Później znowu przyszedłem zobaczyć akwa a kulek tych było jeszcze więcej. Obserwując rybę zauważyłem, że zbiera ona je z dna w pyszczek i przykleja do szkła. Domyślam się, że to samica, a te kulaczki to są jej jajeczka 
jack the ripper pisze:w poprzedni wontku tylko poradze: wywal kule kup se chociaż malutkie awa chcociaż 25 l ja kuupiłem swoje za 13 zł malutkjie dla gupików a filtr zewnetrzny do kuli bezdura a oc do tego psota to nei mam dośiwadczenia z welonami wiec ci niepwoiem co to
dawno cie tu nie było! 
jack the ripper, (juve?? 
) proponuje ci przeczytac raz jeszcze to co pisza ludzie ,a swoje wypowiedzi formowac w wordzie. 
jack the ripper pisze:A-kara klawiatura mi sie pieprzy ...
to nierób bluzgu bluzg oki ??
Poza tym, są one rozmieszczone nie tylko na akwa ale też na żwirku i roślinkach (sztucznych). W temacie który zniknął rzeczywiście pisałem, że mam kulę 13l (:oops:) i mam problemy z jej filtracją, woda jest mętna pomimo zastosowania preparatów Tetry - AquaSafe, EasyBalance i Bactozym by rozwinąć florę bakteryjną w wodzie (woda odstała 24h zanim wpuściłem rybkę). Rybka w tym akwa znajduje się dopiero pare dni, wcześniej była w jeszcze mniejszej (2l!!!) kuli (mój brat dostał ją na walentynki, widziałem od początku że to dużo za małe akwarium dla tego czym prędzej chciałem kupić coś większego, a że kompletnie nie znam sie na akwarystyce to kupiłem kulę 13l ). Dziwi mnie to, że jeszcze wczoraj wieczorem nie widziałem żadnych oznak tych kulek, a dziś rano było ich pełno Te ślimaki tak szybko sie rozmnażają? ). Jak narazie wywaliłem sztuczne roślinki, zakupiłem prawdziwe ale... 
Ale do rzeczy, wymieniłem wodę (z AquaSafe, EasyBalance i Bactozymem) i dziś znowu po 2 dniach pojawiły się te kulki, praktycznie w tym samym miejscu, również na liściach 
Welon jest chory 
11. Puchlina wodna
Jest to choroba zaraźliwa, czasem trudna do wyleczenia spowodowana przez bakterie.
Przyczyny:
-Bakterie - Bactozym? Ta przyczyna jest prawdopodobna
Objawy
- Spuchnięty brzuch - tutaj nie wiem, zdaje się że ma ona spuchięty brzuch ale to może być wina przewodu pokarmowego?
- Poszarpane płetwy - NIE
- Nastroszone łuski w okolicy brzucha - NIE (nic takiego nie zaobserwowałem)
Leczenie:
Trzeba zastosować gotowe leki na tą chorobę np. Sera Bactopur Direct, Chloromycetyny (40mg/1l przez 10-20 godz.) lub Achromycyna (1g/100l wody przez okres 4 dni)
12. Zapalenie przewodu pokarmowego
Przyczyny:
Choroba jest związana jest z niewłaściwym żywieniem np. niewłaściwym pokarmem dla danego gatunku, przejedzeniem lub przeterminowaną czy zatrutą karmą. Dłużej trwająca daje objawy wychudzenia a nawet powoduje śmierć ryby.
Objawy:
- Apatia - jest dość spokojna ale potrafi bardzo szybko "śmigać" (szczególnie po żarcie), zauważyłem, że od niedawna chowa się w cień gdy zapalę lampkę w akwa
- Brak apetytu - jak narazie apetyt miała i to bardzo duży, chociaż dzisiaj objawy choroby chyba sie nasiliły i je mniej
- Płetwy są nienaturalnie ustawione - NIE (nie rozumiem za bardzo tego pytania, wg. płetwy są OK)
- Skóra wokół odbytu opuchnięta i zaczerwieniona - chyba tak
- Z odbytu może wydostawać się śluzowa wydzielina ułożona w nitkowe pasma - bez wątpienia TAK, już wczoraj to zauważyłem (dośc długa, biała wstęga ciągnęła się za nią, na pewno nie były to odchody - są pomarańczowe od pokarmu), a dzisiaj sporo jest takich niteczek na dnie akwa i jedna krótka i gruba ciągnie się za rybą :cry:
Leczenie:
chorą rybę należy odłowić i poddać głodówce oraz wykonać jej kąpiel w roztworze soli kuchennej (1 g na l wody) przez 3 do 5 dni lub 8 godzin w roztworze Detremycyny (1 kapsułka 125 mg na 2 l wody).
Jednak ryba to nie pies/kot, który je tyle ile potrzebuje i raczej nie przejada się 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości
