Jakie warunki stworzyc Pielęgniczką Ramireza żeby się rozmnożyły:
w akwa mam:
5 Danio Pręgowane
10 Gupików
2 Pielęgniczki ramireza(Jedna jest bardziej ubarwiona a druga jakas taka szaro-bura)
2 Zbrojniki Niebieskie
5 Kiryski Spiżowe
Ramirezy
Re: Ramirezy
A więc nie mam tych pielegniczek, ale znalazłem mały artykuł co PielęgniczkOM ramireza jest jest potrzebne :
"Trudno dobierają się w pary , chociaż pozornie na to nie wygląda. Szybko zwykle znajdzie się parka , która złoży ikrę - najczęściej jednak pilnuje ją niedbale bądź wręcz zjada. Wcale też nierzadkie są utarczki pomiędzy rodzicami. Co to jest naprawdę dobrana para to ja doświadczyłem tylko raz i to w pierwszym stadku , jeszcze w akwarium towarzyskim . To był On i Ona , rybki nie opuszczały nawet na centymetr miejsca nad ikrą . Malutka samiczka atakowała z niesamowitą wręcz furią znacznie większe od siebie ryby . Dominujący wówczas w akwarium samiec "Black Molly" rejterował przed nią niczym wystraszony gupik. Gdy samcowi zdarzało się niezbyt szybko wracać z pogoni za jakąś rybą , samiczka natychmiast podpływała do niego i lekko go poszturchując w bok zmuszała do powrotu. Ikra i tak zamierała z uwagi na nieodpowiednie dla niej parametry fizykochemiczne wody ale rybki trwały przy niej do ostatniego zbielałego ziarenka. Wiem co piszę , potem miałem jeszcze wiele par ramirezek i żadna nie dorastała do płetw tej pierwszej. Warto więc na początek kupić jak najwięcej młodych rybek (oczywiście adekwatnie do posiadanego zbiornika ). Rośnie wtedy szansa udanego doboru .
Rybki rozmnożyłem dopiero gdy zastosowałem metodę inkubacji ikry . Przenosiłem ją (w wodzie) z akwarium gdzie odbyło się tarło do specjalnego zbiornika ( była przenoszona wraz z podłożem na którym została złożona , więc z kamieniem bądź korzeniem ). Wodę przygotowywałem mieszając długo gotowaną wodę kranową z wodą destylowaną tak aby TwO wynosiła cztery stopnie niemieckie a TwW zero . Przy użyciu preparatów dostępnych wówczas w handlu (jakieś tam pH minus ) obniżałem też pH zwykle do wartości 6.2 - 6.5 , wydaje się , że powinno być jeszcze niżej ale bałem się zbyt dużej różnicy pomiędzy tą wodą a wodą w akwarium ogólnym. W okolicach ikry instalowałem delikatnie napowietrzającą kostkę . Całość uzupełniał filtr gąbkowy i grzałka z termostatem . Jeszcze tylko środek zapobiegający pleśnieniu ikry i podniesienie temperatury o 2 stopnie (zwykle 28 st., żeby maksymalnie skrócić okres dojrzewania ikry ) w stosunku do temperatury w akwarium macierzystym. Mimo zastosowania tej metody nigdy nie udało mi się uzyskać w efekcie końcowym więcej niż 10 - 15 rybek z jednej ikry - ale dobre i to , i tak byłem niesamowicie dumny."
Mam nadzieje ze pomoglo
"Trudno dobierają się w pary , chociaż pozornie na to nie wygląda. Szybko zwykle znajdzie się parka , która złoży ikrę - najczęściej jednak pilnuje ją niedbale bądź wręcz zjada. Wcale też nierzadkie są utarczki pomiędzy rodzicami. Co to jest naprawdę dobrana para to ja doświadczyłem tylko raz i to w pierwszym stadku , jeszcze w akwarium towarzyskim . To był On i Ona , rybki nie opuszczały nawet na centymetr miejsca nad ikrą . Malutka samiczka atakowała z niesamowitą wręcz furią znacznie większe od siebie ryby . Dominujący wówczas w akwarium samiec "Black Molly" rejterował przed nią niczym wystraszony gupik. Gdy samcowi zdarzało się niezbyt szybko wracać z pogoni za jakąś rybą , samiczka natychmiast podpływała do niego i lekko go poszturchując w bok zmuszała do powrotu. Ikra i tak zamierała z uwagi na nieodpowiednie dla niej parametry fizykochemiczne wody ale rybki trwały przy niej do ostatniego zbielałego ziarenka. Wiem co piszę , potem miałem jeszcze wiele par ramirezek i żadna nie dorastała do płetw tej pierwszej. Warto więc na początek kupić jak najwięcej młodych rybek (oczywiście adekwatnie do posiadanego zbiornika ). Rośnie wtedy szansa udanego doboru .
Rybki rozmnożyłem dopiero gdy zastosowałem metodę inkubacji ikry . Przenosiłem ją (w wodzie) z akwarium gdzie odbyło się tarło do specjalnego zbiornika ( była przenoszona wraz z podłożem na którym została złożona , więc z kamieniem bądź korzeniem ). Wodę przygotowywałem mieszając długo gotowaną wodę kranową z wodą destylowaną tak aby TwO wynosiła cztery stopnie niemieckie a TwW zero . Przy użyciu preparatów dostępnych wówczas w handlu (jakieś tam pH minus ) obniżałem też pH zwykle do wartości 6.2 - 6.5 , wydaje się , że powinno być jeszcze niżej ale bałem się zbyt dużej różnicy pomiędzy tą wodą a wodą w akwarium ogólnym. W okolicach ikry instalowałem delikatnie napowietrzającą kostkę . Całość uzupełniał filtr gąbkowy i grzałka z termostatem . Jeszcze tylko środek zapobiegający pleśnieniu ikry i podniesienie temperatury o 2 stopnie (zwykle 28 st., żeby maksymalnie skrócić okres dojrzewania ikry ) w stosunku do temperatury w akwarium macierzystym. Mimo zastosowania tej metody nigdy nie udało mi się uzyskać w efekcie końcowym więcej niż 10 - 15 rybek z jednej ikry - ale dobre i to , i tak byłem niesamowicie dumny."
Mam nadzieje ze pomoglo
Re: Ramirezy
Zgadzam się z przedmówcą narzucanie pielęgnicom i pielęgniczkom partnerów żadko kończy się sukcaesm ja na twoim miejscu dokupiłbym jeszcze chociaż ze cztery osobniki to może by się jakaś parka dobrała.
Pozdro
Pozdro
reaktywacja 100 l
Re: Ramirezy
Też mam pytanie odnośnie ramirezek.Mam akwa 112l, 10danio 4gurami mozaikowe 2mieczyki 4kiryski glonojad.Ile mogę sobie kupić tych pielęgniczek, jeżeli wogóle mogę
Re: Ramirezy
lukas, dobrze znasz się na południowoamerykańskich pielęgnicach, więc może mi odpowiesz, czy jest szansa, że z 4 pielęgnic skośnopręgich powstanie para. Proszę o pomoc A jeśli nie to ile ich dokupić?
Re: Ramirezy
rafcik, wydaje mi się że mógłbyś wpuścić ze 2 parki, ale napisz jeszcze jakie masz warunku w akwa? co ile i ile wymieniasz wody, czy masz ustabilizowany zbiornik? lejesz jakas chemie? wiesz, te ryby sa delikatne, potrzebuja czystej wody, regularnie podmienianej, są dość wrazliwe na parametry. Ale że przy odpowiednich świetlówkach i warunkach w akwa są naprawde boskie.
Ale poczekaj jeszcze na opinie innych, moja wiedza na temat ramirezek sprowadza sie do teorii niestety, ale mam zamiar to zmienić
Ale poczekaj jeszcze na opinie innych, moja wiedza na temat ramirezek sprowadza sie do teorii niestety, ale mam zamiar to zmienić
Re: Ramirezy
Akwa mam dopiero 2,5 tygodnia.Wode będe podmieniał co 2 tygodnie 20%.Nie leje żadnej chemii.Temperatura 24 stopnie
Re: Ramirezy
to lepiej poczytaj o nich:
http://www.akwarium.mud.pl/ramireza.html
http://www.akwa.aip.pl/pieramir.html
http://www.akwa-hubi.kgb.pl/ramirez.htm
http://www.akwarium.prx.pl/adv/papilioc ... mirezi.htm
Jeżeli chodzi o podmiane, to radze ci podmieniac co tydzien 20 % , taka moja skromna rada.
http://www.akwarium.mud.pl/ramireza.html
http://www.akwa.aip.pl/pieramir.html
http://www.akwa-hubi.kgb.pl/ramirez.htm
http://www.akwarium.prx.pl/adv/papilioc ... mirezi.htm
Jeżeli chodzi o podmiane, to radze ci podmieniac co tydzien 20 % , taka moja skromna rada.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości