Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Postautor: Hunter » 13 czerwca 17, 05:59

Dhuz pisze:
Hunter pisze:Holendry? Wątpię ;) LT też sobie można prowadzić bez nawozów i CO2. Teoretycznie to też akwarium roślinne; no właśnie teoretycznie :) Dla mnie akwarium z samych nurzańców i kryptokoryn to nie akwarium roślinne. To akwarium z chwastami.
Czyli wszystko, co jest niewymagające dostaje od Ciebie łatkę 'chwasta'?

Nie :) Rośliny, które rosną w każdych warunkach zagłuszając inne "pożądane" nazywamy "chwastami" ;)

Dhuz pisze:Prowadziłeś kiedyś typowe zwartkarium chociaż, czy tak tylko wieszczysz jakie Twoje rośliny są fajniejsze, bo nie przeżyją aramgeddonu?

Zwartki + nurzaniec i ze dwa anubiasy. Akwarium z podpisu :) Nudne LT w którym praktycznie nic się nie działo 8) Praktycznie zero możliwości, zero zabawy w chemię wody i zero szans na rozwój swojej hobbystycznej osobowości i samego akwarium. ;)

Dhuz pisze:
Hunter pisze:Głównie po to by ograniczyć porost glonów :) Tempo wzrostu jest nieistotne. Istotna jest kondycja roślin i kolorystyka. W hodowli zapewniacie rybom najlepszą z możliwych diet, a ryby odwdzięczają się chęcią do życia, kolorami i zdrowym wyglądem. My z roślinami mamy to samo.
Zapewniając warunki rybom jednocześnie zapewniamy roślinom.Chyba, że sobie ktoś wrzuci roślinki wód typowo zasadowych, potrzebujące dużo światła, do rasowego BW, ale to już jego własna przedsiębiorczość. Glony można ograniczać na różne sposoby - zwłaszcza te biorące się z nadmiaru papu w wodzie - nie tylko przez robienie z akwarium rośliniaka. Z Malawi też rośliniaka trzeba robić, żeby glony ograniczyć?

Co Ty teraz porównujesz, bo powoli gubię się ;) Do Malawi lejesz nawozy i podajesz CO2? 8) Pisałeś o akwariach roślinnych, a teraz nagle pijesz do Malawi:
Dhuz pisze:Latami miałem rośliniaki nawet bez substratu/ziemiotorfu i spokojnie ciągnęły. Stąd zawsze bawi mnie parcie na dozowanie CO2, nawożenie i inne zbędne pierdoły tylko po to, by rośliny pędzić na potęgę.

:D
Dałem Ci kontrargument po co nawozimy i gazujemy w akwariach roślinnych, a Ty mi teraz z Malawi :D
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Postautor: Dhuz » 13 czerwca 17, 07:01

Hunter pisze:Nie Rośliny, które rosną w każdych warunkach zagłuszając inne "pożądane" nazywamy "chwastami"
Ja to raczej wolę nazwę rośliny bezproblemowe. :P Ponownie - to, które rośliny są pożądane zależy od akwarysty. Ostatnio mi limnofila zacieniła zwartkę C. parva i byłem niepocieszony.
Hunter pisze:Zwartki + nurzaniec i ze dwa anubiasy. Akwarium z podpisu Nudne LT w którym praktycznie nic się nie działo Praktycznie zero możliwości, zero zabawy w chemię wody i zero szans na rozwój swojej hobbystycznej osobowości i samego akwarium.
To pytam - czy zabawa w chemię wody jest kierunkiem, który powinien obrać każdy rośliniarz? Mnie cieszy, jak nie muszę się przy tym narobić, rośliny rosną sobie w LTku swoim tempem (no OK, Najas mógłby zwolnić trochu), a skupić mogę się na zwierzakach i ich potrzebach. Glony pewnie jakieś są, ale dobrze ukryte. :P
Hunter pisze:Co Ty teraz porównujesz, bo powoli gubię się Do Malawi lejesz nawozy i podajesz CO2? Pisałeś o akwariach roślinnych, a teraz nagle pijesz do Malawi:
W takim razie nie zrozumiałem przekazu, bo odebrałem to jako receptę na glony ogólnie :P

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Postautor: Hunter » 13 czerwca 17, 07:14

To pytam - czy zabawa w chemię wody jest kierunkiem, który powinien obrać każdy rośliniarz?

No raczej :P
Typowy "rybny" akwarysta zaczyna od gupików, potem wdrąża się głębiej. Zazwyczaj chce czegoś więcej; "trudniejszych" ryb. Poznaje co to pH, GH i jak je zmieniać.
Typowy "roślinny" akwarysta zaczyna od kryptokoryn i nurzańca, potem wdrąża się głębiej. Zazwyczaj chce czegoś więcej, chce spróbować trudniejszych, "ciekawszych" odmian. Poznaje co to NO3, PO4, Fe, Ca, Mg, mikroelementy, CO2 i jak nimi manewrować - tak to już konkretniejsza chemia wody i podstawy akwarystki roślinnej. Stąd moje określenie; akwarium LT teoretycznie roślinne akwarium - bo tu stężenia nawozów to wiedza zbędna.
Można mieć rybki i akwarium, ale można też być świadomym akwarystą.
Można mieć roślinki i akwarium, ale można też być świadomym akwarystą.
Jak kto woli.

To o czym piszemy niewiele ma wspólnego z akwarium Anny i jej brązową wodą.
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Postautor: Dhuz » 13 czerwca 17, 07:33

Hunter pisze:Typowy "roślinny" akwarysta zaczyna od kryptokoryn i nurzańca, potem wdrąża się głębiej. Zazwyczaj chce czegoś więcej, chce spróbować trudniejszych, "ciekawszych" odmian.
No, to ja jestem według tej kategoryzacji na etapie raczkowania, bo zachciało mi się trudniejszych odmian kryptokoryn. :P
Hunter pisze:Można mieć rybki i akwarium, ale można też być świadomym akwarystą.
Można mieć roślinki i akwarium, ale można też być świadomym akwarystą.
Weź pod uwagę, że nie każdy lubi grzebać i zmieniać coś ciągle w zbiorniku. I zabawa w nawożenie nie musi oznaczać bycia świadomym akwarystą, widziałem niejednego 'rośliniarza' (celowy cudzysłów), który nie zdawał sobie sprawy do końca co leje i po co leje, a tak jak rozumiał rośliny, tak i rozumiał ryby - wsypał do jednego wora, że hodowlanki to 'dadzą radę' i 'mają się świetnie', po czym stękał, że coś jest nie tak :P
Hunter pisze:To o czym piszemy niewiele ma wspólnego z akwarium Anny i jej brązową wodą.
Trochę jednak ma, bo brązowa woda jest bezpośrednim efektem dezinformacji pod kątem prowadzenia akwariów roślinych.

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Postautor: Hunter » 13 czerwca 17, 09:43

Dhuz pisze:
Hunter pisze:Można mieć rybki i akwarium, ale można też być świadomym akwarystą.
Można mieć roślinki i akwarium, ale można też być świadomym akwarystą.
I zabawa w nawożenie nie musi oznaczać bycia świadomym akwarystą, widziałem niejednego 'rośliniarza' (celowy cudzysłów), który nie zdawał sobie sprawy do końca co leje i po co leje, a tak jak rozumiał rośliny, tak i rozumiał ryby - wsypał do jednego wora, że hodowlanki to 'dadzą radę' i 'mają się świetnie', po czym stękał, że coś jest nie tak :P

No i wracamy do początku. Na tym etapie włączyłem się do dyskusji. To nie akwarysta. Już o tym pisałem wcześniej na etapie wrzucania wszystkich rośliniarzy do jednego worka i oskarżania mnie jako akwarystę prowadzącego akwaria roślinne o sadyzm. :) Wspomniani "antyakwaryści" występują w każdej poddziedzinie akwarystyki, niezależnie od klasyfikacji swojego akwarium. Absurdy są wszędzie. Nie trzeba prowadzić akwarium roślinne aby ktoś zarzucił sadyzm. Co drugi baniak Malawi - niby biotop, niby nacisk na dobro zwierząt, wyśrubowane parametry a jednak fatalnie przerybione. Paleciarze i ich sterylne akwaria z karmą na bazie serca wołowego. Pełno tego na każdym kroku.
Reaguję jak ktoś zarzuca nieprawdę.
dla rosliniarzy rosliny bo oni tylko patrza byle bylo duzo roslin i szybko roslo
zwierzeta maja totalnie gdzies wpuszaja byle co

i mocniej
bo wiekszosc ma ww dupie
dobra tak chcez moge ich nazwac HT-KOWCY lub antyakwarysci sadysci itd

stwierdzenie jest błędne.

Podobnie jak to, że rośliny reagują lepiej/gorzej na bazalt/piasek. Rośliny mają w przysłowiowym "nosie" to czy podłoże do którego puszczają korzenie jest kwarcowe, bazaltowe, krzemowe, szklane, białe, czarne czy kolorowe. Siedzą we wszystkim co pozwala im siedzieć twardo na dupie w jednym miejscu ;)

Drobniejsza granulacja podłoża (obojętnie z jakiej skały) ograniczająca wypłukiwanie podłoża załatwiłoby sprawę brązowej wody, ale jak już wiemy restart/pół restart nie jest rozważany przez autorkę. Zatem zostaje węgiel do klarowania wody.
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Anna9999
Ikra
Ikra
Posty: 17
Rejestracja: 31 maja 17, 13:27

Re: Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Postautor: Anna9999 » 14 czerwca 17, 14:04

Witajcie, co za interesująca dyskusja w moim temacie :D
A swoją drogą jak się cytuje jakiś post żeby na niego odpowiedzieć ?
Ja na tym swoim akwa dopiero się uczę, zarówno jak trzymać rośliny żeby zdrowo wyglądały jak również jak stworzyć dobre warunki dla ryb i jakie ryby mi się podobają. Dlatego uważnie czytam wszystkie wasze wypowiedzi. Restart na pewno nastąpi niedługo, bo widzę że sporo błędów popełniłam na samym początku: za dużo ziemi w podłożu (nigdy więcej :zly: ), bazalt za grubej granulacji. Przez to wszystko mam tą herbatę zamiast wody. Ogólnie z daleka akwarium wygląda ładnie, ale nie satysfakcjonuje mnie to. Czekam jeszcze na inwazję glonów żeby się pouczyć jak znimi walczyć :)

Hunter, mam jeszcze do Ciebie takie pytanie jako że jesteś rośliniarzem :) Oprócz tego że ta moja woda jest taka trochę herbaciana, to mam wrażenie że rośliny też mają jakiś taki brązowawy kolor - to nie jest glon chyba tylko właśnie taki odcień liści czy nalot. Spróbuje fotkę dziś zrobić i wrzucę. Mam trochę rogatka w rogu, który powinien być przecież zielony, a u mnie przyjął taki rdzawy kolor - poza tym rośliny widać że rosną, bomblują jak podaję CO2.. Nawet Limnophila sessiliflora ma jakiś brunatny nalot na dolnych liściach. Może się z tym spotkałeś? Zastanawia się czy to nie przez woda z kranu?
Narazie daję tylko CO2 w dzień, potas codziennie i żelazo raz w tygoniu. Może powinnam zacząć czymś nawozić jeszcze? Czy konieczne jest zrobienie testów przed zastosowaniem nawożenia? Chemikiem nie jestem - chciałam kupić sole do nawożenia micro i maxro i nawozić zgodnie z zaleceniem sprzedającego. Czy to dobry pomysł?

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: Brązowa woda w akwarium - Anna9999

Postautor: Hunter » 14 czerwca 17, 14:46

Anna9999 pisze:A swoją drogą jak się cytuje jakiś post żeby na niego odpowiedzieć ?



Umieszcza się test pomiędzy tagami

Kod: Zaznacz cały

[quote]tekst[/quote]

lub

Kod: Zaznacz cały

[quote="Anna9999"]tekst[/quote]

Anna9999 pisze:Oprócz tego że ta moja woda jest taka trochę herbaciana, to mam wrażenie że rośliny też mają jakiś taki brązowawy kolor - to nie jest glon chyba tylko właśnie taki odcień liści czy nalot.

Wiele roślin ma naturalnie takie odcienie.
Jeśli jednak przebarwienia występują u roślin typowo zielonych to można się zastanawiać.
Limnophila często zachodzi brązowym nalotem - nie jest to przebarwienie rośliny, tylko nalot - zazwyczaj okrzemkowo-brunatnicowy.
Ogólnie rzecz biorąc możesz mieć jazdy w akwarium i to poważne. Skoro woda barwi się na brązowo od ziemi to możesz mieć pewność, że prócz koloru do wody powoli oddawane są nawozy, którymi nasączona była ziemia.
Anna9999 pisze:Czy konieczne jest zrobienie testów przed zastosowaniem nawożenia?

Nie jest konieczne, aczkolwiek wskazane. Mając pewną "wprawę" można całkiem trafnie ustawić nawożenie. Jednak początki bywają trudne i skomplikowane, a testy pomagają. Warto na wstępie wiedzieć cokolwiek o swojej wodzie akwariowej i tej stosowanej do podmian.
Anna9999 pisze:Chemikiem nie jestem - chciałam kupić sole do nawożenia micro i maxro i nawozić zgodnie z zaleceniem sprzedającego. Czy to dobry pomysł?

Nie. Sprzedawca nie wie jak nawozić Twoje akwarium. Zapewne na opakowaniu znajdują się informacje o dawkach tak zwanych "zalecanych", które należy dostosować stricte pod swoje akwarium.
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości