To ospa rybna! Bojownik

[nefrete1]

Moje akwarium to 30 litrów
parametrów nie znam
grzałka 11 watów
brak filtra (w 2 sklepach zapewniano mnie ze w tak malym akwarium foltr zameczy bojowniki)
Wode podmieniam co 3 dni jakies 30%
temperatura 26*C
rośliny żywe: blyxa + sagitaria + egeria.
rybki: 3 bojowniki (1 samiec +2 samiczki)

Problem polega na tym ze samcowi cos dziwnego pojawiło się na pyszczku.
Samca mam od miesiąca. Samiczki dostalam od teściowej. Samiec bardzo je atakował więc zrobiłam w akwarium przegrodę z siatki (takiej jak do wyławiania rybek).
2 dni potem dokupilam wiecej roslin i usunelam przegrode bo samiczki mialy sie juz gdzie schowac.
3 dni temu na jego pyszczku zauwazylam bialą plamke/nalot nie wiem jak to nazwać.
Dzisiaj zrobilam kolejne zdjęcia. To coś teraz wyglada inaczej - jest różowe i ma postać jakby guzka.
Mimo to on nadal ma swietny apetyt i ugania sie za samiczkami. Jest zywy.

Fotografie:
3 dni temu
http://www.otofotki.pl/img2/obrazki/bzfb1851499518v.jpg
http://www.otofotki.pl/img2/obrazki/aceg653594182f.jpg

dzisiaj
http://www.otofotki.pl/img2/obrazki/ijkl1735242958w.jpg
http://www.otofotki.pl/img2/obrazki/bzfb1779692412f.jpg

Proszę pomóżcie.

Wczoraj zauważyłam chatakterystyczną wysypke jak kasza manna. Ponieważ był juz wieczór i nie moglam juz kupic zadnego leku a mam bojowniki to podwyzszylam temp do 32 stopni. Czytalam ze w takiej ten caly kulorzęsek czy jak mu tam ginie w ciągu kilku godzin. Jest 4 nad ranem, nie moge spac i zagladam do rybek. Wygladaja niezle, mysla ze dam im jesc. Ale bojownik nadal ma biale kuleczki na ciele. Ile powinnam czekac???

[czesio xD]

Jakiś pasożyt chyba.... ale nie jestem pewien niech Jaro zobaczy albo Tomek

[Tomek83]

Jak dla mnie to jest uszkodzenie mechaniczne. Być może efekt walki z samicami. Powinno się wygoić jeśli to ranka. Koniecznie zapewnij rybom filtr to podstawa.