[64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
no więc właśnie się uczę, akwarium już zarybione nic nie zrobie, zobnaczymy co będzie, jedziemy dalej oby było wszystko okej.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
warson pisze:no więc właśnie się uczę,
No widać
warson pisze:Fauna:
Gupik: Harem 2+1
Otoski - 1 szt.
Zbrojnik - 1 szt.
Kosiarka - 1 szt.
Kiryski - 3 szt.
Krewetki Red Cherry - 2 szt.
Tak jak na tym forum Dhuz i barttsw, i nie tyłko, jadą po forumowiczach za obsadę to za ten czas co jesteś tu to nie wiem kto by się nauczył.
Ale aranżacja bardzo mi się podoba, ścieżka jest super, osobiście nie dodawał bym żadnych dodatkowych roślin, tylko zagęścił bym co jest.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Kolejnym argumentem do poprawy obsady jest aranżacja, bo nie sądzę żeby coś z niej zostało jak zbrojnik podrośnie i zabierze się za przemeblowanie. A szkoda, bo ładna :p
Kosiarka jak urośnie, to pomijając te wszystkie kwestie dobrej opieki nad zwierzęciem, będzie po prostu brzydko wyglądać w za małym akwarium. Chyba że planujesz ją komuś oddać, tak jak większość ludzi mówi, ale mało kto faktycznie robi.
Krewetek nie miałam więc pewna nie jestem, ale wydaje mi się, że masz dla nich tam za mało kryjówek i mogą stać się karmą dla rybek.
Ale póki co chyba najważniejszą rzeczą jest obserwowanie jak akwarium dojrzewa i reagowanie, żeby obsady nie potruć.
Słuchając się kolegów od początku mogłeś sobie ułatwić życie i taki był ich cel. ja się nie słuchałam tak do końca i miałam już zakwit pierwotniaków a teraz mam cyjanobakterie. Ale wszystko da się naprawić
Kosiarka jak urośnie, to pomijając te wszystkie kwestie dobrej opieki nad zwierzęciem, będzie po prostu brzydko wyglądać w za małym akwarium. Chyba że planujesz ją komuś oddać, tak jak większość ludzi mówi, ale mało kto faktycznie robi.
Krewetek nie miałam więc pewna nie jestem, ale wydaje mi się, że masz dla nich tam za mało kryjówek i mogą stać się karmą dla rybek.
Ale póki co chyba najważniejszą rzeczą jest obserwowanie jak akwarium dojrzewa i reagowanie, żeby obsady nie potruć.
Słuchając się kolegów od początku mogłeś sobie ułatwić życie i taki był ich cel. ja się nie słuchałam tak do końca i miałam już zakwit pierwotniaków a teraz mam cyjanobakterie. Ale wszystko da się naprawić
Ostatnio zmieniony 24 marca 17, 10:07 przez wespazjan, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
zbroojnik to pikus ale kosiarka jak osiagnie swoje rozmiary to bedzie pogrom
Re: [64l] Warsona, powrót po długiej przerwie :)
Mały update, akwarium dojrzewa, woda robi się krystaliczna, wszystkie Rybki żyją...
to narazie tyle. pozdrawiam.
to narazie tyle. pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości