Zawsze natrafiałem na info, że temperatura wody wystarczy żeby była równa temperaturze pokojowej.
O ile masz 27*C w pomieszczeniu z akwarium to tak.
Jakie Ty poradniki czytasz? Pisane przez osiedlowych sklepikarzy?
To może być taki z piaskownicy, oczyszczony, wyparzony czy mam go gdzieś kupić?
Może być. O ile nie jest to jakiś budowlany "byle jaki", bo i w takim dzieciaki się bawią. Są jednak dostępne piaski (do piaskownic) z atestami. Czyste, nie zamulone, bezpieczne dla dzieci (i dla ryb ). https://www.castorama.pl/produkty/ogrod ... 20-kg.html
To jeden z tych popularnie stosowanych przez większość akwarystów.
Jeśli kupić to w zoologicznym jakiś konkretny?
Proponuję chodzić do sklepów zoologicznych wyłącznie po pokarm
Nawet tam znajdziesz np czarne bazaltowe podłoża, lub białe wapienne/marmurowe które dostaniesz z pocałowaniem w rękę. Nikt nie zapyta do jakiego akwarium trafią, a na pewno nie nadają się do Twojego.
W pierwszym swoim wpisie, od którego zaczęła się ta cała dyskusja i trochę hejtu na mnie, do tej pory nikt się konkretnie nie wypowiedział w tym temacie. Czy pokarmy, które używam są wystarczające? Używam Tetra Betta Granules i Betta Bio-Gold.
Może i dobrze, ze nikt nie odpisał. Za dużo "hejtu" jak na jeden raz potrafi zniechęcić
Prawda jest taka, że pokarmy sztuczne nafaszerowane są chemią i konserwantami. Wysoko przetworzona żywność jest nie zdrowa nawet dla ludzi. Ze zwierzętami jest podobnie.
Ryby powinny być karmione pokarmami naturalnymi. Wspomniane mrożonki to najprostsze i najlepsze urozmaicenie. Byle nie ochotka i mięso zwierząt stałocieplnych. Zapewne na Twoją ochotkę ryby rzuciły się jak szalone, ale to pewnego rodzaju "fast food". Smaczne, niekoniecznie zdrowe.
Pokarmy sztuczne o których wspominałeś mogą być stosowane jako urozmaicenie. Podstawową dietę powinny stanowić mrożonki, głównie artemia/solowiec, również inne. Masz w czym wybierać: http://www.ichthyotrophic.pl/frozen_pl.html