Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z chorobami ryb powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów. Tematy odbiegające od standardów będą usuwane.
Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Wczoraj kupiłem 7 neonów innesa, a dzisiaj są już martwe... Nie wiem jaka jest przyczyna ich zgonu, kiedy je kupiłem były zdrowe, ich łuski i oczy ładnie wyglądały nie miały plamek ani żadnych objawów choroby po prostu były zdrowe, radośnie pływały i zaglądały w każdy kącik akwarium badały teren pod korzeniem i filtrem , wśród roślinności.. Do jedzenia dostały "kluski lane" z przepisu akwarystycznej książki kucharskiej, trochę gotowanego żółtka oraz rzęsę wodna rozdrobnioną z akwarium która była wcześniej (pleco dostał kawałek chrzanu, bardzo lubi troche go poskubać), w kwarantannie już 3 tyg, pływa w akwa. A dzisiaj rano padły wszystkie na raz. ślimakom nic nie jest plekostomusowi także.
A trochę o parametrach:
Woda o pH w granicach 7 może trochę poniżej (w sklepie ma bardzo podobne parametry, nie ma mowy o szoku) twardość średnia, temperatura 25 st C, wszystko w normie. Nie mam pojęcia od czego padły. Wczoraj dodałem odrobinkę garbników żeby sie lepiej czuły.
A trochę o parametrach:
Woda o pH w granicach 7 może trochę poniżej (w sklepie ma bardzo podobne parametry, nie ma mowy o szoku) twardość średnia, temperatura 25 st C, wszystko w normie. Nie mam pojęcia od czego padły. Wczoraj dodałem odrobinkę garbników żeby sie lepiej czuły.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Badałeś wodę w sklepie,że wykluczasz szok??
Jakie masz NO2 i NO3??
Jakie masz NO2 i NO3??
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Nie mierzę azotynów i azotanów ale jestem pewien o ich normie, ponieważ ostatnio była podmiana wody 5 dni temu, akwarium dojrzewało 2 tygodnie filtr też, jest już zasiedlony. A wodę mamy podobną ponieważ korzystamy z tej samej warstwy wód. W akwa żyje plekostomus i ślimaki i maja sie dobrze więc nie wiem co mogło sie stać.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Plekostomus i slimaki to zwierzaki, które są dużo bardziej odporne niż neony. Ja bym jednak bardziej stawiał na szok, złą aklimatyzację itp.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
No trudno bardzo chce mieć neony, co robić? kupie testy i wtedy sprawa będzie jasna, jednym zmierzę warunki w sklepie a drugim w akwa. Ale wiesz co mnie zdziwiło, chyba odbyło się tarło
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Neony lubią odstaną, "starą" wodę, najlepiej już kupić jak już akwarium jakiś czas funkcjonuje, lubią także dodatek garbników w wodzie.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
I jeszcze jedno padły wszystkie naraz, nie stopniowo a wczoraj wieczorem zaczęły sie rozdzielać, i przebywać w dolnej części nie wiem czy to choroba czy przygotowanie do odpoczynku.
[ Dodano: 2 Wrzesień 08, 18:06 ]
garbniki dodałem wczoraj stopniowo, akwa stoi prawie 3 tyg. nie wiem co jest przyczyna ale domyślam sie ze garbniki w dawce uśmiercającej sinice zabijają nitryfikanty i prowadza do wzrostu toksycznych substancji.
[ Dodano: 2 Wrzesień 08, 18:06 ]
garbniki dodałem wczoraj stopniowo, akwa stoi prawie 3 tyg. nie wiem co jest przyczyna ale domyślam sie ze garbniki w dawce uśmiercającej sinice zabijają nitryfikanty i prowadza do wzrostu toksycznych substancji.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Za wcześnie po tych wszystkich kuracjach i kombinacjach w akwarium wpuściłeś ryby, szok doznany w wyniku zmiany otoczenia i parametrów wody, zapewne do tego nieodpowiednie parametry w Twoim akwarium spowodowane zaburzeniem równowagi biologicznej w wyniku walki z sinicami i efekt masz w postaci śmierci ryb.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Chwila, przecież ktoś mi tu napisał że garbniki NIE zaszkodzą pożytecznym bakteriom, więc to nie z mojej winy to nie były żadne kombinacje i kuracje ale dodanie garbników do wody i jej podmiana, to nic w porównaniu z wrzuceniem makrolidu do wody, które wszystkie bakterie wybija. A inne ryby nie zdechły więc to nie to.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Sinice same w sobie są zagrożeniem w akwarium, a martwe wydalają trujące związki, sama walka z glonami w jakikolwiek sposób zawsze zaburza równowagę w akwarium.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Dzisiaj pleko padł, nie wiem czemu, znalazłem martwego na dnie 0 objawów wczoraj pływał normalnie, niestety brak informacji w tej kwestii tez nie dowiedziałem sie wcześniej żeby sie wstrzymać z kupnem nowych rybek a zakładałem temat o sinicach. Niestety mogę liczyć tylko na siebie. Sinice które sie pojawiły nie potrzebowały azotanów do wzrostu, nie było zachwianego cyklu azotowego, po za tym u mojej ciotki w przeczkolu sa wrazliwe rybki w 50l woda nie jest podmieniana tylko wymieniana, akwa szorowane, filtr w tym samym czasie czyszczony i wyparzany-to jest zachwianie i jeszcze non stop tabletki na glony, a plekostomusy i neonki żyją i maja sie dobrze jakimś cudem. nie było wtedy jeszcze zwierzątek, a pleko i ślimaki były wpuszczone wcześniej i nic im nie było, stawiam na chorobę przywleczona z neonami. Ewentualnie parametry wody spowodowały szok (a właściwie ich nagła zmiana)
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Żadna choroba nie zabija z dnia na dzień, najpierw są objawy potem zgony, u Ciebie tego nie było.
Garbniki nie zabijają bakterii,ale mogły na tyle zmienić parametry wody,że neony dostały szoku i stąd to nagłe zejście wszystkich ryb.
Robiłeś testy na NO3 i NO2?? Jakie wyniki???? To jest podstawa przy diagnozowaniu tego co się dzieje w akwarium.
Garbniki nie zabijają bakterii,ale mogły na tyle zmienić parametry wody,że neony dostały szoku i stąd to nagłe zejście wszystkich ryb.
Robiłeś testy na NO3 i NO2?? Jakie wyniki???? To jest podstawa przy diagnozowaniu tego co się dzieje w akwarium.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Nie dodałem naprawdę baardzo mało garbników i stopniowo co godzina po łyżeczce od herbaty roztworu to nie to. Garbniki zabijają bakterie są dla nich toksyczne inaczej sinice by nie zdechły w tak szybkim tempie. Po kuracji były dwie podmiany jedna 60 % druga 20% i trzecia wczoraj jak pleko żył ok 25-30%
[ Dodano: 3 Wrzesień 08, 15:01 ]
I jeszcze jedno dałem im do jedzenia odrobinę bułki tartej, rzęsy i kaszy mannej z jajkiem według przepisu Akwarystycznej książki kucharskiej, być może to os tego ale przyczyn może być dużo.
[ Dodano: 3 Wrzesień 08, 15:03 ]
Rozumiem wiem to dopiero teraz niestety, lepszym rozwiązaniem byłoby ich kupno na początku a potem gupików.
[ Dodano: 3 Wrzesień 08, 15:01 ]
I jeszcze jedno dałem im do jedzenia odrobinę bułki tartej, rzęsy i kaszy mannej z jajkiem według przepisu Akwarystycznej książki kucharskiej, być może to os tego ale przyczyn może być dużo.
[ Dodano: 3 Wrzesień 08, 15:03 ]
Marcinus pisze:Robiłeś testy na NO3 i NO2?? Jakie wyniki???? To jest podstawa przy diagnozowaniu tego co się dzieje w akwarium.
Rozumiem wiem to dopiero teraz niestety, lepszym rozwiązaniem byłoby ich kupno na początku a potem gupików.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Jeżeli ryby nie były przyzwyczajone do różnorodnej diety(a zakładam, że w sklepie nie były) to jedzenie mogło im zaszkodzić, poza tym kurze jajo bardzo szybko się psuje, jeżeli zostały w akwarium resztki, których ryby nie zjadły to mogło spowodować zatrucie wody.
Re: Śmierć neonów w niewyjaśnionych okolicznościach
Wiesz ja to zrobiłem ostudziłem i dałem tyle ile by zjadły więc się nie zepsuło, ale w sklepie tylko suchy pokarm. Dziękuje wszystkim, najbardziej prawdopodobny wydaje mi sie szok. Znalazłem ku tamu powód neony rozmnażały się tam w war domowych, więc woda miękka a u mnie śr twarda, ale testy rozwieją wątpliwość. Kupie testy zmierzę w sklepie w akwa i w wodociągu swoim. Wtedy będę kombinował. A na razie powstrzymam sie z rybkami na jakieś 2 tyg niech sie ustabilizuje jak ma co w razie czego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości