Ciężkie czasy nadeszły.
Przez zbiornik 200l z korzeniami, kubełkiem, roślinami, piachem przewinęły się martwica( iście złośliwa, nawracająca), ospa, zaburzenia błędnika, możliwe, że też przywry( speedowanie, ocieranie się). Leczenie odbywało się z różnym skutkiem CMF i MLP.
Zbiornik będzie restartowany.
Jak odkazić zbiornik? Zamierzam użyć Virkonu S, ale rośliny tego teoretycznie nie przetrwają. Jak skutecznie odkazić rośliny tak, żeby jednak część uratować przed wylądowaniem w koszu? Anubiasy, Mikrozoria, kryptokoryny, parę łodygowców i trochę mchu. Dwie ostatnie pozycje śmiało mogę wywalić, ale szkoda mi reszty.
Piasek idzie do wywalenia- będzie świeży.
Korzenie są za wielkie, żeby gdzieś je przełożyć, więc moczyć się będą z Virkonem w akwa. Czy stężenie 0,2% będzie wystarczające? (400g na 200l netto)
Ceramika będzie się jeszcze nadawać, czy ze względu na użyte leki trzeba ją wywalić?
Z góry dzięki za pomoc.
Odkażanie baniaka po pogromie
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Re: Odkażanie baniaka po pogromie
mimo na temat tego środka ci nie powiem bo go nie urzywałem
a ceramike wymienił bym na lawe koszt nie wielki a masz pewnosc ze żadnej zarazy nie przeniesiesz
a ceramike wymienił bym na lawe koszt nie wielki a masz pewnosc ze żadnej zarazy nie przeniesiesz
Re: Odkażanie baniaka po pogromie
Tam chyba miało być 200l brutto... Ale mniejsza.
barrtsw, i tak mam masę wydatków związanych z tym akwa: filtr RO, Borelli F1( pierwotnie miały trafić do mniejszego, ale skoro ten będzie wolny), beczki na RO, Virkon, susz egzotyczny( czyli wybiórczo łupiny i liście, które można zgarnąć w kwiaciarni, a nadają się do akwa). Wkłady prawdopodobnie jeszcze wygotuję dla pewności. Ale czy to wystarczy?
Obecnie mam tylko zapas keramzytu i czarnej lawy nieużywanych... :/
Edit. A co byś polecił do odkażenia roślin?
barrtsw, i tak mam masę wydatków związanych z tym akwa: filtr RO, Borelli F1( pierwotnie miały trafić do mniejszego, ale skoro ten będzie wolny), beczki na RO, Virkon, susz egzotyczny( czyli wybiórczo łupiny i liście, które można zgarnąć w kwiaciarni, a nadają się do akwa). Wkłady prawdopodobnie jeszcze wygotuję dla pewności. Ale czy to wystarczy?
Obecnie mam tylko zapas keramzytu i czarnej lawy nieużywanych... :/
Edit. A co byś polecił do odkażenia roślin?
Re: Odkażanie baniaka po pogromie
Jak już wyżej mapisano : bilogia do wymiany . Moim zdaniem nie warto bawić sie w odzyskiwanie .
Filtr pozbawiony wkładów biologicznych zostawiłbym w akwarium aby pracował w roztworze Virkonu zwłaszcza że będziesz tam odkażał korzeń .
Jeśłi chodzi o rośłiny wobec ogromu nakładów na sterylizacje środowiska spisałbym również na straty ew. potraktowałbym również vikonem na zasadzie przetrw to ok a jak nie to trudno
Filtr pozbawiony wkładów biologicznych zostawiłbym w akwarium aby pracował w roztworze Virkonu zwłaszcza że będziesz tam odkażał korzeń .
Jeśłi chodzi o rośłiny wobec ogromu nakładów na sterylizacje środowiska spisałbym również na straty ew. potraktowałbym również vikonem na zasadzie przetrw to ok a jak nie to trudno
Re: Odkażanie baniaka po pogromie
Heh... Koszty rosną...
Filtr będzie chodził. Też muszę go odkazić.
Może je wrzucę też. Jak nie przetrwają to trudno. Kupować nowych nie będę.
Zastanawiałem się, co do stężenia Virkonu. Teoretycznie dawka max to 20g/litr, a dla niektórych chorób wystarczy 1g/litr. Szkoda, że znalazłem tylko opisy dla chorób drobiu. :/ Jakiego użyć?
Filtr będzie chodził. Też muszę go odkazić.
Może je wrzucę też. Jak nie przetrwają to trudno. Kupować nowych nie będę.
Zastanawiałem się, co do stężenia Virkonu. Teoretycznie dawka max to 20g/litr, a dla niektórych chorób wystarczy 1g/litr. Szkoda, że znalazłem tylko opisy dla chorób drobiu. :/ Jakiego użyć?
Re: Odkażanie baniaka po pogromie
Ja uzywam roztworu nawet powyżej 20g ale ja nie mam czasu na zabawy - spryskać/wypłukać , zmyć , wysuszyć i żegnam
zrobiłbym większe stęzenie (ok 10g) i rosliny zanurzył na chwile tylko (kilka minut)- sądze że lepiej zniosą krótką kąpiel w stęzonym roztworze niż długą w "delikatnym"
Z korzeniem sądze że mniej istotne jest stężenie od czasu potrzebnego na wnikniecia w jego struktury
zrobiłbym większe stęzenie (ok 10g) i rosliny zanurzył na chwile tylko (kilka minut)- sądze że lepiej zniosą krótką kąpiel w stęzonym roztworze niż długą w "delikatnym"
Z korzeniem sądze że mniej istotne jest stężenie od czasu potrzebnego na wnikniecia w jego struktury
Re: Odkażanie baniaka po pogromie
No właśnie, jakbym miał tylko spryskać, to bym nawet nie pytał, jakie stężenie, no ale właśnie korzenie mnie trzymają, że to musi być dłuższe moczenie, a środek najtańszy nie jest. Kilka godzin będą leżeć na pewno.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości