A może by tak ślimakarium?
A może by tak ślimakarium?
Tak sobie pomyślałem, że skoro już mam nienadające się dla ryb szkiełko ~36l sześciokątne to może urządziłbym domek dla kilku gatunków ślimorów. Jak już powszechnie wiadomo ciężko znaleźć rzetelną polskojęzyczną stronę traktującą o rybach, więc nie ma szans (chyba) na znalezienie takiej o ślimakach. Głównie chodzi o obsadę, taką żeby się wzajemnie nie tępiły. Nie chciałbym czegoś w stylu zatoczka. Generalnie chciałbym iść w kierunku gatunków prawie niemożliwych do rozmnażania w warunkach słodkowodnych. Ampularia, helmet ...i co dalej? Helenki ładne, no ale wiadomo. Rośliny też miałyby tam być ale nie jako pokarm a wystrój. Wrzuciłbym jakiegoś aquaszuta, grzałka gdyby była w ogóle potrzebna też by się znalazła. Najgorzej z oświetleniem, bo o ile ślimaki pewnie nie mają zbytnich wymagań to te rośliny już jednak mają ale może jakieś budżetowe rozwiązanie by się znalazło. Ktoś coś podpowie jaką jedyną słuszną drogą iść?
W drodze ku Tanganice
Re: A może by tak ślimakarium?
Piotrek namieszc ci w glowie?
Re: A może by tak ślimakarium?
Znowu? No dawaj
Może by tak Tylomelania sp. Yellow Rabbit, Neritina sp. "Red Lips"?
Może by tak Tylomelania sp. Yellow Rabbit, Neritina sp. "Red Lips"?
W drodze ku Tanganice
Re: A może by tak ślimakarium?
Tylomelania to gigant wśród ślimaków akwariowych. Możnaby jedynie kilka Neritin/Clithonów z roślinami typowymi dla LT, a pod nimi kulki GT. Pamiętaj, że będziesz musiał ostrożnie dokarmiać, bo będzie bagno w akwarium za niedługo.
Możnaby też np. Melanoides granifera. Nie mnożą się jak zwykłe świderki, mają ciekawszy image, tyle, że lubią się zakopywać. Polecam też rozdętki- mają naprawdę piękne muszle.
Możnaby też np. Melanoides granifera. Nie mnożą się jak zwykłe świderki, mają ciekawszy image, tyle, że lubią się zakopywać. Polecam też rozdętki- mają naprawdę piękne muszle.
Re: A może by tak ślimakarium?
To, że gigant to zupełnie mi nie przeszkadza, bo będą tam tylko ślimaki. Rośliny to nie problem, bo pod dostatkiem mam nurzańca, żanienicy, krypty, bacopy i rogatka, więc i ze światłem nie musi być szału. Absolutnie nie chcę niczego co mogłoby się choćby w miarę łatwo rozmnażać. Już nawet namierzyłem sklep ze sporym wyborem ślimaków i teraz tylko podjechać i coś wybrać. W długi weekend mam zamiar właśnie uruchamiać tą szklaneczkę.
W drodze ku Tanganice
Re: A może by tak ślimakarium?
zaloz sobie z turbo
Re: A może by tak ślimakarium?
ślimak turbo
Re: A może by tak ślimakarium?
Musiałem sprawdzić co to jest Obejrzę to może się czegoś nauczę
W drodze ku Tanganice
Re: A może by tak ślimakarium?
Myślałem, że masz na myśli to http://www.filmweb.pl/film/Turbo-2013-618967
W drodze ku Tanganice
Re: A może by tak ślimakarium?
Tylomelanie są po prostu za duże do kostki.
Re: A może by tak ślimakarium?
Możliwe ale to nie kostka
Zdjęcie poglądowe https://www.google.pl/search?q=akwarium ... v=15&spf=5
Zdjęcie poglądowe https://www.google.pl/search?q=akwarium ... v=15&spf=5
W drodze ku Tanganice
Re: A może by tak ślimakarium?
Tym bardziej nie.
Re: A może by tak ślimakarium?
Na razie muszę się przekonać co jest w ogóle do zdobycia, bo nie będę za jakimkolwiek slimakiem jeździł po całej Polsce. Przynajmniej na początku tej przygody No ale jest to jakaś informacja
W drodze ku Tanganice
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości