Chore ??? danio pręgowane, pomóżcie!

[natura_21]

Witajcie!

Chciałabym, żebyście mi pomogli, może mieliście już taki problem, albo o nim słyszeliście: mam w akwarium 4 danio (3x pręgowane + 1x lamparcie, samiczki). Od niedawna, a dokładniej dwóch, może trzech dni jedno danio dziwnie się zachowuje: pływa przy dnie, czasami dryfuje, prądy wody ściągają ją do góry. Jest spokojna i ni z tego ni z owego szaleńczo pływa, obijając się o roślinki, czasami bokiem zahaczając o dno. I potem znów spokój. I tak cały dzień. Wiem, że dania to rybki żwawe i tak jest z pozostałą trójką. Martwię się tymi chaotycznymi, histerycznymi ruchami jednej z nich...

Rybcie te mam od prawie trzech miesięcy, nie było z nimi problemu. Nawet ospa rybia ich się nie imała. Baniak ma 112 l, oprócz danio, pływa w nim parę molinezji czarnych, mieczyki, platka, kirysy, zbrojnik niebieski, mułojad, kosiarka i bojowniczka. Łącznie ok. 25 rybek. Jest utrzymywana stała temp. wody (grzałka z termostatem na 22 st.), podmiana wody co tydzień. Jeśli wiecie, co jest nie tak, dajcie znać...

[skalar11]

Ja miałem taką sytuację nie wiem co to było ale leżały już na ziemi .Wlałem akryflawiny i powoli choroba mijała wiem że jest to choroba zarażliwa ale niezbyt szybko się rozpowszechnia ale skutecznie.Chyba że jest stara.

[ Dodano: 2007-02-07, 15:25 ]
stara ryba.

[natura_21]

skalar11, nie wiem, czy rybki są stare, są u mnie od połowy grudnia i od tego czasu urosły jak na drożdżach... Chyba po prostu dorosły (mają te swoje 5-6 cm). Czy ta choroba to jakaś zaraza tylko na danio, czy na wszystko, co żyje?? Ta jedna rybka pływa szaleńczo tak, jak by ją coś goniło... Wrzucę tę akryflawinę do zbiornika, mam nadzieję, że rybce przejdzie... Dzięki za radę. Może masz jeszcze jakieś sugestie? A może ktoś wie coś więcej?

[skalar11]

Miałem w tedy też welonki i nie zachorowały ale się nie dziwię one mają głęboko głęboko głęboko wiesz gdzie puki im jedzenia nie braknie to jest ok.a danio nie masz stare. szczęśliwa welonka to przekarmiona welonka .

[natura_21]

Dzisiaj rano widziałam, jak chora danio "stała" bez ruchu w wodzie głową w pionie. Może to jakaś choroba pęcherza pławnego? Czy akryflawina na pewno pomoże? W końcu bardziej działa na pasożyty i takie tam...

[wisnia69]

ja mam chyba ok 7 Danio pręgowanych, ale są kupione na giełdzie i są jakieś wybrakowane, prawie nie rosną (oprócz jednanego)

jedne z nich ma kształt łuku, jest taki wygięty i zachowuje się od zawsze tak jak opisano w zapytaniu. rusza się niezdarnie i chaotycznie, często wyleguje się u góry na liściach i nie rusza się (czasem umyśle że odszedł a jednak żyje) jednak nigdy żaden nie pływał po dnie, wszystkie pływają u góry,

Czy ten chory Danio zjada pokarm ??

[natura_21]

Właśnie nie bardzo zjada... Inne też były kiedyś pierwsze do karmienia, teraz jakoś mniej. Ale chyba po prostu dorosły i już nie potrzebują tyle...
Jeśli chodzi o kształt łuku, to wszystkie moje taki mają! Tylko z tego, co kiedyś przeczytałam, to większość ryb welonowych tak ma, a moje akurat są weloniaste. I też wszystkie wcześniej pływały u góry, przy samej powierzchni wody. Od dwóch dni jednak trzymają się bliżej dna i środkowej części akwarium.
Z tym pływaniem przy powerzchni, wisnia69, to może jest tak, że jest Twoim rybkom za gorąco? Do połowy stycznia akwa moje było bez grzałki i pływały wszędzie. Później okazało się, że chyba grzałka jest za mocna, bo choć ustawiona na 24 stopnie, bardziej grzała wodę i daniom było za gorąco, leniwie dryfowały całymi dniami przy powierzchni. Teraz mam minimum i dania gonią się jak wcześniej Oprócz tego jednego

[wisnia69]

temperatura 26 st stała od zawsze

[natura_21]

wisnia69, danio jest rybką, której wiele do szczęścia nie potrzeba. 22 stopnie to temperatura dla niej optymalna. Temperatura powyżej 26 stopni do 30 jest odpowiednia do tarła. Ale chyba to nie powinno być przyczyną zachowania Twoich rybek.

[ Dodano: 2007-02-13, 12:29 ]
Wlałam Akryflawinę i rybka się po trosze uspokoiła... Zauważyłam, że ma czerwone skrzela. Czy ona się bardzo męczy? Co mogę jeszcze zrobić? Platka też miała czerwone skrzela, zanim jeszcze była w mniejszym akwarium, gonił ją głupi mieczyk, a ona nie miała się gdzie ukryć. Czy czerwone skrzela u danio są spowodowane wysiłkiem, czy tymi paskudnymi drobnoustrojami, które ją męczą???