Czyżby mykobakterioza?

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
agawkl
Ikra
Ikra
Posty: 13
Rejestracja: 9 lipca 09, 23:46
Lokalizacja: Częstochowa

Czyżby mykobakterioza?

Postautor: agawkl » 13 lipca 09, 23:48

Witam
Jakiś tydzień temu mój prętnik czerwony lekko napuchł, głównie na brzuchu. Ponieważ mogło to oznaczać wszystko,postanowiłam kilka dni go poobserwować. Niestety tylko mu się pogorszyło, właściwie w ciągu dwóch-trzech dni spuchł cały (w porównaniu ze zdrowym, był o połowę szerszy), pojawiły się odbarwienia w okolicy ogona i płetwy grzbietowej. Ryba zaczęła tracić apetyt, nastroszyły się jej łuski.
Obrazek
Rybka padła, a kilkanaście godzin wcześniej z życiem pożegnał się prętnik niebieski, który jeszcze kilka godzin wcześniej był okazem zdrowia. Nie sądzę,żeby padły z tego samego powodu (p.niebieski nie miał absolutnie żadnych widocznych zmian chorobowych, a odszedł dość gwałtownie), jednak na wszelki wypadek wspominam o obu przypadkach.
Jakby było mało katastrof, w piątek na głowie wielkopłetwa zauważyłam rankę.Przypuszczałam,że sam się uszkodził, ale przez sobotę i niedzielę uważnie go obserwowałam, najpierw był dość osowiały, jednak później pływał normalnie, apetyt też mu dopisywał,a ranka zaczęła się goić. Jednak dzisiaj zauważyłam,że przy skrzelach i na boku pojawiły mu się białe plamki i jakby owrzodzenie, a ryba znów jest osowiała.
Obrazek
Czy to wszystko efekt jednej choroby? Przepraszam za tak długi post, starałam się być dokładna w opisie.

-akwarium 170l
- 2 wielkopłetwy, 1 prętnik czerwony, 1 gurami dwuplamisty, 4 bocje wspaniałe, 7 neonek (2 Innesa, 5 czarnych), 4 danio czerwone, 4 sumiki rekinie, 1 duch amazonski
- karmione: pokarmem roślinnym w płatkach i "własnoręcznie" mrożoną ochotką
-temperatura 24-25, innych parametrów jeszcze nie zbadałam
- częściowa podmiana wody i odmulanie co 3-4 miesiące, filtr Fluval 205 (wkład z gąbki, żwirku ceramicznego i węglowy, już wiem,że ten ostatni raczej zbędny)
- w ciągu ostatniego miesiąca nie wpuszczałam do akwarium żadnych nowych ryb.

Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki.

Awatar użytkownika
Pac
Ryba
Ryba
Posty: 409
Rejestracja: 9 listopada 08, 17:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czyżby mykobakterioza?

Postautor: Pac » 14 lipca 09, 00:09

Obsada wymaga gruntownych zmian. Podmiany wody robisz co 3 miesiące? Czy akwarium w ogóle dojrzewało?
25l krewetkarium: RC
112l LT

216l: Channa gachua

agawkl
Ikra
Ikra
Posty: 13
Rejestracja: 9 lipca 09, 23:46
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Czyżby mykobakterioza?

Postautor: agawkl » 14 lipca 09, 00:27

Wiem,że duch nie powinien pływać z tak małymi rybami. Jest u mnie ponad 1,5 roku,do tej pory nie wykazywał zainteresowania mniejszymi, ale oczywiście liczę się z tym,że kiedyś to może nastąpić.Co jeszcze nie tak z obsadą? Co do wody, jednorazowo podmieniam ok 35-40l, ostatni raz 5 miesięcy temu. Akwarium zakładane 2 lata temu,ryby wpuszczone po ok tygodniu.

Awatar użytkownika
Pac
Ryba
Ryba
Posty: 409
Rejestracja: 9 listopada 08, 17:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czyżby mykobakterioza?

Postautor: Pac » 14 lipca 09, 00:40

Na samym początku popełniłaś błąd, bo akwarium nie dojrzało i ryby truły się własnymi odchodami. Poprzez rzadkie podmiany ( powinno się podmieniać co tydzień 20% wody, lub co 2 25%, by uniknąć zbyt dużego stężenia azotanów) nagromadziło się tyle produktów przemiany materii, że część ryb zdechła pewnie na wstępie. Zaznajom się z podstawą akwarystyki, jaką jest dojrzewanie akwarium i cykl azotowy.

Na razie powiem Ci, że do Twojego akwarium nie nadaje się: Duch amazoński, bocje wspaniałe, sumiki rekinie, neony są stadnymi rybami, gurami/ prętnik/ wielkopłetw, danio czerwone to też ryby stadne i wydaje mi się, że potrzebują nieco mniejszej temp.
25l krewetkarium: RC
112l LT

216l: Channa gachua

agawkl
Ikra
Ikra
Posty: 13
Rejestracja: 9 lipca 09, 23:46
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Czyżby mykobakterioza?

Postautor: agawkl » 14 lipca 09, 01:10

Połowa wody w nowym akwarium pochodziła ze starego zbiornika, dlatego nie widziałam potrzeby dłuższego dojrzewania(w końcu chodzi o bakterie,a one nie potrzebują aż dwóch tygodni do rozwoju zwłaszcza, jeśli "przywędrowały" ze starego akwarium). Cykl przemian azotu znam ze studiów, ale nic w nim nie ma na temat chorych wielkopłetwów. Tak więc nadal nie wiem jak biedakowi pomóc... :sad:

Awatar użytkownika
Pac
Ryba
Ryba
Posty: 409
Rejestracja: 9 listopada 08, 17:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czyżby mykobakterioza?

Postautor: Pac » 14 lipca 09, 01:44

Połowa wody to nie jest tak dużo, chyba że wkłady filtracyjne też pochodziły ze starego filtra. To nie zmienia faktu, że robisz podmiany co 4 miesiące i masz duże ryby. Skoro znasz przemiany cyklu azotowego w akwarium, to zapewne wiesz, że produktem końcowym są azotany. Nie są one tak szkodliwe, jak amoniak czy azotyny, ale w nadmiarze też szkodzą rybą. Skoro robisz te podmiany tak rzadko, to pomyśl, jakie może być stężenie NO3 po tych 4 miesiącach... Puchnięcie jest prawdopodobnie objawem zbyt dużego stężenia tych związków.
25l krewetkarium: RC
112l LT

216l: Channa gachua

Awatar użytkownika
marian9669
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 706
Rejestracja: 12 listopada 08, 13:57
Lokalizacja: Katowice

Re: Czyżby mykobakterioza?

Postautor: marian9669 » 14 lipca 09, 07:57

A puchnięcie to zapewne puchlina wodna spowodowana zakażeniem bakteryjnym lub zaburzeniem przemiany materii wywołane niewłaściwym pokarmem lub zbyt obfitym karmieniem (Książka "AKWARIUM" Peter Stadelman)
"Cogito ergo sum" :D

agawkl
Ikra
Ikra
Posty: 13
Rejestracja: 9 lipca 09, 23:46
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Czyżby mykobakterioza?

Postautor: agawkl » 14 lipca 09, 22:17

Dorzucam jeszcze dwa zdjęcia, wygląda to coraz gorzej i już sama nie wiem, bo to dziadostwo zaczyna mi wyglądać na flexibakteriozę,pojawiło się więcej białych plamek. Jutro podmiana wody, będę tez znać pH i azotany, a wielkopłetw pójdzie do izolatki, ale nie chcę go leczyć "na oślep".
Obrazek
Obrazek

Wróć do „Choroby”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości