filtracja biologiczna>denitryfikacja....

[Elfka]

Hmmm przeczytałam mianowicie w gazecie ,,Aqua Forum '' bardzo ciekawy artykoł na temat filtracji biologicznej, Nadnierna ilosc azotanow nie jest wskazana w akwariach jak wiemy. azotyny moga prowadzic do eksplozi glonow , (no własnie u mnie sie juz zielence rozpanoszyły) a wiec dzieki denitryfikacji ktora zachodzi w naszych akwariach mozemy sie pozbyc szkodliwych azotynow jak wyjasnia autor.Bakterie Pseudomonas denitrificans potrafia zurzyc tlen zawarty w azotanach do własnych celow a tym samym powoduja przekształcenie jonow azotanowych w czysty azot czasteczkowy ,a ten jest głownym skladnikiem atmosfery ziemi. Ulatujac z wody przestaje byc szkodliwy w akwarium. Ale jak to tłumaczy autor bakterie te sa wybrede i kasumuja tylko pokarm w postaci łatwo przyswajalnych zwiazkow organicznych wieccccc bakterie mozna dokarmiac ,a to podnosi sprawnosc filtracji biologicznej.a mozna to robic dolewajac małych ilosci WODKI do wody , bo bakterie gustuja w w cukrach i alkocholach(metanol i etanol ). Chciałam spytac co wy na ten ciekawy temat uwazacie ? [glow=darkred][/glow][shadow=green][/shadow]

[Thom (AS)]

Może to i dobry pomysł z tą WÓDKĄ, ja o tym nigdy nie słyszałem.
Ale czy to rybom nie szkodzi ?? W małych ilościach chyba nie ??

[kuwasa]

no w małych ilościach to raczej nie, rybki będą po prostu weselsze. Ale ja nie dokarmiam i mam w sumie niezłą fultrację biologiczną, bo glony u mnie są zacofane . Jedynie gdzie je mam, to tam gdzie słońce czasem świeci, ale jest ich tam mało, bo słońce w Malborku świeci coś rzadko .

[Elfka]

Nie stwierdzono skutkow ubocznych tego , jesli tylko beda to odpowiednio małe ilosci oczywiscie nie mieszac z chemia , ja zastanawiam sie sprobowaniem tej metody

[ciosek]

hmmm... chyba jestem sceptycznie nastawiony do takich eksperymentów... wydaje mi się, że dobrze założone akwarium, z zaszczepionymi bakteriami (samoczynnie, lub dodajac pożywki) i tak bedzie mieć dobra filtracje mechaniczna. NIe wiem... jakos nie mam ochoty eksperymentowac , ja nic nie kombinuje i jest cacy .

[Dave]

A w jakich ilosciach sie to podaje? Mam te wredne okrzemki, moze by to na nie pomoglo.

[Elfka]

malutki kieliszek na 100l , nawet mniej troche. Hmmm ciekawe czy to działa

[kuba!!!]

Wodki to do akwa szkoda a tak na powaznie to jak ktos przetestuje to niech napisze jakie efekty. Ja uwazam ze rewelacji nie bedzie

bakterie gustuja w w cukrach i alkocholach(metanol i etanol ).

to czemu cukru nie dodac?

[Elfka]

hahah dodajac cukru spowodujesz fermentacje a co za tym idzie powazne skutki dla akwarium i ryb , cukier sie nie nadaje blizej dlaczego niepotrafie wyjasnic ale napewno nie jest to dobry pomysl

[kuba!!!]

Hmmmmmmmmmmmm. fermentacja w akwarium jest 20 biegne to sklepu po cukier , drozdże i sliwki. Fajnie ze powiedzialas likwiduje akwa i samogon pendze
A tak na powaznie to do fermentacji potrzebne sa drożdże. Woda z cukrem chyba nie bedzie fermentowac.

[Elfka]

hahhahah no co kazdy moze sie pomylic tak czy inaczej chcesz to dosyp sobie cukru ja za to nieodpowiadam tak napisali w artykule ,czemu wodke a nie cukier nie wiem

[Dave]

Ciekawe, ale nie sprubuje. dobrze, ze tego forum nie czyta zaden alkoholik z spod budki z piwem, bo by zalozyl akwarium, by bimber pedzic .

A tak, na serio to ten artukul byl pewnie pisany sama teoria, a nie praktyka. Watpie, by dla ryb takie dodatki wyszly na zdrowie. Roslinom pewnie tak, ale jednak ryby mogly by sie tym zatruc (alkohol zabija).

[kuba!!!]

kieliszek na 100litrow rybie nie zaszkodzi. zcaczną zdychac jak bedzie z tam z 10%alkocholu.
Dave,

ale jednak ryby mogly by sie tym zatruc (alkohol zabija).

ale w malych ilosciach nie, a polska jest tego dobrym przykladem