Nieznana przyczyna śnięcia rybek

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
damian9540
Ikra
Ikra
Posty: 2
Rejestracja: 30 listopada 20, 21:44

Nieznana przyczyna śnięcia rybek

Postautor: damian9540 » 30 listopada 20, 21:55

Witam,
od niedawna bo od jakichś dwóch miesięcy (więc jestem jeszcze zielony) mam akwarium 54L, mam grzałkę i stałą temperaturę 24st, filtr Aquel turbo 500 z zamontowaną gąbką oraz od tygodnia dołożony pojemnik z zeolitem. Moja obecna obsada to 9 neonków, 10 danio, 5 kardynałków, i 3 kiryski. Mam też dwie żywe roślinki których nazw nie pamiętam ale jeśli to będzie istotne to oczywiście znajdę nazwę. Mam równiez korzeń mangrowca. Elementów dekoracyjnych nie będe wymieniał. Wodę podmieniam co 2 tyg. ok 30%, nie robię testów wody, po każdej podmiance wlewam aqua safe wg zaleceń producenta. Rybki karmię uniwersalnym pokarmem w płatkach od Tetry. Do rzeczy przechodząc.. na początku obsada była większa, miałem dwa glonojady które snęły w praktycznie tym samym momencie- zauważyłem u nich wklęsły brzuch, poczytałem trochę o nich a że były to glonojady czerwony i złoty to przeczytałem że mogły zostać osaczone przez współlokatorów i snąć z głodu, za jakiś czas kupiłem dwa glonojady ale pospolite- jeden zdechł 1-2 tygodnie po wpuszczeniu do akwarium a drugi dzisiaj, oba także miały wklęsłe brzuchy. Oprócz tego miałem 8 kirysków, pada średnio jeden tygodniowo, wszystkie mają identyczne "objawy". Na początku chudną, stają się marne, potem kładą się na dnie lub liściach roślinek i wyglądają jakby przed sekundą snęły, jednak to jeszcze nie ich koniec, męczą się tak parę dni.. raz leżąc bezwładnie na dnie na brzuchu lub boku, za chwile starając się niezdarnie przepłynąć po czym na chwilę odżyć by w kolejnym momencie znów opaść na dno. Zauważyłem, że przez dłuższą chwilę nie pracują skrzelami, dopiero po chwili biorą "duży wdech" i znów chwila bezdechu. Miały także zapadnięty brzuch, tak jak glonojady. Reszta rybek wydaje się być szczesliwa, są ładnie wybarwione i żywe. Chociaż dzisiaj zauważyłem że jeden neonek ma na ogonie mętnawą narośl i domyślam się ze to nic dobrego. Staram się zgłębiać wiedzę na temat akwarystyki, sporo czytać, wiem już mniej wiecej jakie błędy popełniłem do tej pory ale nigdzie nie znalazłem jeszcze odpowiedzi na temat tego dlaczego padają u mnie glonojady i kiryski. Liczę na pomoc z Waszej strony, może ktoś miał taki problem albo wie co może być przyczyną.

Arturrro
Ryba
Ryba
Posty: 246
Rejestracja: 6 lutego 18, 19:56

Re: Nieznana przyczyna śnięcia rybek

Postautor: Arturrro » 1 grudnia 20, 19:59

Trzy pytania :)
1. W jakim celu zamontowałeś zeolit ?
2. Masz mało roślin, śnięcia ryb mogą być powodem braku tlenu ale żeby to wykluczyć napisz czy napowietrzasz akwarium, jeśli nie to jak wygląda ruch tafli wody ? Przydaje się deszczownica lub wylot filtra ustaw tak aby był duży ruch tafli. Jeśli masz tak ustawione to zapomnij, że było to pytanie :)
3. Bez podstawowych testów NO2, NH4, NO3, PH, KH, GH ciężko będzie coś więcej powiedzieć.

damian9540
Ikra
Ikra
Posty: 2
Rejestracja: 30 listopada 20, 21:44

Re: Nieznana przyczyna śnięcia rybek

Postautor: damian9540 » 1 grudnia 20, 20:14

Czytałem że na zeolicie rozwijają się bakterie które niwelują azotany :roll:
Planuje dokupić rośliny, ale filtr posiada napowietrzacz wiec tlen jest.
Zainwestuje w testy na dniach. Na innym forum natomiast dostałem informację że to bardzo możliwe że przez podłoże które mam w akwarium a mianowicie bazalt. Dodatkowo fakt że karmię je samymi płatkami i zarówno zbrojniki jak i kirysy nie miały co jeść więc padły po prostu z głodu

Wróć do „Choroby”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości