Witam wszystkich.
Wracam bo dość długiej nieobecności, nauczony troszkę więcej, więdzący troszkę więcej ale mimo to wciąż amator
Akwarium:
64 l brutto, 60x30x35 Wromak
Podłoże:
Biały Piasek kwarcowy najmniejszej gradacji + "rzeczka" żwir bazaltowy również najmniejszej gradacji
Filtracja:
AquaEl Versamax FZN-2 - Wkłady: Ceramika + Węgiel, Gąbka + Wata
Pokrywa i oświetlenie:
Pokrywa Wromak z Lampą 6500k 15W T8
Czas świecenia: 10:00-22.00
Ogrzewanie:
Grzałka Atman 50W (w zasadzie nie używana, oświetlenie+ ciepłe mieszkanie podtrzymuje optymalną temperaturę.)
Technika CO2:
BRAK - totalnie się na tym nie znam a szkoda...
Nawożenie:
Nie znam się nie nawożę
Kulki gliniano-torfowe skruszone zmieszane w podłożu.
Flora:
Rotala Rotundifolia
Didiplis Diandra
Limnophila Vietnam Mini
Rotala Wallichii
Mini Pelia
Fauna:
Gupik: Harem 2+1
Otoski - 1 szt.
Zbrojnik - 1 szt.
Kosiarka - 1 szt.
Kiryski - 3 szt.
Krewetki Red Cherry - 2 szt.
O zbiorniku
Data Startu: 13.03.2017r.
Obecnie walczę z mętną wodą i białym nalotem na szybach bo mimo jednej podmiany dalej nie ustało.
Zarybione dnia 21.03.2017r.
To chyba tyle. Zapraszam do oglądania, komentowania, sugestii i porad.
[64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
[64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Ostatnio zmieniony 22 marca 17, 20:14 przez warson, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
ryba stadna w dodatku parametry sie klaniajawarson pisze:Otoski – 1 szt.
zbiornik 150cm +warson pisze:Kosiarka - 1 szt.
jaki zbiornik minim 80-100 cmwarson pisze:Zbrojnik - 1 szt.
jakie?warson pisze:Kiryski - 3 szt.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Smutno jest tym Twoim rybom...Po sztuce z każdej parafii
440l - Roślinne
- skrzatekMK
- Akwarysta
- Posty: 682
- Rejestracja: 24 lutego 14, 12:19
- Lokalizacja: EZG
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
warson pisze:nauczony troszkę więcej, więdzący troszkę więcej
warson pisze:Data Startu: 13.03.2017r.
warson pisze:Zarybione dnia 21.03.2017r.
Ty poważnie to piszesz!?
A reszta to jak wyżej już Ci napisali koledzy.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Tak poważnie,
Kirys pstry.
Czekam na Porady, a nie na krytykę...
Kirys pstry.
Czekam na Porady, a nie na krytykę...
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
tez sie nie nadaje za slaba filtracj ryba zimnolubna
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Najlepsza porada na chwilę obecną, to doświadczyć na własnej skórze to, przed czym byłeś ostrzeżony.warson pisze:Czekam na Porady, a nie na krytykę...
Zrobiłeś, jak uważałeś, teraz ponoś tego konsekwencje. W jaki sposób chcesz otrzymywać porady? Bez wytknięcia błędów porada będzie brzmieć jak proszenie się, by jegomość warson łaskawie przestał męczyć ryby, co w obecnej sytuacji byłoby niepoważne.
A, właśnie. Przestań ryby truć. ^_^
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Zalogowałeś się na tym forum w 2011 roku i robisz podstawowe błędy! !! Nie rozumiem takiego postępowania.
Po pierwsze akwarium jeszcze nie dojżało a poruszałeś temat dojzewania w innym wątku i co? Woda dalej mętna a Ty wpuszczasz ryby.
Teraz wstawiasz fotkę akwarium i oczekujesz pochlebnych opinii a nie wyciągasz żadnych wniosków z poprzednich swoich postów.
Po pierwsze akwarium jeszcze nie dojżało a poruszałeś temat dojzewania w innym wątku i co? Woda dalej mętna a Ty wpuszczasz ryby.
Teraz wstawiasz fotkę akwarium i oczekujesz pochlebnych opinii a nie wyciągasz żadnych wniosków z poprzednich swoich postów.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
dzieciak mnie zmusił hehe
no cóż może przeżyją, nie będzie tak źle, setki moich znajomych nie udziela się na tym forum wpuszczają ryby 2 dni po zalaniu wpuszczaja ryby i jakoś wszystko żyje, czasem nie rozumiem was wszystkich, czemu uważacie się za takich wielkich naukowców, po co to ....
no cóż może przeżyją, nie będzie tak źle, setki moich znajomych nie udziela się na tym forum wpuszczają ryby 2 dni po zalaniu wpuszczaja ryby i jakoś wszystko żyje, czasem nie rozumiem was wszystkich, czemu uważacie się za takich wielkich naukowców, po co to ....
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
sama tak robiłam w dzieciństwie. Ryby żyły po 2-3 miesiące a ja myślalam, że to w porządku i że tak to już jest z nimi. Ale jak już człowiek wie, że to nieprawda i że zadbana ryba powinna żyć latami to jakoś się bardziej przejmuje. A przynajmniej powinien.
BTW: na tym forum ludzie skupiają się na tym, żeby ryby miały jak najlepsze warunki. W końcu to zwierzęta. Na masie innych forów ludzie zakładają tak jak Ty, że "po co się starać" albo "to tylko ryba". Ja osobiście z takim nastawieniem bym właśnie w te inne miejsca internetu uderzała, bo tu zdecydowanie pochwały się za takie podejście nie dostanie
BTW: na tym forum ludzie skupiają się na tym, żeby ryby miały jak najlepsze warunki. W końcu to zwierzęta. Na masie innych forów ludzie zakładają tak jak Ty, że "po co się starać" albo "to tylko ryba". Ja osobiście z takim nastawieniem bym właśnie w te inne miejsca internetu uderzała, bo tu zdecydowanie pochwały się za takie podejście nie dostanie
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
z całym szacunkiem ale nie wierzę że wielkość akwarium powoduje zmniejszenie długości życia rybki...
to na tej zasadzie ludzie w celi żyją krócej?
to na tej zasadzie ludzie w celi żyją krócej?
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Mi akurat o wpuszczenie do niedojrzałego akwarium chodziło
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
warson pisze:....
to na tej zasadzie ludzie w celi żyją krócej?
tak
Z tą cela to akurat super trafiłeś - nie dość że życie do dupy to jeszcze krótsze
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
warson pisze:dzieciak mnie zmusił hehe
no cóż może przeżyją, nie będzie tak źle, setki moich znajomych nie udziela się na tym forum wpuszczają ryby 2 dni po zalaniu wpuszczaja ryby i jakoś wszystko żyje, czasem nie rozumiem was wszystkich, czemu uważacie się za takich wielkich naukowców, po co to ....
Skoro dzieciak Cię zmusił, to konsultuj się z dzieciakiem, a nie forum.
"Jakoś" to psy żyją w schroniskach, stłoczone w boksach. Jakoś żyją gryzonie w zagnojonych hodowlach masowych, skąd młode trafiają do zoologa, by ludzie mogli się cieszyć, że kupują chomika za 10 złotych. Jakoś żyją gady bez lamp UVB, pokrzywione, zdeformowane, pokraczne, ale żyją, więc jest dobrze, prawda? Na tym się chcesz wzorować? Na bylejakości, bądź partactwie? Nie jesteśmy naukowcami, tylko hobbystami. Chcesz prowadzić akwarium w stylu "Janusz", to prowadź, ale jak pytasz o porady, to je dostaniesz. Nie zamierzam Cie klepać po główce tylko po to, byś był w stanie zrozumieć, że siedząc 15 lat w tym hobby zwyczajnie wiem, jak takie zakładanie się kończy, bo sam to przeżyłem, gdy nie miał mi kto wytłumaczyć, że źle robię.
A ja nie wierzę, że przechodzenie na czerwonym może spowodować śmierć. Przecież świat jest zmuszony dostosować się do moich wyobrażeń i wymagań co do tego, jak działa, prawda?warson pisze:z całym szacunkiem ale nie wierzę że wielkość akwarium powoduje zmniejszenie długości życia rybki...
to na tej zasadzie ludzie w celi żyją krócej?
Ryby w zbyt małych zbiornikach karłowacieją, bo zwyczajnie brak w nich buforu dla ich gnoju - im większe są, tym więcej paskudzą, tym więcej jest w wodzie związków azotowych. A te, w większych stężeniach, będą powodować wady rozwojowe. Z których Ty będziesz się na nieświadomce cieszył, bo 'rybka jeszcze nie wyrosła z akwarium, więc może jeszcze być'.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
werson zmnien hobby
i po drugie masz doczynienie z stworzeniami zyjącymi ktore trzymasz w zamałym zbiorniku w dodatku rozniace sie parametrami i temperaturami trujesz je zwiazkami
zacznij czytac albo sobie odpusc
a teksty w stylu inni moi znajomi wpuszczaja ryby po 2 dniach mnie nie rusza dla mnie to jestes leniem i ignorantem pod wpływem dziecka ,dziecko chce tata idzie i kupuje co mu wpadnie w oko
niedługo wyladujesz w dziale choroby ratunkuuuuuuuuuu
i po drugie masz doczynienie z stworzeniami zyjącymi ktore trzymasz w zamałym zbiorniku w dodatku rozniace sie parametrami i temperaturami trujesz je zwiazkami
zacznij czytac albo sobie odpusc
a teksty w stylu inni moi znajomi wpuszczaja ryby po 2 dniach mnie nie rusza dla mnie to jestes leniem i ignorantem pod wpływem dziecka ,dziecko chce tata idzie i kupuje co mu wpadnie w oko
niedługo wyladujesz w dziale choroby ratunkuuuuuuuuuu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości