Witajcie. Właśnie zaobserwowałem w swoim akwarium objawy ospy na jednej rybie. Pojawiła się biała kropka na jednym zwinniku Blehera. Kropka jest jak pół główki od szpilki i wychodzi jakby spomiędzy łusek.
Baniak 102l
Temperatura 26 stopni
Testy robione 6 dni temu, przed podmianą
pH 6,7
KH 5
NO3 15
PO4 1,0
Obsada akwarium
4x gurami mozaikowy
5x otosek
10x zwinnik Blehera
2x razbora klinowa
5x ślimak Helenka
1x ślimak Neonet
5x krewetka Amano
około 15x krewetki Red Cherry sakura red
Jakiego podjąć działania?
Planuję podnieść temperaturę do 30st i podać FMC
Będę wdzięczny za rady.
Ospa - jedna kropka na jednej rybie
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Re: Ospa - jedna kropka na jednej rybie
temperatura podniesiona powinna załatwić sprawę. Tylko musisz poczytać o cyklu rozwojowym kulorzęska, żeby wiedzieć na ile dni. Bo jak za krótko, to może wrócić. Więcej szczegółów nie podam, bo sama na szczęście jeszcze nie miałam styczności
z innej beczki: nie jest ciasnawo tym mozaikowym? Bo mi się bardzo marzy w mojej 112 ale właśnie boję się, że jednak jest ciut za małe. A może masz akwarium-jamniczka? (matko, jak ja żałuję, że nie kupiłam dłuższego a niższego )
z innej beczki: nie jest ciasnawo tym mozaikowym? Bo mi się bardzo marzy w mojej 112 ale właśnie boję się, że jednak jest ciut za małe. A może masz akwarium-jamniczka? (matko, jak ja żałuję, że nie kupiłam dłuższego a niższego )
Re: Ospa - jedna kropka na jednej rybie
Wczoraj rano patrzę - kropki nie ma... Tak więc od razu podałem CMF Tropical (mam nadzieję, że nie za późno). Temperatura podniesiona do 29 stopni. Pociągnę wg instrukcji 3 podmiany 20% co 3 dni z dodaniem połowy dawki preparatu i myślę, że wykończę dziadostwo
Mam typowe 80x35x40 z profilowaną szybą. Myślę, że te 80cm to absolutne minimum, choć wiadomo, że w większym rybkom byłoby lepiej. Rybki zwykle spokojne, ale czasami lubią się pogonić, więc długość ma znaczenie. Moje 3 samiczki mam już około rok więc pewnie już osiągnęły swój wymiar lub są bardzo bliskie. Samiec doszedł z 5 miesięcy temu i już prawie dogonił wielkością samice - jest tylko "szczuplejszy". Ja w lecie zmieniam baniak na 160l (100x40x40) więc troszkę miejsca im dojdzie
wespazjan pisze:z innej beczki: nie jest ciasnawo tym mozaikowym? Bo mi się bardzo marzy w mojej 112 ale właśnie boję się, że jednak jest ciut za małe. A może masz akwarium-jamniczka? (matko, jak ja żałuję, że nie kupiłam dłuższego a niższego )
Mam typowe 80x35x40 z profilowaną szybą. Myślę, że te 80cm to absolutne minimum, choć wiadomo, że w większym rybkom byłoby lepiej. Rybki zwykle spokojne, ale czasami lubią się pogonić, więc długość ma znaczenie. Moje 3 samiczki mam już około rok więc pewnie już osiągnęły swój wymiar lub są bardzo bliskie. Samiec doszedł z 5 miesięcy temu i już prawie dogonił wielkością samice - jest tylko "szczuplejszy". Ja w lecie zmieniam baniak na 160l (100x40x40) więc troszkę miejsca im dojdzie
Re: Ospa - jedna kropka na jednej rybie
Michał do czasu te ryby są nieobliczalne przyjdzie jeden piękny dzień i może być rzeźnia ale tak jak pisze "może"michal_77 pisze:Rybki zwykle spokojne, ale czasami lubią się pogonić, więc długość ma znaczenie. Moje 3 samiczki mam już około rok
z tymi rybami nigdy nic nie wiadomo
u kolegi w 450 zrobiły taką rzeźnie ze on na te ryby nie może juz patrzeć
Re: Ospa - jedna kropka na jednej rybie
Kuracja długotrwała kończy się. Na tej samej rybie pojawiła się jeszcze kropka po jej drugiej stronie, ale też już znikła. Pozostały tylko na łuskach jakby ciemniejsze plamki w miejscach gdzie były kropki. Na innych rybach żadnych objawów, więc jeśli to była rzeczywiście ospa to poszło wzorcowo. Zastosowałem leczenie wg instrukcji producenta - pełna dawka na początek i pół dawki co 3 dni przy 20% podmianie. Od wczoraj schodzę z temperaturą o 1st dziennie, a jutro już normalna podmiana.
Ofiar w krewetkach brak - a tego się obawiałem. Widać CMF w zalecanej dawce (a nawet lekko przedawkowany, bo wody jest ok 85l a dawki dawałem na 100l) nie robi na nich wrażenia.
No cóż, widać nawet naprawdę duży zbiornik nie gwarantuje spokoju. U mnie czasem się "całują", czasem trochę pogonią, czasem coś chlupnie przy tafli, ale nie ma zachowań które by mnie niepokoiły - i niech tak zostanie
Ofiar w krewetkach brak - a tego się obawiałem. Widać CMF w zalecanej dawce (a nawet lekko przedawkowany, bo wody jest ok 85l a dawki dawałem na 100l) nie robi na nich wrażenia.
barttsw pisze:Michał do czasu te ryby są nieobliczalne przyjdzie jeden piękny dzień i może być rzeźnia ale tak jak pisze "może"
z tymi rybami nigdy nic nie wiadomo
u kolegi w 450 zrobiły taką rzeźnie ze on na te ryby nie może juz patrzeć
No cóż, widać nawet naprawdę duży zbiornik nie gwarantuje spokoju. U mnie czasem się "całują", czasem trochę pogonią, czasem coś chlupnie przy tafli, ale nie ma zachowań które by mnie niepokoiły - i niech tak zostanie
Re: Ospa - jedna kropka na jednej rybie
no niech tak będzie ja z stwoimi alto przezyłem rzeźnie wytukły mi 80% obsady a dno naprawde spore ale naszczescie teraz ich juz niema od paru miesięcy zostało tylko 6 ryb i niedługo migruja do mniejszego zbiornika a w 420 cos innego staniemichal_77 pisze:No cóż, widać nawet naprawdę duży zbiornik nie gwarantuje spokoju. U mnie czasem się "całują", czasem trochę pogonią, czasem coś chlupnie przy tafli, ale nie ma zachowań które by mnie niepokoiły - i niech tak zostanie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości