Mam problem mianowicie dwie z moich ryb zapadły na jakąś dziwna chorobę.
Są to skalary w wieku około 2 lat.
Objawy to :
U jednej wystąpiło coś jakby na wzór zaćmy w postaci białego okrągłego nalotu umiejscowionego na wysokości żrednicy ale nie w oku tylko na jego powierzchni.
U drugiej pojawiły sie zmiany w okolicy pyszczka w postaci białych narośli lub coś w tym stylu.
U pozostałych 2 skalarów niema jakiś derastycznych zmian ale są widoczne jakby małe wypalone otworki w płetwach z białą otochką.
Inne ryby(gurami) nie mają żadnych objawów.
Ryby sa aktywne mają apetyt a jedna para skalarów nawet ma tarło.
Niewiem co to może być ale nie jest to ani pleśniawka ani ospa chyba że ma jakieś niespotykane objawy.
Choduje ryby od paru lat ale z takim czymś spotykam sie pierwszy raz.
Z góry dzieki za porade.
NIe określona choroba
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Re: NIe określona choroba
witam
mysle ze to moze byc infekcja bakteryjna.
napisz jak czesto pobmieniasz wode jakie akwa i jaki filltr no i ile ryb.
a co do choroby to daj bactopur firmy sera
pozdrawiam
mysle ze to moze byc infekcja bakteryjna.
napisz jak czesto pobmieniasz wode jakie akwa i jaki filltr no i ile ryb.
a co do choroby to daj bactopur firmy sera
pozdrawiam
Re: NIe określona choroba
Akwarim 90L.
Filtr zewnetrzny starej komstukcji szklany z wkładem z wegla aktywnego i kamionki.
Ryby to:
-4 skalary
-3 górami (2 marmurkowe i jedna złota)
Dzieki z odpowiedz.
Pozdro
[ Dodano: 2006-02-08, 14:30 ]
A wode dolewam jak odparuje trochę.
Wieksza podmiane robie raz na pół roku a całkowite sprzatanie raz na rok.
Może za żadko?
Tak czy inaczej nie było wczesniej problemu az do tej pory.
Filtr zewnetrzny starej komstukcji szklany z wkładem z wegla aktywnego i kamionki.
Ryby to:
-4 skalary
-3 górami (2 marmurkowe i jedna złota)
Dzieki z odpowiedz.
Pozdro
[ Dodano: 2006-02-08, 14:30 ]
A wode dolewam jak odparuje trochę.
Wieksza podmiane robie raz na pół roku a całkowite sprzatanie raz na rok.
Może za żadko?
Tak czy inaczej nie było wczesniej problemu az do tej pory.
Re: NIe określona choroba
pieki21 : Mysle, ze z tymi podmianami wody to troszke przesadziles. Podmiana raz na pół roku to stanowczo za rzadko ! . Raz na 1 - 2 tygodnie powinno być dobrze. Myślę, że jednym z powodu choroby twoich skalarów jest wielkość akwarium. 90L to zdecydowanie za mało aby hodować te ryby i to jeszcze w ilości 4 szt. Bez urazy, ale ogólnie obsada jest do dupy. Jeżeli chodzi o ten biały nalot na oku, to sam powinien zniknąć. Sam miałem taki problem. Ogólnie rzecz biorąc zacznij myśleć o kupnie nowego, większego akwarium dla skalarów, jeżeli nie chcesz, aby biedactwa się męczyły. Napisz coś na temat filtra. Jaką wydajność pompy ma twój filtr zewnętrzny. Na koniec to co najważniejsze...Podaj podstawowe parametry wody.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
112L Morskie
1xpf 1000, 1 x aquszut 750/h, Miniflotor + hailea 2204, 150W HQI, LR 13kg
1xpf 1000, 1 x aquszut 750/h, Miniflotor + hailea 2204, 150W HQI, LR 13kg
Re: NIe określona choroba
no to tak
prawdopodobnie masz wysoki poziom no3 i karzde zadrapanie na ciele ryb moga wtedy atakowac bakterie. musisz podmieniac wode czesciej ( raz w tyg. 1/3 )
jesli stosujesz wegiel to przy leczeniu go usun.
pozdrawiam
prawdopodobnie masz wysoki poziom no3 i karzde zadrapanie na ciele ryb moga wtedy atakowac bakterie. musisz podmieniac wode czesciej ( raz w tyg. 1/3 )
jesli stosujesz wegiel to przy leczeniu go usun.
pozdrawiam
Re: NIe określona choroba
Zmiezyłem wydajność filtra jest to około 260L/h.
Pozatym wyłączyłem go na okres leczenia i pracuje samo napowietrzenie.
A co do akwarim. Czytałem w jakiej ksiąrzce że skalary lubią akaria wysokie no i ono takie jest ma 40 cm. Skalary mają 2 lata i dopiero teraz coś sie stało wcześniej było ok no i jeszcze jedno cały czas sie trą(mają tarło) więc chyba warunki chemiczne wody są ok, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Zastosowałem wczoraj do leczenia preparat TROPICAL MFC.(TAK PISZE NA ETYKIECIE) i stan ryb driametralnie sie poprawił.
Dzieki za zainteresowanie i czekam na dalsze porady.
POZDRO
Pozatym wyłączyłem go na okres leczenia i pracuje samo napowietrzenie.
A co do akwarim. Czytałem w jakiej ksiąrzce że skalary lubią akaria wysokie no i ono takie jest ma 40 cm. Skalary mają 2 lata i dopiero teraz coś sie stało wcześniej było ok no i jeszcze jedno cały czas sie trą(mają tarło) więc chyba warunki chemiczne wody są ok, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Zastosowałem wczoraj do leczenia preparat TROPICAL MFC.(TAK PISZE NA ETYKIECIE) i stan ryb driametralnie sie poprawił.
Dzieki za zainteresowanie i czekam na dalsze porady.
POZDRO
Re: NIe określona choroba
40 cm to wcale nie jest dużo. Dla skalarów potrzeba, miniumum 45 cm, ale lepiej jest mieć od 50 cm w góre.
Re: NIe określona choroba
pieki21 : 260L/h w akwarium o pojemności 90L ? Myślę, że to zdecydowanie za mało. tym bardziej, że z moich domysłów mówimy tutaj o filtrze zewnętrznym, a jeżeli tak właśnie jest, to radzę jak najszybciej zmienić filtrację i to zdecydowanie na coś lepszego. W przypadku takiego litrażu rozsądnym przepływem pompy powinno być 500-600L/h. Zdaję sobie sprawę, że nie każdego stać na kubełek, ale zawsze alternatywą może być kaskada.
Napisałeś : "Pozatym wyłączyłem go na okres leczenia i pracuje samo napowietrzenie." Z tego co mi wiadomo to nigdy się czegoś takiego nie robi. Filtr powinien pracować cały czas, niezależnie od sytuacji panującej w akwarium. Ogólnie rzecz biorąc jeżeli chodzi o porady to wygląda to następująco : kupno nowego, wiekszego akwarium i kupno wydajniejszego filtra. Niestety ryby mają to do siebie, że nie powiedza tobie, czy jest im dobrze czy jest im źle, natomiast to, że się trą nie musi oznaczać, że mają dobre warunki
Pozdrawiam.
Napisałeś : "Pozatym wyłączyłem go na okres leczenia i pracuje samo napowietrzenie." Z tego co mi wiadomo to nigdy się czegoś takiego nie robi. Filtr powinien pracować cały czas, niezależnie od sytuacji panującej w akwarium. Ogólnie rzecz biorąc jeżeli chodzi o porady to wygląda to następująco : kupno nowego, wiekszego akwarium i kupno wydajniejszego filtra. Niestety ryby mają to do siebie, że nie powiedza tobie, czy jest im dobrze czy jest im źle, natomiast to, że się trą nie musi oznaczać, że mają dobre warunki
Pozdrawiam.
112L Morskie
1xpf 1000, 1 x aquszut 750/h, Miniflotor + hailea 2204, 150W HQI, LR 13kg
1xpf 1000, 1 x aquszut 750/h, Miniflotor + hailea 2204, 150W HQI, LR 13kg
Re: NIe określona choroba
Dzieki za porade i za zainteresowanie tematem postaram sie poprawic wydajnosc filtra na jak najwieksza.
Pozdr
Pozdr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości