Oświetlenie - 2x30W (zwykła pokrywa 120x40)
Filtracja - Eheim BioPower 240 (wewnętrzny) + Eheim Classic 250 (zewnętrzny) z dodatkowymi wkładami (Eheim Media Set) i prefiltrem z dwoma wkładami.
Ogrzewania uwaga - brak. Temperatura wody zimą 19-20*C, latem (tak jak teraz) do 24*C.
Woda średnio twarda.
Podłoże - drobny piasek do piaskownicy ZEW z OBI.
Flora - krynia rzemieniolistna (zostawiłem już tylko jeden mały (ok. 30cm) egzemplarz bo zbyt mocno dominowała kompozycję. Na 99% w tym miesiącu poleci do zbiornika ojca z dużymi pielęgnicami. Na próbę dałem mu krynię +/- 90cm z dwoma młodymi cebulkami i rośnie jak na drożdżach, pielęgnice dotychczas gryzły wszystko (kryptokoryny, anubiasy) a kryni nie tykają nawet przypadkiem.
Młoda Zwartka aponogetonolistna(rośnie bardzo szybko, czekam aż się w końcu położy na tafli. Podobno wielkopłetwy lubią jej ,,obecność").
Dużo mchu jawajskiego.
Dwa anubiasy.
Pare kamieni i korzeń (mech całkowicie go zasłania).
+ Rotala sp vietnam w prawej części baniaka. Zasłania osprzęt.
Od dzisiaj (19.07.16) wpadł też mały rarytasik - Mech PHOENIX MOSS (F. fontanus). Tu zdjęcie z aukcji(niestety nie zrobię tak ładnego zdjęcia srajfonem)
Teraz gwiazdy programu:
- Krewetki amano coś koło 10 osobników. Naprawdę nie wiem ile tego jest. Najpierw kupiłem 8, potem dokupiłem coś koło 5, ale widziałem je z jajkami pod ogonkiem. Z tego co wiem do rozrodu potrzebują słonej wody.
- Kirysek pstry 12x
- ampularia żółta 5x + 1x brązowa.
- Danio pręgowane 12x
- Wielkopłetw Wspaniały. Jedna dorosła parka, (odbyły już tarło, niestety ze względu na brak roślin pływających gniazdo zostało wręcz zmiażdżone nadpływającymi pyszczkami danio pręgowanych https://www.youtube.com/watch?v=WWU7ZYpTNY8) + 4szt młodych 1-2cm wielkopłetwów. Na początku kupiłem tylko 2szt bo tyle mam zamiar trzymać (1+3) jednak wziąłem 4szt by później wybrać dwie samiczki które zostają.
Raz że nie potrafię jeszcze rozpoznać ich płci, dwa, chcę wybrać najłagodniejsze z nich.
Po podrośnięciu 2szt wielkopłetwów bez problemu pozbędę się wrzucając je bestialsko do akwarium w zoologu.
Ot co tyle, zdjęcia wrzucę jak będę zadowolony z aranżacji.
W domyśle ma być tak:
lewy bok - mech jawajski usytuowany na korzeniu i kamieniach ,,rzecznych" - na dzień dzisiejszy - 100% efektu.
środkowa lewa ,,burta" - anubias. Pójdzie od mchu/kamieni aż do czarnych kamieni płaskich na środku. 50% efektu. Anubias rośnie ospale.
środek właściwy - dwa czarne kamienie płaskie na których usytuowałem 2x kokosy z phoenix moss. - 20% efektu.
Za mchem feniksa i kamolami rośnie sobie kryptokoryna. Ot co ma 30cm. Ma się ułożyć nad mech jawajski po lewej stronie baniaka. 35% efektu.
prawa strona - rośnie tam Rotala sp vietnam. Ma objąć prawy róg akwarium. Skracana jest każdorazowo gdy kładzie się na tafli wody. 75% efektu.
W planach nie obejmuję kryni rzemieniolistnej i paru gałązek nurzańca bo za chwilę będą wywalane.
W planach jeszcze jakiś trawnik ale nie wiem czy z kiryskami to dobry pomysł? Nie będzie problemu z pobieraniem pokarmu?
