[140] Roślinne - Nowy świat

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: Sance » 11 maja 15, 22:32

remigiuszl pisze: rybki czy roślinki?

Ryby ,ryby.

CHAOSseba
Narybek
Narybek
Posty: 20
Rejestracja: 19 maja 14, 21:57
Lokalizacja: DU / OKL

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: CHAOSseba » 11 lipca 15, 21:35

Hi - mam dwa pytania
1:jaka to ziemia? czy jakoś spreparowana dodatkowo?

2: czym robione fotki (ładne ) ? bo sam kombinuje i nie mogę dość do ładu z obiektywem

bardzo ladny zbiorniczek:) pozdraiam

Awatar użytkownika
remigiuszl
Ryba
Ryba
Posty: 404
Rejestracja: 22 listopada 14, 17:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: remigiuszl » 15 września 15, 16:34

Witaj CHAOSseba, przepraszam, że dopiero teraz, ale miałem letnią przerwę od zaglądania na forum, ze względu sezon letni.
Ziemia najprostsza i tania z OBI czy innej Castoramy. W skrócie "uniwersalna".
Fotki robione puszką D2x + NIKOR 35mm F1.8 do tego troszkę obróki NEF'a

Akwarium ostatnimi czasy mocno zaniedbane pod względem roślinności.
Sezon letni wiąże się u mnie z pracą po 18 godzin dziennie, więc czasu na korekcję nawożenia itp nie było.
W związku z powyższym, miesiąc temu, odłączyłem świetlówki T5, a T8 zamieniłem na profesjonalne świetlówki LED (akurat mam dojście do firmy produkującej takie zabawki). Dobrali mi barwę 6500k oraz photometrię odpowiadającą najbardziej do fotosyntezy chlorofilii A oraz B.
O koszta mnie nie pytajcie, bo nie płaciłem za nie.
Tak więc na chwilę obecną oświetlam jedynie 2 x 9W LED, 104 Lm z wata. (w ciągu paru tygodni dostanę do testowania ich nowy model 140 lumenów z wata). Światła nie brakuje, nawet przy dnie.
Skręcony jest też dwutlenek. zacier słabszy o połowę.
Rośliny stopniowo odzyskują kondycję po letnim zaniedbaniu. Tylko czekać aż ustąpią pozostałości glonów i będę mógł na nowo pochwalić się zbiornikiem.

Modyfikacji uległa też filtracja. Ze zbiornika zniknął wewnętrzny Aquael. Filtrację mechaniczną, poprawiłem za to, wywalając fabryczne gąbki z kubełka, zastępując je włókniną. Woda kryształek :) Przepływ kubła wytrzymuje spokojnie 3 tygodnie, bez wymiany włókniny.

Już niedługo nowe zdjęcia :)

CHAOSseba
Narybek
Narybek
Posty: 20
Rejestracja: 19 maja 14, 21:57
Lokalizacja: DU / OKL

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: CHAOSseba » 17 września 15, 01:06

Hejka -jak widzisz jestem jeszcze "zielony" jeśli chodzi o akwarystykę i może sie wydać to głupie -ale co masz na myśli zwykła ziemia-chodzi o ziemie do kwiatów?

co do fotek- mam samsunga nx 300m i do niego 16 - 50 mm F3.5 - 5.6 ED OIS oraz 18 - 55 mm F3.5 - 5.6 OIS III - - czy mam do fotografii zbiornika dokupić coś bardziej światłoczułego np. 45 mm F1.8 ?

krisburdzy
Narybek
Narybek
Posty: 44
Rejestracja: 22 lipca 15, 11:34

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: krisburdzy » 17 września 15, 07:07

CHAOSseba Tak najprawdopodobniej chodzi o zwykla ziemie do kwiatow tzw. Low Tech a jak ja przygotowac zeby umiescic w akwa to poczytaj troche o LT albo poczekaj na odpowiedz bardziej doswiadczonych, jezeli natomiast chodzi o fotografie to tak warto zainwestowac w stalke 1.8 bo najlepsze foty wychodza wieczorem przy zgaszonym swietle a przy przyslonie 3.5 bedziesz mial malo tego swiatla zeby zrobic dobre zdjecie i trzeba by dac wysokie iso plus czas rzedu 1/20 lub dluzszy nawet no chyba ze chcesz pokazac ruch to wtedy przy f16 jak masz kolorowe rybki calkiem fajnie wychodzi mozesz miec tylko problem jak bedziesz chcial konkretna rybke ustrzelic wtedy musisz byc cierpliwy bo AF slabo sobie radzi dlatego ja ustawiam apparat na statywie lapie kadr pozniej blokada lustra i czekam z pilotem w rece :-D

CHAOSseba
Narybek
Narybek
Posty: 20
Rejestracja: 19 maja 14, 21:57
Lokalizacja: DU / OKL

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: CHAOSseba » 17 września 15, 13:01

po malej obróbce jeszcze na 18-55


Obrazek


a tu bez obróbki

Obrazek

i jak?

ravage
Ryba
Ryba
Posty: 316
Rejestracja: 3 lipca 14, 19:08

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: ravage » 16 listopada 15, 00:41

Szkoda ze akwarium jest dostatecznie młode, ciekaw jestem co dzieje sie po roku na ziemie ogrodowej.

Poza tym śliczne akwarium jestem zachwycony. z tego co patrze to jak postawie sobie 30 na ziemi ogrodowej z tymi roslinkami to chyba mi sie ich troche na mnozy zeby miec co wsadzic do 300 ktorą kupie sobie mam nadzieje niebawem :) czyli za jakies połotra miesiąca.

Awatar użytkownika
Tomekł
Fish Master
Fish Master
Posty: 1373
Rejestracja: 4 listopada 04, 21:07
Lokalizacja: Trzebinia

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: Tomekł » 16 listopada 15, 07:49

ravage, ja miałem ziemię ogrodową w akwa nie zmienianą przez prawie 4 lata. Musiałem zrobić restart bo zaczęły pojawiać się glony, przypuszczam, że to za sprawą starej już ziemi.
Moje akwaria:
72l - Kuchenne rewolucje
27l - Gupikowo
25l - Krewetkowe wzgórze
200l - Ameryka Centralna

ravage
Ryba
Ryba
Posty: 316
Rejestracja: 3 lipca 14, 19:08

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: ravage » 16 listopada 15, 10:08

No to i tak najduzej awkarium stało mi dwa lata bez restartu, a chyba każdy do tego zeby środowisko które stworzył działało dłuzej niz rok

Awatar użytkownika
Tomekł
Fish Master
Fish Master
Posty: 1373
Rejestracja: 4 listopada 04, 21:07
Lokalizacja: Trzebinia

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: Tomekł » 16 listopada 15, 10:39

Czas działania ziemi będzie inny dla każdego akwarium, ja miałem typowego Low Techa dlatego też ziemia działała tak długo. W akwarium z bardziej wymagającymi roślinami, silnym światłem ziemia będzie działać dużo krócej.
Moje akwaria:
72l - Kuchenne rewolucje
27l - Gupikowo
25l - Krewetkowe wzgórze
200l - Ameryka Centralna

Awatar użytkownika
remigiuszl
Ryba
Ryba
Posty: 404
Rejestracja: 22 listopada 14, 17:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: remigiuszl » 22 listopada 15, 21:17

Witam forumowiczów po bardzo długiej przerwie.
Gdy zobaczyłem kiedy ostatnio publikowałem update to się przeraziłem.
Do moda : Minęła mi możliwość edycji tematu, czy ktoś może usunąć z nazwy tematu datę update ?

Może na początek widok ogólny baniaczka, sprzed 10-15 dni
Obrazek
Update jest na tyle duży, że postanowiłem podzielić go na księgi vel rozdziały :D

Rozdział pierwszy : Oświetlenie
Jak już pisałem wcześniej, odszedłem od 4 świetlówek tradycyjnych, na rzecz 2 świetlówek LED, głównie ze względu na brak czasu na zajmowanie się roślinkami. Sprawowały się bardzo dobrze, lecz widać było po rotali, że tego światełka jest za mało. Zacząłem więc od dołożenia trzeciej świetlóweczki LED. W sumie było 27 wat na ledach (110 lumenów z Wat) i widział Bóg, że było lepiej :) W związku z tym, że apetyt rośnie w miarę jedzenia oraz z powodu, iż po bokach brakowało wciąż światła, doświetliłem wszystko paskami LED. Wiem co myślicie o paskach, ale ja jestem uparta bestia i tak łatwo się nie poddaję. Nauczony doświadczeniem z małego baniaczka, wiem że paski potrafią namakać od strony kleju, bo z wierzchu chroni je żel. Postawiłem więc na paski na SMD 5050 w żelu, a od strony kleju, dodatkowo zabezpieczyłem klejem epoksydowym. W gupikarium takie rozwiązanie się sprawdza, zobaczymy czy w wyższej temperaturze pod pokrywą, będzie sprawdzało się równie dobrze. Takich pasków włożyłem w sumie 5 metrów. Obecnie pod pokrywą znajduje się około 90W LEDów, na szybko licząc około 8000 lumenów.
Powiem wam, że światło jest mega. rotala sprawia wrażenie jakby wrzała. Zdjęcie bąbelków poniżej.
Boki są pięknie doświetlone, wszystkie rośliny zaczęły pięknie puszczać chmurki tlenu.

Rozdział drugi : Obsada
Moja obsada głównie została uszczuplona. Z baniaka odeszły do znajomych pielęgniczki kakadu oraz mieczyki (dwa dorosłe jeszcze zostały bo nie mogłem ich złapać, ale jeszcze je dorwę przy najbliższej podmiance, zostały również jeszcze maluszki po mamusi, również wyłapię)
Do akwarium wpuściłem za to 2 dodatkowe samiczki gurami mozaikowego.
Jak się okazało jakieś 2-3 miesiące temu, do akwarium przedostały się krewetki red cherry. Na 90% dostały się z mchem przełożonym z gupikarium. Zaklimatyzowały się na tyle, że mam ich obecnie około 50-100 sztuk. Niech sobie żyją, w najgorszym wypadku mniejsze sztuki urozmaicą dietę gurami czy neonek.

Rozdział trzeci : Kationit wodorowy, czyli jak zmiękczyć wodę nie mając zgody domownika na RO.
Tu na początek muszę się ukłonić w stronę kolegi Greek za podsunięcie pomysłu i nurtujące mnie pytania. Sprawa jest dość prosta. W firmie zajmującej się uzdatnianiem wody, zakupiłem kationit sodowy. Z pomocą rozcieńczonego kwasu solnego zamieniłem go na wodorowy. Po sprawdzeniu okazało się, że woda na wyjściu ma GH 0, KH 0. W reakcji wymiany powstaje sporo dwutlenku węgla, który zostaje w wodzie, więc wodę trzeba solidnie wymieszać przed podaniem do akwa. po zmieszaniu z kranexem do KH 4, woda ma wciąż PH poniżej 6, więc bez rozbicia CO2, wody takiej nie polecam lać do zbiornika. Po około godzince pracy filtra, można już śmiało lać do baniaka.
Tak uzdatnianą wodą stopniowo schodzę z twardościami w dół. po dwóch tygodniach z GH 18 udało się zejśc już do 11.
Sam proces nalewania wody trwa średnio długo. Do podmianki wody w dwóch zbiornikach potrzebuję około 100l wody. Wiadomo trochę więcej, bo nie będę wyciągać wody z wanny gąbką. Powiedzmy zatem, że potrzbeuję 120l mieszanki. 2/3 z tego idzie przez kationit. Zatem potrzebuję 80 litrów tygodniowo czystej GH 0. Napełnienie takiej ilości zajmuje mi 2.5-3 godziny.
Do tej pory robiłem to na oko, ale najłatwiej będzie zmierzyć poziom linijką w wannie, by sprawdzić czy wystarczy. Wczoraj napełniając zapomniałem o laniu się wody, więc mieszanki miałem o wiele więcej, co przydało się o dziwo szybciej niż myślałem, ale o tym w następnym dziale zwanym ....

Rozdział czwarty : Gniazdo gurami
Praktycznie od samego początku gurami zakładało u mnie gniazdo. Niestety najczęściej zaczynał czwartek-piątek, a w sobotę już musiałem je niszczyć 50% podmianką wody. Do dziś dzień zatem nic z tego nie było. Lecz o to jasny świta ranek, pełen akwarystycznych niespodzianek. Szykuję się jak do cotygodniowej podmiany i obserwuję przygotowane gniazdo. Kiedy moim oczom ukazały się mikroskopijne zalążki. To już nie była zółciutka ikra, tylko niespełna milimetrowe zalążki. Myślę sobie wóz albo przewóz. Ale jak tu teraz podmienić wodę by nie uszkodzić ojcu gniazda. Wymyśliłem zatem na prędce przyspieszony system stałej podmiany wody.
Z 40 litrowego wiadra zrobiłem zbiornik retencyjny. wlałem do niego przygotowaną wodę, wsadziłem do środka pompę z wewnętrznego aquaela fan3+ z przymocowanym wężem. Ustawiłem przepływ na 50% i odpaliłem. W między czasie, drugim wężem zlewałem wodę z baniaka do miski.
Niestety w takiej formie, wody do podmianki idzie mnóstwo. Tylko dzięki pomiarom GH wiedziałem kiedy uzyskałem podmiankę 50% wody. okazało się, że potrzebowałem do tego 180-200 litrów wody.
Na szczęście udało się super, woda podmieniona, a gniazdo nie ruszone.
Mogę wciąż trzymać kciuki za opiekę dumnego i nastroszonego tatusia :) Może w końcu coś z tego będzie :) Znajomi od dawna czekają na potomstwo tego gatunku :)

Rozdział piąty : Roślinność
Rozochocony przepięknymi bąbelkami rotali, poszedłem na całość, wręcz zaszalałem.
Poszedłem do sklepu i wypatrzyłem małego henia. stały dwa koszyczki, średnio świeże lecz wciąż zielone. Mówię sobie - biere :D
Ale tuż nad nim pływa sobie jakiś pęd rośliny której nie kojarzę, zmarnowany, ale ukorzeniony, ma takie dziwne różowe ubarwienie od spodu, które gdzieś widziałem już, ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd.
Pytam się sprzedawcy o nazwę by sprawdzić co to i z czym się je, ale on sam nie wiedział. Stwierdził jedynie, że może mi to sprzedać za 1.50,- i tak za 150 groszy stałem się posiadaczem 5 pędów "czegoś". Oraz do tego mały heniek:) Wróciłem do domku i od razu siadłem do sprawdzania co kupiłem. Wydawało mi się, że to jakaś limnophila, więc to wpisałem. jak tylko wyświetliły mi się obrazy googla, uśmiechnąłem się, bo wiedziałem, że stałem się dumnym posiadaczem Limnophilii Aromatici :D Od razu wziąłem się za wyszukiwanie informacji i mój uśmiech zblednął. Wymagania świetlne - mega. Wymagania nawozów - mega. Ale co tam, raz glonom śmierć. Wyrwałem ze zbiornika całą ludwigię, przy okazji zacząłem też wywalać sagitarię której mam już dość.
Zostawiłem zaledwie 4 pędy ludwigii na samym tyle, a resztę miejsca wypełniłem tymi kilkoma sadzonkami aromatici :) Było to zaledwie w czwartek, a dziś przyrost mam już rzędu 3-4cm :D Można to zobaczyć na zdjęciach poniżej, wyraźnie odznacza się od zabiedzonej części z wydłużonymi międzywęzłami. Wniosek jeden - światło działa :D
A teraz mikro heniu. Wszyscy skarżą się na jego sadzenie. Mi w piaseczku nie sprawiło ono żadnego problemu. Heniu trzyma się od pierwszego włożenia. Nikt natomiast nie mówi o problematyce oderwania heńka od tej gąbki :D Ile ja się przy tym naprzeklinałem, to wie tylko moja luba :D
Po zaledwie jednym dniu w baniaku, heniu zaczął wypuszczać piękne bąbelki powietrza. Dziś już natomiast mam pierwsze pędy boczne, które płożą się po piaseczku :) Rozpoczynam więc żmudną drogę do uzyskania wymarzonego trawniczka :)
Obawiałem się mocno moich zbrojników. Na szczęście zupełnie heniem się interesują. Za to krewetki red chery, tworzą teraz czerwony trawnik na heniu, tak im się spodobał :D Wygląda to jakby się nim opiekowały :D

Informacja, jaka nie zasługuje już na swój rozdział, to do baniaka wrócił maleńki filtr wewnętrzny, który dostałem razem ze szkłem w komplecie. Wyprułem z niego bebechy i wypchałem włókniną JBL'a którą wymieniam co 2-3 dni. Na samym kubełku, cyrkulacja była zbyt słaba.

A teraz rozdział szósty : FOTO UPDATE :D

Konstrukcja kaskady pod kationit :
Obrazek

Konstrukcja dzisiejszego zbiornika retencyjnego :
Obrazek

Heniu :
Obrazek

Gniazdo pana i władcy tego baniaka :
Obrazek

I ogólny wygląd baniaczka na dzień dzisiejszy :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Greek
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 3620
Rejestracja: 25 sierpnia 08, 16:05
Lokalizacja: Kraków

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: Greek » 22 listopada 15, 21:34

No i bardzo fajnie. Niby mnie generalnie rośliniaki nie rajcują, ale tu jest to co zawsze zwraca moją uwagę, czyli ciepło i czerwień :) I ten kontrast - no bardzo to przyciąga oko.
W ogóle fajny update - przeczytałem jak ciekawą książkę ;)

No i cieszę się, że żywica się sprawdza.
/
Przeciwko despotyzmowi, zatykaniu ust i wkładaniu w nie niewypowiedzianych zdań.

Kubutek1990
Ryba
Ryba
Posty: 149
Rejestracja: 22 kwietnia 15, 15:59

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: Kubutek1990 » 22 listopada 15, 22:34

Gdzie kupiłeś kwas? I co z nim zrobiłeś po wymianie?

Awatar użytkownika
remigiuszl
Ryba
Ryba
Posty: 404
Rejestracja: 22 listopada 14, 17:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: remigiuszl » 22 listopada 15, 23:00

Kubutek1990 pisze:Gdzie kupiłeś kwas? I co z nim zrobiłeś po wymianie?

Kwas kupiony w firmie "Chemia".
Niestety nie sprzedają osobą prywatnym, ja musiałem kupić na firmę którą prowadzę.
Utylizacją się nie przejmuję, bo taki kwas służy przez długi czas do regeneracji kationitu. Przechowuję go na razie, połowę w formie rozcieńczonej, połowę w stężonej.

thaz
Ryba
Ryba
Posty: 250
Rejestracja: 23 listopada 12, 21:34

Re: [140] Roślinne - Nowy świat

Postautor: thaz » 26 listopada 15, 11:57

Super, bardzo fajny ogólniaczek! :ok:
Obrazek

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości