Chore nowe gupiki

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
jagoda013204
Ikra
Ikra
Posty: 1
Rejestracja: 21 marca 21, 14:12

Chore nowe gupiki

Postautor: jagoda013204 » 21 marca 21, 14:28

Dzień dobry,
mam problem z 4 nowo zakupionymi gupikami moskiewskimi (3 samice i 1 samiec). Moje akwarium na kwarantannę ma 45 l, temperatura 26 stopni, 5 rodzajów roślin łatwych w utrzymaniu, nawożone kulkami gliniano-torfowymi, filtr Aquael Fan Mini Plus o mocy 4,2 W, podłoże żwir naturalny, karmię suszoną dafnią, vitality&color, biovit pokarmem roślinnym, spiruliną i mrożoną rozwielitką. Wodę podmieniam raz w tygodniu ok. 20-25%, wodą odstaną 48 h. Rybki mam od tygodnia, jedna już niestety zdechła. Chorują to wiem na pewno, ale po przeszukaniu forów nie znalazłam podobnego objawu. Gupik ma początkowo wydętą w trójkąt część ciała przed brzuchem (jak widać na zdjęciach). Ta która już zdechła później była bardzo rozdęta, miała odstające łuski, nitkowane odchody i czerwone ( wyglądały jak rany) plamy pod brzuchem, u niej problem był od 2 dnia, gdy była u mnie i zdechła 3 dnia. Dzwoniłam do zoologicznego, ale Pani stwierdziła, że to na pewno przez stres, bo oni nie mają chorych ryb, biorą tylko od sprawdzonych sprzedawców. I tak minęły spokojnie 3 dni, myślałam, że to może tylko jedna sztuka była być może osłabiona lub mniej odporna. Aż do dzisiaj kiedy u samca zauważyłam owe wydęcie, na razie nie zauważyłam tych dalszych objawów. Rybki mają apetyt i nie chowają się po akwarium, pływają spokojnie. Nie wiem co robić, wcześniej w tym akwarium pływało 6 endlerek przez 3 miesiące. Na czas kwarantanny nowych rybek przełożyłam je do głównego zbiornika, miały i mają się dobrze. Nie mam w akwarium żadnych sztucznych roślin czy dekoracji, tylko filtr, grzałka, rośliny, podłoże i rybki. Byłam u weterynarza, ale niestety najbliższy w mojej okolicy nie zajmuję się rybkami. Może miał ktoś podobny problem lub po prostu może mi pomóc?
Z wyrazami szacunku,
Jagoda
https://i.imgur.com/szuqE54.jpg
https://i.imgur.com/S9k2y01.jpg
https://i.imgur.com/Y5jBTtg.jpg

Wróć do „Choroby”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości