Gupik - chory czy nie?

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Guayaseal
Ryba
Ryba
Posty: 201
Rejestracja: 13 stycznia 17, 12:40

Gupik - chory czy nie?

Postautor: Guayaseal » 14 kwietnia 17, 09:14

125l, dużo roślin, korzeń, mała obsada (10 gupików); NO3: 8, NO2: 0, PO4: 0.4, K: 15, twardość ok. 15, pH: 7.5. Dawkowane systematycznie easycarbo i profito oraz okazjonalnie, w razie potrzeby fosfor +0.1mg/l (na dłuższą metę azot się trzyma a fosfor lekko spada; nie chcę inwazji glonów).
9 gupików nadaje się do Sevres jako wzorce gupika.
Dziesiąty budzi moje wątpliwości (choć mam mieszane uczucia prawie od zakupu 3 tygodnie temu). Zastrzeżenia (w kontraście do pozostałych):
  • zdecydowanie chudy, z płaskim (wręcz lekko zapadniętym) brzuszkiem,
  • w przeciwieństwie do pozostałych nie widzę przyrostu masy ani płetw,
  • ma wyraźnie słaby apetyt (pozostałe mają ogromny!),
  • przy pływaniu lekko rzuca nim na boki (lekko; może to skutek faktu, że jest drobny, chudy z dużą płetwą ogonową?),
  • czasem zwisają mu odchody, zwarte, NIEśluzowate, wyraźnie czerwonawe (nie wiem, czy tak było od początku),
  • pływa, nie stoi w miejscu, ale wyraźnie mniej witalny, nie "bawi się" z pozostałymi, pływa samotnie,
  • ma jakby nieco zwolniony refleks,
  • raczej preferuje pływanie w dolnych, zacienionych partiach akwarium.
Natomiast z pozytywów:
  • nie stracił barw, nie zblakł,
  • płetwy bez uszczerbku, rozłożone (nie składa); ogonową lekko rozdarł - zrosła się błyskawicznie,
  • nie widzę zmian na łuskach (początkowo wydawało mi się, że miał lekko potargane na grzbiecie, ale teraz jestem prawie pewien, że to efekt kolorystyki),
  • żadnych wrzodów ani nalotów,
  • oczy w porządku,
  • nie jest napuchnięty, zdeformowany ani nastroszony,
  • nie widzę żeby się pogarszało; dziś nawet jakby ciut bardziej "żwawy"
Kwestie, w których nie mam zdania (może tak, może nie, trudno powiedzieć):
  • nie wykluczam lekko odstających skrzeli, choć trudno powiedzieć na pewno, może to wrażenie wynikające z chudości,
  • niewykluczone, że ma niewielkie wygięcie ciała - ogon lekko w dół, ale chyba nic, co by wyraźnie wykraczało poza normę; czasem wydaje mi się, że tak, czasem - że nie.

Może jakaś wada fabryczna, może zapalenie przewodu pokarmowego, może... Trudno - dane mu będzie wyzdrowieć to dobrze, nie - trudno. To co mnie interesuje, to czy powyższe objawy mogą wskazywać na jakieś schorzenie zaraźliwe, mogące być potencjalnym zagrożeniem dla pozostałych ryb? Mam możliwość przerzucenie do rezerwowego zbiorniczka 15l, tylko - ile tam trzymać i po co?

Awatar użytkownika
Anka cyganka
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 742
Rejestracja: 4 października 16, 21:32

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: Anka cyganka » 14 kwietnia 17, 12:10

Myślę że przydała by się fota gupika

Guayaseal
Ryba
Ryba
Posty: 201
Rejestracja: 13 stycznia 17, 12:40

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: Guayaseal » 14 kwietnia 17, 12:18

Anka cyganka pisze:Myślę że przydała by się fota gupika

Problem w tym, że większość zastrzeżeń dotyczy zachowania. Zdjęcie niewiele pokaże: tylko, że nieco chudy... Nawet co do wątpliwości nt. skrzeli - trzeba by ujęcie od tyłu w idealnym momencie. OK: 4 próby:
Akwarium, stado "wesołych gupików" mija wspomnianego (biało-czerwonego); widać, że są dorodniejsze:
Obrazek
Ogon w dół, choć nie jest tak zawsze; tu akurat taki moment:
Obrazek
Gupik stale utrzymuje mniej więcej tę głębokość:
Obrazek
Przeniesiony do "szpitala/hotelu"; wygląda tu prawie normalnie (na właśnie, a skrzela?):
Obrazek
Aha, mała biała plamka u nasady płetwy ogonowej to cecha osobnicza; po prostu jest tak ubarwiony.

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: mimo12 » 14 kwietnia 17, 22:47

Ze względu na to, że to odmiany hodowlane, to celowałbym w inbred.
Aczkolwiek nie do końca podoba mi się jego płetwa ogonowa. Wygląda na zdjęciach na zaczątki martwicy. Jestem dosyć przewrażliwiony, co do tej choroby, ale przy obserwacjach zwracałbym na to uwagę.

Guayaseal
Ryba
Ryba
Posty: 201
Rejestracja: 13 stycznia 17, 12:40

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: Guayaseal » 15 kwietnia 17, 07:02

mimo12 pisze:Aczkolwiek nie do końca podoba mi się jego płetwa ogonowa. Wygląda na zdjęciach na zaczątki martwicy. Jestem dosyć przewrażliwiony, co do tej choroby, ale przy obserwacjach zwracałbym na to uwagę.


Nie. On taką miał od początku i nie widzę tu żadnych negatywnych zmian.

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: mimo12 » 15 kwietnia 17, 08:00

Ok. Przewrażliwienie z mojej strony.

Linia kręgosłupa jest prosta?
Karmisz go w szpitalnym alwa, czy głodówkę ma? Jak karmisz, to jak się zachowuje jego brzuch przy różnych ilościach jedzenia?

Guayaseal
Ryba
Ryba
Posty: 201
Rejestracja: 13 stycznia 17, 12:40

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: Guayaseal » 15 kwietnia 17, 08:18

mimo12 pisze:Linia kręgosłupa jest prosta?
Karmisz go w szpitalnym alwa, czy głodówkę ma? Jak karmisz, to jak się zachowuje jego brzuch przy różnych ilościach jedzenia?


W sensie prawo-lewo - prosta. W kwestii góra-dół - sam nie wiem. Często jest jak na 2 zdjęciu, ale często jest OK - vide ostatnie. On w ogóle nie bardzo jest chętny do jedzenia (używam 4 różnych karm dla gupików). Pozostałe rzucają się jak piranie na szynkę; temu jest dość obojętne.
Aha, w szpitalu (15l) większość czasu tkwi nad dnem [errata: a dziś nie]; ma roślinki z glonami, ma jedzenie, ale jest apatyczny. Aha, robię częste podmianki i natlenianie, więc NO2 jest w szpitalu utrzymywane na akceptowalnym poziomie (choć 0.00 jest IMO nie do utrzymania).

AFAIK gupiki lubią relatywnie słoną wodę, która ogólnie, w przypadku wielu dolegliwości wpływa korzystnie na ich zdrowie. U innych ryb czasem leczy się słoną wodą, choć nie każdy gatunek dobrze to znosi. Hm? Lekko (ile?) podsolić w "szpitalu"?

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: mimo12 » 15 kwietnia 17, 13:41

Hmm. Inbred na 99%.

Nie umiem powiedzieć. Nie hoduję ich. Obecnie Endlery, a to trochę inna bajka.

Guayaseal
Ryba
Ryba
Posty: 201
Rejestracja: 13 stycznia 17, 12:40

Re: Gupik - chory czy nie?

Postautor: Guayaseal » 17 kwietnia 17, 17:08

EOT ponieważ temat stał się martwy. Że tak powiem: gupik "popłynął w podróż dookoła świata" (tak znajomi tłumaczyli dziecku fakt "zniknięcia" rybki z akwarium)

Wróć do „Choroby”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości