mam cos na dnie
Re: mam cos na dnie
Zerknęłam do swojej starej ksiązki z biologii, ale nie ma tam niczego co by przypominało Twój opis, chociaż na wyławka bym nie stawiała. Może to być rzeczywiście młodociana postać jakiegoś owada. .... ale co z tym teraz zrobić nie mam pojęcia
Re: mam cos na dnie
Nie wiem co to jest.
Ale jak masz możliwość to załóż drugie akwa i przesac tam ryby.
A to akwa dobże umyj, razem ze żwirkiem i wszystkim, może to wtedy zniknie.
Ale jak masz możliwość to załóż drugie akwa i przesac tam ryby.
A to akwa dobże umyj, razem ze żwirkiem i wszystkim, może to wtedy zniknie.
Re: mam cos na dnie
a nie chodzi to coś czasem po roślinkach i nie skacze? bo jak tak to Ci powiem co to jest.
Teraz hodowla zmienniaków (sposobem azjatyckim, czyli: wpuszczasz kilka rybek do akwarium i po kilku latach wyciągasz nowe:]) a malawi w szkole:]
"Cause I'm a Voodoo child"
"Cause I'm a Voodoo child"
Re: mam cos na dnie
Roslinki mi padły,mozliwe,ze przez to cos.To cos sobie chodzi,a gdy chce sie dalej przemiescic plywa-raczej nie skacze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości