[72 L] Mój baniaczek

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 17 września 15, 16:00

Jestem znana z chwalenia się tym, co jest nie tak :P Masochizm, czy coś... ;)

Termometr bym wolała mieć najdalej od grzałki, jak to tylko możliwe, bo to po przekątnej, a niedaleko grzałki mam czujnik od termostatu więc mam wgląd w to czy temperatura się dobrze rozkłada. Wychodzi, że dobrze. Myślałam o wywaleniu rtęciówki całkowicie, ale jakoś tak takim termometrom ufam najbardziej...


Jak ja bym chciała, żeby mi rośliny zaczęły bąbelkować, a tu nic, klops. Za to cieszę się bardzo z dokupienia ryb, to było dobre posuniecie. Teraz mają znacznie lepsze samopoczucie, w końcu w kupie siła, kupy nic nie ruszy! :P

Awatar użytkownika
locdog
Ryba
Ryba
Posty: 244
Rejestracja: 11 sierpnia 13, 20:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: locdog » 17 września 15, 23:24

Alina_33 pisze:Dzisiaj spróbuję proszek na sinice. Problem w tym, że moje ryby są żarte, i boję się, że jak coś wpadnie do wody, to będą to próbować jeść. Nawet jak będzie ciemno w pokoju, to przecież w pokoju światło będzie. Sinic dużo nie mam, bo po podmiance jest jeszcze grzecznie. Dlatego chcę to wykorzystać i dziadostwo wyplenić (sinica go home!).


Co to za proszek?
Obrazek

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Hunter » 18 września 15, 07:11

Alina_33 pisze:Myślałam o wywaleniu rtęciówki całkowicie, ale jakoś tak takim termometrom ufam najbardziej...

Jeśli masz rtęciówkę to faktycznie do utylizacji, jeśli jednak masz termometr wyprodukowany w przeciągu ostatnich 20-15lat to nie masz rtęciówki, tylko alkoholowy. Te są OK. Bezpieczne dla środowiska i dokładne w pomiarach.

Alina_33 pisze:Jak ja bym chciała, żeby mi rośliny zaczęły bąbelkować, a tu nic, klops.

Ale po co? Bąbelkowanie roślin nie jest równoznaczne z sukcesem. Bąbelkowanie uszkadza rośliny: http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=39777

locdog pisze:
Alina_33 pisze:Dzisiaj spróbuję proszek na sinice. Problem w tym, że moje ryby są żarte, i boję się, że jak coś wpadnie do wody, to będą to próbować jeść. Nawet jak będzie ciemno w pokoju, to przecież w pokoju światło będzie. Sinic dużo nie mam, bo po podmiance jest jeszcze grzecznie. Dlatego chcę to wykorzystać i dziadostwo wyplenić (sinica go home!).


Co to za proszek?

Eksperymentalny żółty proszek na sinice od Huntera :ok: Działanie podobne do erytromycyny. Póki co na 5 akwariów tylko w jednym nie dało rady, szóste w fazie testów. Wysyłam darmowe próbki w zamian za krótki opis i opinię ;) Chcesz trochę? :D
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 18 września 15, 10:44

Technicznie to tak nie do końca nic nie dał ten proszek. W jakimś stopniu zaszkodził sinicy, dostała po łbie, ale nie zdechła.

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Hunter » 18 września 15, 11:46

Alina_33 pisze:W jakimś stopniu zaszkodził sinicy, dostała po łbie, ale nie zdechła.

Czyli nie dał rady :ok:
Zdaj relację z używania tej bimbrowni ;) dostrzegasz już zalety CO2?
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Draku
Opiekun FanPage
Opiekun FanPage
Posty: 401
Rejestracja: 2 maja 15, 19:17
Lokalizacja: Międzychód

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Draku » 18 września 15, 12:41

U mnie tez sie sinica pojawia ale tylko na pojedynczych gałązkach roslin i staram sie ja na bieżąco usuwać ale nie wiem czy to cos da
Obrazek

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 18 września 15, 19:04

Musisz usunąć przyczynę... To może brzmi banalnie, ale wcale nie jest proste.

Jak na złość, akurat teraz musiało mi braknąć testów, czekam na przesyłkę z uzupełniaczami, kupiłam też kompletny zestaw No2. Żałuję, że kupiłam Po4, to mi nic nie daje, bo testy nie są miarodajne przy carbo, a kasa poszła. No2 też nie jest bardzo potrzebne, ale to młode akwarium, więc zdecydowałam się na sprawdzenie No2. No ale skoro brakło testów, to już wczoraj wieczorem nie mogłam sprawdzić poziomu Co2. Ja nie mam testu na Co2, tylko robię KH i PH i z tego biorę wynik Co2. Kiedy ostatnio mogłam sprawdzić, to było 21.


Efektów bimbrowni na razie chyba nie ma żadnych. Poza kabombą, która chyba minimalnie urosła, nie urosło nic, poza glonami lub sinicą na podłożu. Ja naprawdę jestem skazana na to zielone świństwo. Ale spoko, dopiero dwa dni tak naprawdę dobrze gazuję, dzwon ponoć nic nie dawał... Ale chyba, nie jestem pewna, rośliny mają ładniejszy kolor. Na moczarce sinica rośnie, powoli, ale rośnie.


O ile efektów bimbrowni nie widzę za bardzo, to mogę z całą pewnością stwierdzić, że będę chciała powtórzyć ten przepis na zacier. Bimbrownia działa wciąż tak samo, a mam ją już chyba prawie tydzień. To wyłączanie jej na noc powodowało tylko skoki jej wydajności, jak przestałam przy niej grzebać, to zaczęła dobrze i stabilnie chodzić. Wniosek: Nie grzebać! Zrobić raz i niech stoi. Jak ktoś ma bimbrownię to powinien obowiązkowo mieć na okrągło ruch tafli wody, żeby móc jej nie odłączać.

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Hunter » 18 września 15, 19:12

Alina_33 pisze:Żałuję, że kupiłam Po4, to mi nic nie daje, bo testy nie są miarodajne przy carbo, a kasa poszła.

Nie żałuj. Masz teraz bimbrownię, więc pomału będziesz odstawiać Carbo do ilości "symbolicznych", hamujących glony. Wtedy test PO4 będzie oddawał bardziej realne wyniki i na pewno się przyda ;)
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 18 września 15, 23:01

OK. Rybki pływają, to ich zasrany obowiązek, ale to na co ustawicznie narzekam, to ich chroniczna niepoliczalność... Ja mam taką manię, że muszę koniecznie raz dziennie przeliczyć wszystkie rybki, a że zazwyczaj mam ławice, i to drobne ławice, to sami rozumiecie. W czasie karmienia są nadpobudliwe, no policz to sobie. Poza okresami karmienia pływają rozproszone, część siedzi w krzakach, albo w innych kryjówkach. Nie da się tego policzyć. I jak ja mam potem wiedzieć, że np coś zdechło? Powinno się dać ryby wytresować, komenda Apel!, i wszystko ustawia się w rządku.

Awatar użytkownika
osama
Moderator
Moderator
Posty: 11176
Rejestracja: 8 listopada 04, 14:54
Lokalizacja: Oława

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: osama » 19 września 15, 11:55

Podczas karmienia rób fotkę, później sobie policzysz.
Akwaria kiedyś: 240l 72l 3x28,8l 112l Obecnie: 72, 105, 750, 725l ;)
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 19 września 15, 14:56

Jakbym nie liczyła, brakuje mi dwóch sztuk. Z akwarium nie da się wyskoczyć, a trupów nigdzie nie widzę. Pytanie gdzie są tamte dwie? Chyba sobie oleję to liczenie, bo nawet jeśli padły to nic już na to nie poradzę, a równie dobrze mogą być pochowane gdzieś po kątach.

Awatar użytkownika
Fatty
Aqua Forum
Aqua Forum
Posty: 1444
Rejestracja: 24 marca 09, 15:49

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Fatty » 19 września 15, 22:21

Właśnie- dać sobie siana ;) Swojego czasu miałam 30 sztuk Kardynałków - rozpoznawalnych było 6 sztuk (3 ze znakami szczególnymi typu brak płetwy grzbietowej czy szrama i kolejne 3 urodzone u mnie: były ładniejsze, nieco większe, bardziej harmonijnie zbudowane niż pokolenie sklepowe/fermowe i miały dłuższe pletwy) - i tylko na nich się skupiałam, sprawdzałam czy jest Żagielek(mial pojedynczego kłaka zamiast pletwy grzbietowej) czy Bombowiec(największa samica, wyglądała jak sterowiec), reszty No-name'ów nie liczyłam, bo bym zbzikowała :D
Are you sure, you want to exist?


Awatar użytkownika
locdog
Ryba
Ryba
Posty: 244
Rejestracja: 11 sierpnia 13, 20:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: locdog » 23 września 15, 02:05

Hunter pisze:Eksperymentalny żółty proszek na sinice od Huntera :ok: Działanie podobne do erytromycyny. Póki co na 5 akwariów tylko w jednym nie dało rady, szóste w fazie testów. Wysyłam darmowe próbki w zamian za krótki opis i opinię ;) Chcesz trochę? :D


Dzięki, ale mam Chemiclean :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: Alina_33 » 2 października 15, 19:34

Heya! Wstawiam bardzo aktualne foty mojego baniaka. Dzisiaj doszły nowe roślinki z Planta Garden, tylko nie bardzo wiem, czy doszło to, co zamawiałam... A już na pewno nie jeśli chodzi o ilość. Moczarki zamówiłam 3 gałązki, a przyszło 5, a za to żabienicy takiej trawki krótkiej tylko jeden mizerny krzaczek (miały być 3 mizerne krzaczki). Nadwódki przyszła dobra ilość i dostałam coś obcego, czego nie zamawiałam i nie mam pojęcia co to. Pewnie to bonus, czy czort wie co. Ale ładne to jest, więc nie narzekam.

Akwarium wygląda dobrze, ale to dlatego, że dziś trochę posprzątałam. Zdarłam trochę sinicy szczoteczką do zębów z roślinek., podłoża i korzeni. Na szybach mi trochę glonów narosło, ale to jest standard u mnie, niby ogólnie glonów nie mam ale te szyby są dla glonów atrakcyjne i zawsze coś tam jest. Żyletka poszła w ruch.


Widoczek ogólny... O, i potraktowałam dziś trochę akwa woda utlenioną.

Obrazek

Księciunio w kiecce musi zawsze się pokazać... Ma chłop parcie na szkło... :P Ale mnie dzisiaj wariat przestraszył... Siedział z głową pod korzeniem, tak, że wyglądało jakby się zaklinował, zwłaszcza, że się trochę szarpał. Ja tu szybę ściągam, żeby topielca ratować, a on sobie wypłynął, jakby nigdy nic... Pewnie znalazł wypławka, albo małą krewetkę, ale raczej to pierwsze. Krewetki mam dwie z jajeczkami, ale nie wiem kiedy się będą kluły, nie znam się na krewetkach.

Obrazek

Obrazek

Tu widać trochę mizerny krzaczek żabienicy... Wygląda jak parvula, idzie się pomylić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To jest ta roślinka, której nie zamawiałam, proszę o nazewnictwo, jeśli wiecie co to, a pewnie wiecie, jak za darmo, to na pewno pospolite.

Obrazek

barttsw
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 8988
Rejestracja: 4 maja 15, 11:44
Lokalizacja: BLACK WATER AQUARIUM

Re: [72 L] Mój baniaczek

Postautor: barttsw » 2 października 15, 19:36

oni zawsze dodaja jakis gratis:)
miałem to kiedys ale nazwy nie pamietam ale rosnie wysoko

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości