Witam, długo mnie tutaj nie było, na moim ukochanym forum ile ja tutaj łez ze szczęścia i złości wylałem ile żalów wysłuchałem i sam dałem. Ale zawsze coś się zmienia, trochę też era FB, zakłóciła to wszystko, bo szybko, łatwo i przyjemnie. Życie rodzinne się zmieniło, dzieciątko się urodziło, to i akwarium poszło na boczny tor, ale wróciłem, pełen pasji i chęci do działania. Zawsze interesowała mnie akwarystyka roślinna i takie akwaria też posiadam,ale 182l. w roślinach, to trochę już nie na moje siły i czas. Dlatego postanowiłem wrócić troszkę do korzeni i skupiłem się na rybach od których wszystko się zaczęło.
Objętość: 90x45x45 [182l] OW
Oświetlenie: 1x39W Aquarelle 10000K T5 + 1x39W Osram 865 6500K T5
Nawożenie: brak
Podłoże: JBL Aquabasis plus glinka. żwir rzeczny, piasek
Parametry wody: pH ok. 7
Temperatura: 25-26 stopni C
Filtracja: e900 JBL
Podmiana wody: co tydzień 30%
Flora: Żabienice, Kabomba, pływające, ludwigia repens, h.zosterifolia, s. subulata, v. spiralis
Fauna: Akara z Maroni, Skalar niebieski, Akara paskowana, p. Ramireza, Loricaria red
[182] Powrót do korzeni
Re: [182] Powrót do korzeni
Widziałem Twoje akwarium na fb i sam nie wiem, co myśleć, bo wygląda świetnie, ale pod wielkim zapytaniem widzę przyszłość akwa pod względem obsady. Pomijając już skalary, dla których za to akwa część osób na pewno Cię zjedzie, ale akarki paskowane to małe potworki. Bałbym się o Ramirezy przy nich.
Aranż genialny dla haremu pielęgniczek i sporej ławicy, ale jak na razie to moje doświadczenie z SA jest mizerne, więc cóż...
Aranż genialny dla haremu pielęgniczek i sporej ławicy, ale jak na razie to moje doświadczenie z SA jest mizerne, więc cóż...
Re: [182] Powrót do korzeni
Witam, skalary na razie sa 4, czekam az dobierze sie para, jak agresja bedzie duza, pojda w odstawke, moze zona zgodzi sie na jakies 300l. Caly czas skamle o to hehe. Akara paskowana nie jest az tak agresywna jak sie wydaje, mialem juz tarla I odchowane mlode, zadna inna ryba nie zginela, bardziej obrywa samiec I to nie zawsze. Ma swoj rewir, nie morduje jak np. barwniaki. Akara z Maroni tez docelowo ma byc para, zobaczymy czy sie dobiora, wbrew pozorom wszystkie te ryby nie sa bardzo agresywne , jak akwarium spelnia wymogi. Skalary gorna partia zbiornika, Akary z Maroni srodek, natomiast pielegniczki dol, z czego jest na tyle miejsca, ze paskowana I ramireza znajda swoj kat. Dziekuje za mile slowa, zobaczymy jak to wyjdzie wszystko, tez nie jestem ekspertem co do BW.
Re: [182] Powrót do korzeni
U mnie paskowane( w sumie został tylko samiec), to niezłe agresory, a baniak przy tym potrafią zdrowo przekopać.
Wiem, że skalary i akary do redukcji, stąd nie wspomniałem o tym.
Masz CW, naprawdę dobre CW.
BW to jeszcze kawałek drogi.
Wiem, że skalary i akary do redukcji, stąd nie wspomniałem o tym.
Masz CW, naprawdę dobre CW.
BW to jeszcze kawałek drogi.
- Anka cyganka
- Akwarysta
- Posty: 742
- Rejestracja: 4 października 16, 21:32
Re: [182] Powrót do korzeni
Bardzo ładna aranżacja, ciekawa jestem jak Ci się ramierezy utrzymają bo to bardzo słabe i delikatne ryby, ciężko dostać w zoologu coś odpornego
Re: [182] Powrót do korzeni
Dziekuje Aniu, tez jestem ciekawy w sumie kupilem, je na probe, dawniej padaly ale to bylo parenascie lat temu. Na razie tryskaja zyciem, podkarmie je artemia, zadna ryba nie narzekala, moze w tym przypadku tez tak bedzie.
mimo skad jestes? Pytam bo moj samiec anomaly gdzies sie zaszyl po przeprowadzce I ni widu ni slychu, jak nie wyjdzie to mozliwe ze padl, w sumie te ryby maja juz okolo 4 lata...
mimo skad jestes? Pytam bo moj samiec anomaly gdzies sie zaszyl po przeprowadzce I ni widu ni slychu, jak nie wyjdzie to mozliwe ze padl, w sumie te ryby maja juz okolo 4 lata...
Re: [182] Powrót do korzeni
Z Jaworzna. Mój jest u mnie ze trzy miesiące tylko, kupowałem jako młodego, dorosłego. Ma z 6 cm. Jak chcesz, to mogę odstąpić.
Re: [182] Powrót do korzeni
Dobrze wiedzieć, bo u mnie sprawa wygląda tak, odkad wpuscilem ryby 3 tyg temu chowa sie w kokosie I nie ma zamiaru z niego wyjsc, zawsze mial obsuwe z aklimatyzacja, natomiast samica plywa zeruje tak samo reszta ryb. Jak to nie problem przytrzymaj go dla mnie zobaczymy za tydzień cos sie zmieni, moze wyjdzie. Nawet myslalem, ze pilnuje ikry... hymmm a moze dogorywa starosci... zobaczymy.
Re: [182] Powrót do korzeni
U tego gatunku samica pilnuje ikry. I może przy tym ukatrupić inne ryby, w szczególności samca.
Spoko. Miałby dożywocie, jakby nie trafił się dla niego dobry dom.
Spoko. Miałby dożywocie, jakby nie trafił się dla niego dobry dom.
Re: [182] Powrót do korzeni
Wywalilem go z kokosa, lekko osowialy, ale grubiutki I wybarwiony, ale dalej sie ukrywa takze nie wiem o co kaman, moze zmiana parametrow wody, zobaczymy jeszcze tydzien.
Re: [182] Powrót do korzeni
Jak bardzo zmieniły się parametry?
Aklimatyzowałeś ryby do zbiornika?
Piękne są te ryby. Ogólnie do akar(innych też) mam słabość, ale z parowaniem tych ryb spore problemy. :/
Aklimatyzowałeś ryby do zbiornika?
Piękne są te ryby. Ogólnie do akar(innych też) mam słabość, ale z parowaniem tych ryb spore problemy. :/
Re: [182] Powrót do korzeni
Az tak bardzo sie nie zmienily, ta ryba przezyla juz chyba z 6 restartow, ale zawsze mimo ze byla najwieksza, byla najbardziej plochliwa, ale nawet w akwarium typu HT przy mocnym oswietleniu wyplywala normalnie po 2 dniach, aklimatyzacja profesjonalna jak zawsze reszta ryb ok. No nic zobacze jutro czy cos sie zmienilo.
Re: [182] Powrót do korzeni
Może dopada go starość, spada odporność i gorzej reaguje na zmiany?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości