua folran o porowatej powierzchni. Myślę też o wsypaniu ziemi. Czy ten floran się nie rozpuszcza w wodzie? Chcę żeby rośliny się tylko utrzymały, niekoniecznie szybko rosły. Czy jeżeli na spód dam ziemie, na to ten floran na to siatke, a później piasek, to ta ziemia nie zmiesza mi się z piaskiem i będę mógł go użyć ponownie w razie czego? Wiecie chodzi mi o to, żeby po zlikwidowaniu akwarium został mi ten piasek do ponownego użycia. Żeby mi sie to wszystko nie poprzenikało.

Awatar użytkownika
polak.krk
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 4974
Rejestracja: 19 marca 09, 00:15
Lokalizacja: Krakow/Sliema

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: polak.krk » 25 marca 12, 15:11

Zmiesza Ci sie piasek z ziemia i floranem przy wyciaganiu tego z akwa. :)
Pomysl b.dobry z akwa, do dziela. :)
Za brak uzywania jezyka polskiego na poziomie elementarnym (duza litera, kropka) czeka Cie paseczek (ostrzezenie) !

Awatar użytkownika
Slamdunker
Ryba
Ryba
Posty: 139
Rejestracja: 25 grudnia 06, 23:59
Lokalizacja: Gliwice / Ujazd

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Slamdunker » 25 marca 12, 16:13

Dzięki polak za zainteresowanie postem. Dlaczego uważasz, że się zmiesza? Chyba nie powinno co? Ziemia na sam spód. Na to warstwa tego badziewia z aquaela. Ziemię i floran zakryję siatką i dopiero na to wsypię piasek. Chyba jednak da się sporą część piasku odzyskać. Pewnie dopiero jak dojdę do siatki to w tym miejscu piasek będzie pobrudzony ziemią.

A jest jakieś alternatywne podłoże dla roślin, które się nie rozpuszcza? Wiem, że są takie podłoża w postaci drobnych brązowych kuleczek ale dosyć drogie. Jest coś innego w miarę taniego? Jakieś pałeczki? Tak żebym mógł później oddzielić piasek od tego podłoża w razie potrzeby.

Awatar użytkownika
polak.krk
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 4974
Rejestracja: 19 marca 09, 00:15
Lokalizacja: Krakow/Sliema

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: polak.krk » 25 marca 12, 17:09

Ni ma nic takiego super extra taniego. Moze z ta siatka Ci wyjdzie ale imho dla roslin to lepiej siatki nie dawac. ;)
Za brak uzywania jezyka polskiego na poziomie elementarnym (duza litera, kropka) czeka Cie paseczek (ostrzezenie) !

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: deXter » 25 marca 12, 18:58

A co za problem oddzielić piasek od ziemi?
Do miski wszystko lać wodą i oddzielać ziemię od piasku, ziemia w wodzie się pięknie rozpada przecież.

Nie wiem o co Ci chodzi z rozpuszczaniem podłoży, ale nie spotkałem się z tym faktem jeszcze jakoś i mało na ten temat słyszałem.
Kiedyś ktoś coś pisałem o ASII+, że tak się dzieje, ale dużo osób nie potwierdza tego faktu.
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

Awatar użytkownika
Slamdunker
Ryba
Ryba
Posty: 139
Rejestracja: 25 grudnia 06, 23:59
Lokalizacja: Gliwice / Ujazd

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Slamdunker » 25 marca 12, 20:50

No dobra. Mniejsza o to. Na sam spód dam to dziadostwo co się rozpuszcza. Przykryję to podłożem nierozpuszczalnym. Na to dam siatkę. Potem piasek i powinno być git. Chodzi mi też o to, że często przesadzam albo sadze nowe odłogi roślin jak się rozrosną i one czasami wylatują i potem ta cała glina przedostaje się na wierzch, a chciałbym tego uniknąć.

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: deXter » 25 marca 12, 21:29

Skąd Ty człowieku wziąłeś, że wypiekana glina się rozpuszcza?
Slamdunker pisze:dłogi roślin jak się rozrosną i one czasami wylatują i potem ta cała glina przedostaje się na wierzch, a chciałbym tego uniknąć

Poćwicz sadzenie roślin.

Slamdunker pisze:Na to dam siatkę. Potem piasek i powinno być git.

Daj siatkę potem płacz, że masz problem z przesadzaniem roślin...
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

Awatar użytkownika
Slamdunker
Ryba
Ryba
Posty: 139
Rejestracja: 25 grudnia 06, 23:59
Lokalizacja: Gliwice / Ujazd

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Slamdunker » 25 marca 12, 22:02

Czyli co, ten Floran aquaela się nie rozpuszcza w wodzie tak jak zwykła ziemia ogrodowa????

Co do przesadzania roślin, to ukorzenionych roślin nie mam zamiaru przesadzać. Chodzi mi tylko o sadzenie odłóg. One często mi wylatują i muszę je sadzić czasami kilka razy i wtedy mi ziemia wylatuje przy tym zabiegu. A siatkę chcę dać, żeby temu zapobiec. Teraz mam akwa na ziemi i coś o tym wiem. Nie dałem siatki. Jak wkładam odłogi wyrośniętych roślin w nowe miejsce to one niekiedy wylatują i zdarza się, że razem z nimi mgła ziemi spod piasku.

Awatar użytkownika
polak.krk
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 4974
Rejestracja: 19 marca 09, 00:15
Lokalizacja: Krakow/Sliema

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: polak.krk » 25 marca 12, 22:41

No i co to zmienia, ze ziemia czasem wyjdzie na piasek/zwirek? Moze wizualnie zle bedzie wygladac. Wtedy wez rurke i odessij troche i po sprawie.
Imho przy siatce chyba gorzej sie przesadza. Ja siatki nie mialem. Jak wyciagalem to mi sie zmieszalo wszystko, ale fakt - Dexter ma racje, mozna ziemie wyplukac, tak jak zwirek sie plucze z roznych odchodow rybich.
Za brak uzywania jezyka polskiego na poziomie elementarnym (duza litera, kropka) czeka Cie paseczek (ostrzezenie) !

Awatar użytkownika
Doody
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1673
Rejestracja: 3 marca 09, 12:45
Lokalizacja: Kępno

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Doody » 25 marca 12, 22:49

Slamdunker pisze:Czyli co, ten Floran aquaela się nie rozpuszcza w wodzie tak jak zwykła ziemia ogrodowa????

Floran to rodzaj porowatego żwirku, który jest całkowicie obojętny. Tym samym nie ma wpływu na ryby i rośliny i nie posiada żadnych wartości odżywczych. Rośliny po prostu lepiej ukorzeniają się w takim podłożu. Można dać ziemię ogrodową 1-2cm, potem warstwę floranu 1-2cm i na to drobny żwir kwarcowy 4-6cm o granulacji 1-3mm. To klasyczne rozwiązanie startu na ziemi ogrodowej.
Jak dasz siatkę na ziemi to posadzenie roślin będzie ostateczne i niezmienne ;-)
Bo o ile rotalę czy hydrocotylę wyrwiesz z tej siatki to np. żabienicę wyciągniesz z całym podłożem ;-)
440l - Roślinne

Awatar użytkownika
deXter
Moderator
Moderator
Posty: 15791
Rejestracja: 7 grudnia 08, 23:29
Lokalizacja: Grójec

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: deXter » 25 marca 12, 23:13

Ja wiem można wycinać rośliny w podłoża, ale jakoś nigdy nie miałem do tego cierpliwości.
Ja całkiem poważnie zastanawiam się nad odpaleniem akwarium na samej czystej ziemi z domieszkami właśnie volcanitu albo floranu :)
Na początku będzie zamglenie, ale od czego jest filtracja w akwarium ;>

Nie floran się nie rozpuszcza dalej nie wiem skąd to wziąłeś...
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś


http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów

Awatar użytkownika
Slamdunker
Ryba
Ryba
Posty: 139
Rejestracja: 25 grudnia 06, 23:59
Lokalizacja: Gliwice / Ujazd

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Slamdunker » 25 marca 12, 23:43

deXter pisze:
Nie floran się nie rozpuszcza dalej nie wiem skąd to wziąłeś...


A czy to takie ważne skąd to wziąłem? Skro pytam to mam wątpliwość. Chodzi o to, że ten floran jest dużo tańszy od tego brązowego podłoża w postaci małych bobków i myślałem, że to może właśnie dlatego że się rozpuszcza w wodzie, chyba gdzieś też o tym przeczytałem...

Zresztą Doody napisał to czego oczekiwałem. Wyjaśnił co i jak.

No nic. Jeszcze myślałem o kulkach glinianych ale to chyba nie ma sensu. Dam tej ziemi, na to floran, na to piasek i tyle. Mam nadzieje, że mi ta brudna ziemia nie wyjdzie na wierzch.

W każdym bądź razie dzięki za zainteresowanie tematem i chęć pomocy :).

Awatar użytkownika
Doody
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1673
Rejestracja: 3 marca 09, 12:45
Lokalizacja: Kępno

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Doody » 26 marca 12, 06:10

Slamdunker pisze:Chodzi o to, że ten floran jest dużo tańszy od tego brązowego podłoża w postaci małych bobków

Te brązowe małe bobki to substrat jonowymienny, który stabilizuje parametry wody, krystalizuje ją, zawiera substancję odżywcze,dużą ilość mikroelementów i producent wie co jeszcze ;-) . Takie podłoże jest samowystarczalne i nie potrzebuje żadnej ziemi. Stąd cena takiego podłoża jest wysoka.
440l - Roślinne

Killifish
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1798
Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
Lokalizacja: Browar pod Krakowem

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Killifish » 26 marca 12, 10:25

Zastanawia mnie jakie rosliny chcesz miec dla tych pielegniczek - jakich?, kiryskow - jakich? To wazne dlatego, ze jesli robisz CW to oswietlenie masz ok a i rosliny dobrac trzeba z glowa do podloza, w ktorym ziemia jest zbyteczna.
Pozdrawiam, Wujek Killi.
-----------------------------
Obrazek

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: Podłoże po raz n-ty - konkretny przypadek

Postautor: Hunter » 26 marca 12, 20:25

Slamdunker pisze:Co do przesadzania roślin, to ukorzenionych roślin nie mam zamiaru przesadzać. Chodzi mi tylko o sadzenie odłóg. One często mi wylatują i muszę je sadzić czasami kilka razy i wtedy mi ziemia wylatuje przy tym zabiegu

Teraz tak mówisz, ale jak rośliny pójdą tam gdzie nie chcesz to co zrobisz? ;)

Rośliny sadzisz w warstwie żwiru, a nie w ziemi. Potem czekasz aż rośliny same sięgną korzeniami do ziemi. Ja kopie w żwirze na czuja, tak żeby nie dokopać się do ziemi. Siatki nie dawaj. Mam LT i średnio raz na miesiąc wyrywam i wycinam rośliny. Nie wyobrażam sobie tego zabiegu jeśli korzenie poplątają się w siatce :roll:
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości