Zestaw do Co2
Re: Zestaw do Co2
Jednak mam pytanie, na razie ostatnie.
W tej aukcji dają szybkozłączki do węża. Ja wiem jak to działa, trzeba wcisnąć wężyk i pociągnąć, żeby się zblokował, to mam obcykane. Tylko wydaje mi się, że akurat w tym wypadku taśma teflonowa musi być, bu na końcu z gwintem nie widzę uszczelek, dobrze "kombinuję"?
http://allegro.pl/zaworek-precyzyjny-ca ... 29196.html
Moje zakupy:
http://allegro.pl/licznik-babelkow-co2- ... 26603.html
http://allegro.pl/reduktor-co2-mini-arg ... 38827.html
http://allegro.pl/zaworek-precyzyjny-ca ... 29196.html
http://allegro.pl/waz-poliuretanowy-pu- ... 27984.html
W tej aukcji dają szybkozłączki do węża. Ja wiem jak to działa, trzeba wcisnąć wężyk i pociągnąć, żeby się zblokował, to mam obcykane. Tylko wydaje mi się, że akurat w tym wypadku taśma teflonowa musi być, bu na końcu z gwintem nie widzę uszczelek, dobrze "kombinuję"?
http://allegro.pl/zaworek-precyzyjny-ca ... 29196.html
Moje zakupy:
http://allegro.pl/licznik-babelkow-co2- ... 26603.html
http://allegro.pl/reduktor-co2-mini-arg ... 38827.html
http://allegro.pl/zaworek-precyzyjny-ca ... 29196.html
http://allegro.pl/waz-poliuretanowy-pu- ... 27984.html
Re: Zestaw do Co2
Nie potrzebuję jeszcze czasem tego:
http://allegro.pl/camozzi-nypel-lacznik ... 41455.html
Bo moimi szybkozłączkami raczej nie połączę reduktora z zaworkiem precyzyjnym.
http://allegro.pl/camozzi-nypel-lacznik ... 41455.html
Bo moimi szybkozłączkami raczej nie połączę reduktora z zaworkiem precyzyjnym.
Re: Zestaw do Co2
Zależy jak to chcesz połączyć , jak nie chcesz rzeźby zaworek dyndał na przewodzie to tak
Nie używaj teflonu na położeniu butla- reduktor.
Nie używaj teflonu na położeniu butla- reduktor.
Re: Zestaw do Co2
Acha, to wzięłam jednak ten łącznik, bo dyndanie na wężyku jest nieestetyczne... Dzięki.
Re: Zestaw do Co2
Teflonu nigdzie nie używaj bo we wszystkim co kupiłaś/kupujesz masz uszczelki dedykowane .
Ten łącznik (nypel sie to nazywa ) niekoniecznie wykorzystasz ponieważ najprawdopodobniej nie zdołasz wykręcić króćca z reduktora i tym samym jesteś skazana na wykonanie połączenia weżykiem .
Zaworek precyzujny posiada 2 standardowe otwory które mozesz wykorzystać jako antidotum na dyndanie poprzez np przykręcenie za pomacą 2 wkrętów drzewnianych do ścianki szafki lub temu podobnego miejsca
Ten łącznik (nypel sie to nazywa ) niekoniecznie wykorzystasz ponieważ najprawdopodobniej nie zdołasz wykręcić króćca z reduktora i tym samym jesteś skazana na wykonanie połączenia weżykiem .
Zaworek precyzujny posiada 2 standardowe otwory które mozesz wykorzystać jako antidotum na dyndanie poprzez np przykręcenie za pomacą 2 wkrętów drzewnianych do ścianki szafki lub temu podobnego miejsca
Re: Zestaw do Co2
Abiba dlaczego? zawsze go wykręcałem bez zadnego problemuabiba pisze:najprawdopodobniej nie zdołasz wykręcić króćca z reduktora
Re: Zestaw do Co2
Mi sie nie udało ale nie wykluczam takiej mozliwości więc uzyłem słowa "najprawdopodobniej"
Re: Zestaw do Co2
Zobaczymy, jak się nie da, to najwyżej użyję taśmy zaciskowej by przymocować zaworek do reduktora. Peryferia w drodze, powinny dojść we wtorek. Być może w poniedziałek będzie już butla.
Re: Zestaw do Co2
Króciec wykręciłam bez większego problemu, choć musiałam sobie pomóc kombinerkami... Wiem, brutalne, ale akurat kombinerki były pod ręką...
Dziś pojechałam po butlę, wzięłam ze sobą regulator, bo nie miałam takiego dużego klucza w domu. Pomyślałam sobie, że może mi przykręci koleś na miejscu, przykręcił. Potrzebuję 30-stki. Muszę sobie taki kluczyk kupić, mój największy to bodajże 24.
Nie obyło się bez wpadek montażowych... Pierwsza, to cieknący łącznik zaworek-regulator, trzeba było bardziej dokręcić. Druga, to źle zamontowany wężyk w szybkozłączce... Efektem tego było to, że podkręcałam gaz, aż w końcu poprawiłam wężyk, co poskutkowało wyskoczeniem wężyka z kostki lipowej. Silne i duże bąbelki spowodowały wylanie się ze szklanki wody z akwa... Ja mam często takie filmy, dlatego najpotrzebniejszym narzędziem akwarystycznym jest... ręcznik...
Kolejna sprawa, i raczej już ostatnie pytanie, to ile tych bąbelków ustawić? Teraz mam takie 1,5 bąbelka na sekundę, około. Jednak boję się dać więcej, bo mam jeszcze stary wężyk i jest trochę zagięty, ale już mi się nie chciało go dzisiaj poprawiać, mam niby węży pu, ale giętki, od Huntera, jest fajny, bo jest giętki, ale kupując graty do butli kupiłam taki przezroczysty i sztywny i on jest raczej taki nie puszczający. Ten giętki to potrafi mi wyskoczyć ze strzykawki. Na razie ciężko jest go wymienić, bo ten sztywny to już w ogóle się nie nadda i mam problem zrobić taki zakręt, żeby kostka była pionowo.
Dziś pojechałam po butlę, wzięłam ze sobą regulator, bo nie miałam takiego dużego klucza w domu. Pomyślałam sobie, że może mi przykręci koleś na miejscu, przykręcił. Potrzebuję 30-stki. Muszę sobie taki kluczyk kupić, mój największy to bodajże 24.
Nie obyło się bez wpadek montażowych... Pierwsza, to cieknący łącznik zaworek-regulator, trzeba było bardziej dokręcić. Druga, to źle zamontowany wężyk w szybkozłączce... Efektem tego było to, że podkręcałam gaz, aż w końcu poprawiłam wężyk, co poskutkowało wyskoczeniem wężyka z kostki lipowej. Silne i duże bąbelki spowodowały wylanie się ze szklanki wody z akwa... Ja mam często takie filmy, dlatego najpotrzebniejszym narzędziem akwarystycznym jest... ręcznik...
Kolejna sprawa, i raczej już ostatnie pytanie, to ile tych bąbelków ustawić? Teraz mam takie 1,5 bąbelka na sekundę, około. Jednak boję się dać więcej, bo mam jeszcze stary wężyk i jest trochę zagięty, ale już mi się nie chciało go dzisiaj poprawiać, mam niby węży pu, ale giętki, od Huntera, jest fajny, bo jest giętki, ale kupując graty do butli kupiłam taki przezroczysty i sztywny i on jest raczej taki nie puszczający. Ten giętki to potrafi mi wyskoczyć ze strzykawki. Na razie ciężko jest go wymienić, bo ten sztywny to już w ogóle się nie nadda i mam problem zrobić taki zakręt, żeby kostka była pionowo.
Re: Zestaw do Co2
Mam pierwszy problem techniczny, mianowicie po całej nocy wstaję i widzę, że nic nie leci. Okazuje się, że jak ustawię camozzi na dany poziom, to on stopniowo spada, po jakimś czasie stoi. Ciśnienie w regulatorze jest, ale camozzi stoi, może jeszcze mam coś źle, już sama nie wiem....
Re: Zestaw do Co2
Jakie masz ciśnienie na wyjściu z reduktora?
Aigel pisze:deXter, jaki ty cham jesteś
http://instagram.com/dexsuj_pierc <--FOLLOW ME!
Estimative Index
Nawozy Blue-Line kocur stuffik dla naszych chwastów
Re: Zestaw do Co2
Już jest OK, okazało się, że miałam za słabo dokręconą szybkozłączkę na wyjściu zaworka precyzyjnego. Obejrzałam też parę filmików i odkręciłam regulator na maksa i cofnęłam o pół obrotu, co zwiększyło ciśnienie na wyjściu:
Stare oznaczenia:
Bar 20
L/min 15
Obecne:
Bar 35
L/min 16,5 (+/-)
Zastanawiam się ile mogło mi się zmarnować gazu przez całą noc... Na szczęście zaworek precyzyjny nie był mocno odkręcony... No cóż, ludzie uczą się na błędach, a od teraz interesować mnie będzie tylko główne przyłącze reduktora do butli... wszystkie peryferia są dokręcone jak należy, nie ma powodu przy nich grzebać, chyba, że coś się stanie z wężykiem, ale mało prawdopodobne, wygląda na konkretny wężyk.Od rana do teraz sprzęt dzielnie podaje niezmienną ilość bąbelków, czyli już jest OK. Bąbelków podaję 2/s. Dyfuzorek z kostki lipowej działa jak należy, mam ładne bąbelki. Ostatnio go odnawiałam, bo zaszedł brudem i glonami, mało co z niego leciało. Miałam już nawet go wywalić i kupić nowy na Alledrogo, ale mam taką szlifierkę ręczną, Dremel'a, i zeszlifowałam wszystko, kostka jak nowa, tylko brzegi strzykawki się trochę postrzępiły.
Stare oznaczenia:
Bar 20
L/min 15
Obecne:
Bar 35
L/min 16,5 (+/-)
Zastanawiam się ile mogło mi się zmarnować gazu przez całą noc... Na szczęście zaworek precyzyjny nie był mocno odkręcony... No cóż, ludzie uczą się na błędach, a od teraz interesować mnie będzie tylko główne przyłącze reduktora do butli... wszystkie peryferia są dokręcone jak należy, nie ma powodu przy nich grzebać, chyba, że coś się stanie z wężykiem, ale mało prawdopodobne, wygląda na konkretny wężyk.Od rana do teraz sprzęt dzielnie podaje niezmienną ilość bąbelków, czyli już jest OK. Bąbelków podaję 2/s. Dyfuzorek z kostki lipowej działa jak należy, mam ładne bąbelki. Ostatnio go odnawiałam, bo zaszedł brudem i glonami, mało co z niego leciało. Miałam już nawet go wywalić i kupić nowy na Alledrogo, ale mam taką szlifierkę ręczną, Dremel'a, i zeszlifowałam wszystko, kostka jak nowa, tylko brzegi strzykawki się trochę postrzępiły.
Re: Zestaw do Co2
Jednak nadal minimalnie mi spada ciśnienie, w sensie w ciągu doby powiedzmy z półtora bąbelka na sekundę spadło do jednego bąbelka na sekundę. Dużo nie jest, ale jednak gdzieś jest taka micro-nieszczelność. Nie wiem co tu obwiniać, to może być tu winą, teraz z pamięci nie powiem ile mam na zegarach, ale zrobiłam ciut więcej. Zobaczę jak będzie po nocy.
Re: Zestaw do Co2
Dobra jest OK, definitywnie. Musiałam podokręcać to i owo. Od tamtej pory, a minęły pewnie ze dwie doby, ilość bąbelków nie spada, choć sama zmniejszyłam ich ilość z 2/s na 1,5/s. Tak mi się wydaje, że dla mojego baniaka starczy. Nie mam aż tylu roślin. Może w końcu trawnik mi urośnie... Z jakiegoś bliżej niewiadomego powodu, nie chce mi rosnąć po stronie filtra... A ma kulki z nawozem, są nawozy płynne... Ot taka dziwna sprawa... Starłam glony z szyb i póki co nowe nie rosną... Za to mech rośnie jak głupi, chyba się gada pozbędę.
Z regulacją gazu jest taka sprawa, że jak grzebałam przy instalacji, to chciałam odciąć dopływ zaworkiem precyzyjnym, i się nie dało... W sensie zaworek był niby zakręcony maksa, a i tak leciały bąbelki do licznika, tylko bardzo powoli... W końcu odcięłam dopływ reduktorem. Nie wiem co jest grane... Ja mam w sumie to zbudowane tak:
Butla
Reduktor
Zaworek precyzyjny
Zaworek zwrotny
Licznik bąbelków
Zaworek zwrotny
Dyfuzor lipa
Drugi zaworek nie jest konieczny, wiem, ale użyłam go jako złączki do wężyka, bo wężyk był za krótki.
Z regulacją gazu jest taka sprawa, że jak grzebałam przy instalacji, to chciałam odciąć dopływ zaworkiem precyzyjnym, i się nie dało... W sensie zaworek był niby zakręcony maksa, a i tak leciały bąbelki do licznika, tylko bardzo powoli... W końcu odcięłam dopływ reduktorem. Nie wiem co jest grane... Ja mam w sumie to zbudowane tak:
Butla
Reduktor
Zaworek precyzyjny
Zaworek zwrotny
Licznik bąbelków
Zaworek zwrotny
Dyfuzor lipa
Drugi zaworek nie jest konieczny, wiem, ale użyłam go jako złączki do wężyka, bo wężyk był za krótki.
Re: Zestaw do Co2
Pozwoliłam sobie na 2bąble/s i dziś ryby miały przyduchę, jedna razbora padła. Zmieniłam 10 l wody na filtrowaną, i się uspokoiły. Może dla pewności zmienię jeszcze 10. Woda z filtra RO to prawdziwy rarytas....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości