[112l] Pierwsze akwarium - ogólne

barttsw
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 8988
Rejestracja: 4 maja 15, 11:44
Lokalizacja: BLACK WATER AQUARIUM

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: barttsw » 20 lutego 17, 09:37

wespazjan daj zwartkom czas bo one lubia byc kaprysne nawet pare miesiecy stoja w miejscu

Awatar użytkownika
wespazjan
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 659
Rejestracja: 24 grudnia 16, 11:36
Lokalizacja: Czarnków

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: wespazjan » 20 lutego 17, 09:44

Anka cyganka pisze:Głównie odniosłam się do tego
wespazjan pisze:Tak, ta kępa.
Podłoże to glina i piasek. Zadnych nawozów w podlozu. Daje przy podmianie 5ml jakiegos miksu nawozowego classic, nie pamietam nazwy

Edit: planta gainer classic. Jak bede zamawiac rosliny to kulki gliniano torfowe kupie

Więc jakby miała kupować te badziewia w sklepie to lepiej od Huntera.


hej, hej, hej! Kupiłam ten a nie inny nawóz bo był polecany w jakimś podklejonym poradniku TUTAJ na forum :D Z tym że teraz nie mogę go znaleźć. Inna sprawa, że od tej pory dowiedziałam się, że niektóre poradniki trochę się zdezaktualizowały :P (edit: znalazłam )
Glinę pod spodem mam, bo robiąc podłoże wyczytałam, że absorbuje nadmiary różnych związków i uwalnia je jak są niedobory. A ponieważ wiem, gdzie ją zdobyć to zaraz podekscytowana pobiegłam z wiaderkiem. Wiem, że można sobie tak narobić kłopotów, ale poza roślinami do wystroju nic nie kupowałam. Piasek swój, glina swoja, kamulce swoje, korzeń swój. Frajda dużo większa. Pewnie dopóki się nie natnę na czymś.

I tak cała rodzina się zachwyca, że mam jakiekolwiek rośliny. Wszystkie akwaria jakie widziałam na żywo (poza zoo :P) miały co najwyżej sztuczne roślinki i zamek porcelanowy :D
Ostatnio zmieniony 20 lutego 17, 10:19 przez wespazjan, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: Dhuz » 20 lutego 17, 09:51

wespazjan pisze:Tak sobie mysle, ze może mi ta zwartka rosnie, ale nie w gore czy na boki a tylko sie zageszcza i ja tego nie widze? Nadwódka i to niezidentyfikowane na srodku delikatnie ruszylo dopiero po miesiacu od zasadzenia. Moze zwartka wiecej potrzrbuje na zadomowienie sie
Zwartki to dziwne rośliny. Jeśli masz pod spodem glinę, to bądź pewna, że za niedługo Ci wystartuje 'z kopyta' - niech tylko się zaklimatizuje. Każde moje, poza C. parva, po przesadzeniu niedawno do laboratorium LT wpierw zrzuciły liście(co do jednego :P), po czym zaczęły wypuszczać już w normalnym tempie nowiutkie. Takze cierpliwości.

barttsw
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 8988
Rejestracja: 4 maja 15, 11:44
Lokalizacja: BLACK WATER AQUARIUM

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: barttsw » 20 lutego 17, 09:52

zwatki to naprawde nie wiadomo co im spasuje :D

Awatar użytkownika
osama
Moderator
Moderator
Posty: 11176
Rejestracja: 8 listopada 04, 14:54
Lokalizacja: Oława

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: osama » 20 lutego 17, 13:45

barttsw pisze:zwatki to naprawde nie wiadomo co im spasuje :D

Napiszę brzydko: gówno im zawsze pasuje :D im więcej rybich odchodów, tym lepiej rosną.
Bez żyznego podłoża nie będą chciały rosnąć.
Akwaria kiedyś: 240l 72l 3x28,8l 112l Obecnie: 72, 105, 750, 725l ;)
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...

Awatar użytkownika
wespazjan
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 659
Rejestracja: 24 grudnia 16, 11:36
Lokalizacja: Czarnków

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: wespazjan » 20 lutego 17, 15:54

jednak zbyt optymistycznie założyłam, że korzeń będzie tonął. musiałabym więc spacyfikować go póki co jakims kamieniem. Czy jak znajdę jakiś odpowiedni to wystarczy polac go octem, zeby być pewnym, że nie zmieni mi parametrów wody?
Obrazek

Awatar użytkownika
Anka cyganka
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 742
Rejestracja: 4 października 16, 21:32

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: Anka cyganka » 20 lutego 17, 15:58

A nie możesz go przycisnąć tą swoją grotą, jak ma jakieś gałęzie to wystarczy jedna przycisnąć

Awatar użytkownika
wespazjan
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 659
Rejestracja: 24 grudnia 16, 11:36
Lokalizacja: Czarnków

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: wespazjan » 20 lutego 17, 16:12

pokombinuję. nie wiem czemu jakos to sobie wyobrażałam bardziej na zasadzie "kotwicy" przywiązanej :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Peter007
Ryba
Ryba
Posty: 379
Rejestracja: 30 października 16, 17:15
Lokalizacja: Opoczno

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: Peter007 » 20 lutego 17, 16:29

A jak nie to patent z szyjką od butelki PET.
W drodze ku Tanganice

Awatar użytkownika
wespazjan
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 659
Rejestracja: 24 grudnia 16, 11:36
Lokalizacja: Czarnków

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: wespazjan » 20 lutego 17, 17:56

a MUSZĘ go moczyć w misce aż przestanie barwić wodę czy jeśli mi nie przeszkadza herbatka to to zbędne?

Peter007 pisze:A jak nie to patent z szyjką od butelki PET.


czyli? Bo google mnie zawodzi :P
Ostatnio zmieniony 20 lutego 17, 18:05 przez wespazjan, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: Dhuz » 20 lutego 17, 18:02

Zbędne.

Awatar użytkownika
Peter007
Ryba
Ryba
Posty: 379
Rejestracja: 30 października 16, 17:15
Lokalizacja: Opoczno

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: Peter007 » 20 lutego 17, 18:24

wespazjan pisze:
Peter007 pisze:A jak nie to patent z szyjką od butelki PET.


czyli? Bo google mnie zawodzi :P

Z szyjki od butelki robisz coś jakby kotwicę, obcina się 2-3cm poniżej gwintu, przywiązuje żyłką korzeń do szyjki i plastik wciska w podłoże gwintem do góry. Jak przestanie wypływać to tylko żyłkę przetniesz a tego co pod podłożem pozbędziesz się kiedyś przy jakimś restarcie, żeby nie robić bałaganu. Żeby korzeń cały ładnie leżał na dnie trzeba złapać go na środku. Jak podłoże nie jest za grube to i gwint można upiłować, żeby nie wystawał.
W drodze ku Tanganice

Awatar użytkownika
wespazjan
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 659
Rejestracja: 24 grudnia 16, 11:36
Lokalizacja: Czarnków

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: wespazjan » 20 lutego 17, 18:37

ja się coraj bardziej stresuję, bo ten korzeń ma z 50 cm długości i średnicę z 10 cm. I boję się, że te wszystkie internetowe metody zatapiania dotyczą tylko mniejszych egzemplarzy. Na pewno byłoby łatwiej jakbym miała puste akwarium i korzeń, gorzej tak zmieniac aranżacje z rybami w srodku bez restartu całkowitego
Obrazek

Awatar użytkownika
Peter007
Ryba
Ryba
Posty: 379
Rejestracja: 30 października 16, 17:15
Lokalizacja: Opoczno

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: Peter007 » 20 lutego 17, 19:00

Szyjki nie musisz zakopywać, "wkręcisz" ją ładnie w podłoże. Ja tak zrobiłem, bo chciałem uniknąć zagruzowywania drewna. Bałem się, że jakoś się kamień zsunie i puknie w szkło a wtedy... ech, boję się nawet tego napisać :shock:
Ostatnio zmieniony 20 lutego 17, 19:00 przez Peter007, łącznie zmieniany 1 raz.
W drodze ku Tanganice

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: [112l] Pierwsze akwarium - ogólne

Postautor: Dhuz » 20 lutego 17, 19:00

Wespa pls. Jak znajomy zatopił korzeń z 'bułą' grubości 20cm, to Ty nie zatopisz swojego? :D

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości