Ospa rybia / leczenie Green ichtio Zoolek

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Ania31
Ikra
Ikra
Posty: 3
Rejestracja: 7 grudnia 16, 16:01

Ospa rybia / leczenie Green ichtio Zoolek

Postautor: Ania31 » 7 grudnia 16, 16:17

Witam, prosze o pomoc. Od poniedziałku walcze z ospa rybią w akwarium. Jest to akwarium tymczasowe o objetosci 35l, filt caly czas właczony, jedynie wylaczam na podanie pokarmu suchego Tetra i tetra dla narybku. Obecnie temperatura wynosi 29 stopni. Uzyty lek Green ichtio Zoolek 2 krople /1litr + sól akwarystyczna 2 łyzeczki. W akwarium mam 3 molinezje i 2 mieczyki plus tygodniowy narbek molinezji w kotniku. Molinezje trzymaja sie nawet ok, najgorzej obsypało mieczyki i wiekszosc czasu spedzaja w kryjowce badz na dnie akwarium. Narybek narazie nie padł. Ociera sie badz skacze od czasu do czasu. Wszystkie ryby jedza normalnie poza samica mieczyka. Zastanawiam sie co moge zrobic jeszcze. Na etykiecie green ichtio pisze zeby po 6-8 dniach ponowic dawke. Nic nie pisze o ewentualnej podmianie wody i ponowieniu dawki. A mooze moglabym dzisiaj w 3 dniu odmulic dno i wywalic tego dziadostwa troche, tym samym moze troche cyst uda mi sie usunac, jak myslicie? Prosze o porady. Niestety malo jest informacji o moim leku Zoolekai z dlatego nie wiem jak postepowac. Moze moge im jakas kuracje wykonac w osobnym zbiorniku? Mam nadmanganian potasu w krysztalkach, nadal by sie? Mam rowniez metronizadol niepowlekany. Czy lepiej juz nic nie mieszac? No i pytanie czy z tego mojego narybku jeszcze cos bedzie, skoro ciagle nic nie padlo. Aha zastanawiam sie jeszcze czy podniesc temperature do 32 stopni ;/ aby dziada wybic, troche sie boje. Prosze o odpowiedz.
Aby uprzedzic ewentualne komentarze ze co robia takie ryby w akwa 35 l, spokojnie juz jest na etapie dojrzewania akwarium 125 l.

Ania31
Ikra
Ikra
Posty: 3
Rejestracja: 7 grudnia 16, 16:01

Re: Ospa rybia / leczenie Green ichtio Zoolek

Postautor: Ania31 » 7 grudnia 16, 22:46

Witam, proszę o potwierdzenie. Czy to jest ospa ? Na reszcie rybek jest podobnie, cieżko zrobić dobre ujęcie...

Obrazek
Obrazek

kruk
Ikra
Ikra
Posty: 4
Rejestracja: 6 września 16, 19:47
Lokalizacja: Żory

Re: Ospa rybia / leczenie Green ichtio Zoolek

Postautor: kruk » 10 grudnia 16, 04:20

Potwierdzać nie będę bo jestem świeżo upieczonym akwarystą ale moje bocje jak wysypało to wyglądały gorzej, podniosłem temperaturę na 29 i zastosowałem Sera Costaforte jako wg. tego co doczytałem bezpieczniejszy środek. Jeśli kupisz pamiętaj o: przed podaniem należy przeprowadzić podmianę ok. 30% wody w akwarium, zwiększyć temperaturę do 27-30°C i wydajnie napowietrzać wodę. Moje bocje po 3 podaniu były zdrowe, później podałem Sera fishtamin.

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Ospa rybia / leczenie Green ichtio Zoolek

Postautor: Dhuz » 10 grudnia 16, 07:25

Ania31 pisze:Jest to akwarium tymczasowe o objetosci 35l, filt caly czas właczony
Nie piszesz, co to za filtr. Nie podajesz podstawowych informacji o akwarium, jak w regulaminie - czego oczekujesz? Bez konkretów, nie otrzymasz należytej pomocy, a można jeszcze sprawie zaszkodzić. Jajożyworódki to ryby żarłoczne, wszystkożerne. Byle jaka filtracja nie przerobi należycie ich dziennej produkcji łajna.
Ania31 pisze:Obecnie temperatura wynosi 29 stopni. Uzyty lek Green ichtio Zoolek 2 krople /1litr + sól akwarystyczna 2 łyzeczki
Zupę gotujesz? Serio pytam, bo mieszasz ze sobą kuracje, co może się zakończyć tym, że żadna nie podziała, a jeszcze sobie ryby wykończysz. Na opakowaniu green ichtio powinna być instrukcja. Jeśli postępujesz zgodnie z nią, to postępuj. Jeśli ją olewasz, to... cóż. Według producenta dawkowanie 1ml/10l wody. Więc u Ciebie 3ml.
Ania31 pisze:W akwarium mam 3 molinezje i 2 mieczyki plus tygodniowy narbek molinezji w kotniku.
Wyciągnij ten narybek z kotnika. Na nic Ci się to zda, jeśli w kotniku będzie się zbierać gnijąca materia, syfiąca jeszcze bardziej wodę. Jak przeżyje, to przeżyje. Jak nie, to efekt podobny, jak próby odchowania w 'kotnikach'. Za miesiąc, jeśli ryby dotrwają, będziesz mieć kolejny wylęg, a jeśli dorosłe nie poradzą sobie z chorobą, to nie licz, że młode w 'kotniku' tak.
Ania31 pisze:Zastanawiam sie co moge zrobic jeszcze.
Codzienna podmiana 8 litrów, utrzymaj temperaturę 28-29°C. Nie wiem, jak dokładnie wpłynęłaś na zwierzaki zasoleniem wody (co ma sens przy molinezjach, niezbyt przy mieczykach). Niemniej wypadałoby się zastanowić, czy warto walić do tego akwa wszystko naraz oczekując, że 'coś zadziała'. Ryby to żywe zwierzęta i tak, jak lekarz nie przepisuje Ci na chorobę kilku leków naraz, tak nie powinno się mieszać kuracji.
Ania31 pisze:Moze moge im jakas kuracje wykonac w osobnym zbiorniku? Mam nadmanganian potasu w krysztalkach, nadal by sie?
Przecież kulorzęska masz w obecnym. Pasożyty nie są obecne tylko na rybach.
Ania31 pisze:Czy lepiej juz nic nie mieszac?
Jedna kuracja. Zdecyduj się.
Ania31 pisze:No i pytanie czy z tego mojego narybku jeszcze cos bedzie, skoro ciagle nic nie padlo.
Masz zainfekowane kulorzęskiem akwarium. Jakoś mało prawdopodobne, by zaatakował tylko dorosłe ryby.
Ania31 pisze:Aha zastanawiam sie jeszcze czy podniesc temperature do 32 stopni ;/ aby dziada wybic, troche sie boje. Prosze o odpowiedz.
Prędzej takim skokiem temperatury załatwisz swoje ryby, niż ich pasożyty.
Ania31 pisze:Aby uprzedzic ewentualne komentarze ze co robia takie ryby w akwa 35 l, spokojnie juz jest na etapie dojrzewania akwarium 125 l.
A widzieli kiedy dorosłą, 10-centymetrową molinezję? 125l zakładam 'standard' czyli jakaś wariacja 80x35, pewnie z okradzionym litrażem przez panoramę. Dla molinezji wypada 100x40, mieczyków z resztą też. Molinezje wolą cieplejszą wodę, niż mieczyki. Niech te informacje dobrze wsiąkną, pakujesz się z jednego kłopotu w kolejny.

Ania31
Ikra
Ikra
Posty: 3
Rejestracja: 7 grudnia 16, 16:01

Re: Ospa rybia / leczenie Green ichtio Zoolek

Postautor: Ania31 » 10 grudnia 16, 13:00

Hej, rybki wyzdrowiały choć przypuszczam że w akwarium jest jeszcze pełno pasożyta. Wyraźnie ożyły i nawet narybek przetrwał. Z przeprowadzką poczekam jeszcze tydzien lub dwa... W wiekszym akwa mam fluval u3 który jest teoretycznie do 150l ale nie wiem czy będzie w stanie "ogarnąć" to wszystko? Dzieki za wszystkie porady, i takie akwarium 100x40 jak najbardziej w planach ale to już jak się wprawie w ten wodny świat.

barttsw
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 8988
Rejestracja: 4 maja 15, 11:44
Lokalizacja: BLACK WATER AQUARIUM

Re: Ospa rybia / leczenie Green ichtio Zoolek

Postautor: barttsw » 10 grudnia 16, 16:11

Ania31 pisze: i takie akwarium 100x40 jak najbardziej w planach ale to już jak się wprawie w ten wodny świat.
lepiej meczyc ryby choc 100x40 to minim ja bym nie dawal mniej jak 120x40 i parametry wody tez sa specyficzne

Wróć do „Choroby”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości