Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Awatar użytkownika
Hunter
Administrator
Administrator
Posty: 11854
Rejestracja: 25 stycznia 09, 17:25
Lokalizacja: NW
Kontaktowanie:

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Hunter » 28 sierpnia 15, 15:59

Alina_33 pisze:Co by się stało jakbym dokupiła krewetki tego samego gatunku, ale niebieskie? One by się skrzyżowały z tymi czerwonymi, prawda? Ciekawe co by wyszło...

Na pewno nie czerwona krewetka w niebieskie paski... Kundle krewetek w zdecydowanej większości są szare.
Tabela krzyżówek:
Obrazek
Neon Innesa piszemy wielką literą, podobnie jak Endlera, Ramireza, Blehera i inne nazwy ryb pochodzące od nazwiska.
Ponadto "Innesa" piszemy przez dwa "n" i jedno "s".

Moje akwaria:
1. Czterdziestka-piątka
2. Było LT, jest CW:

Zapraszam na Oficjalny FanPage naszego forum! Kliknij "Lubię To!"

Cykl azotowy w akwarium- w pigułce

Inspirujesz I Fascynujesz
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Draku
Opiekun FanPage
Opiekun FanPage
Posty: 401
Rejestracja: 2 maja 15, 19:17
Lokalizacja: Międzychód

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Draku » 28 sierpnia 15, 16:06

to tą pierwszą miałaś red cherry czy red sakura? bo to 2 różnie krewetki, jeśli teraz masz 9 red sakura i kupisz np blue velvet której szukałem 3 tygodnie po sklepach i nie znalazłem, a od prywatnych nie che bo przesyłką nie wiadomo czy przeżyją, a za blue velvet wołają sobie po 16 zł za sztuke... ale mniejsza o to... nigdy nie trzyma się kilku odmian bo jak się skrzyżują to powstają tak zwane kundle, zazwyczaj szare, ale mogą czasami wyjść wszystkie kolory tęczy
Obrazek

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Alina_33 » 28 sierpnia 15, 16:37

Wszystkie krewetki mam red sakura, tą pierwszą, którą dostałam od brata i te 9 nowych też (widzę tylko 4 z tych nowych, a co z resztą, to nie wiem). Po prostu chciałam urozmaicić populację.... :P Czyli nie mieszać, OK, nie będę. Na razie i tak czekam co będzie dalej z tymi krewetkami, które mam. Sprzątam akwa raz w tygodniu, ale ze względu na dużo roślin w okolicach filtra, to ten rejon pomijam. Tam leży sterta lignitu i ten liść w/w. Mam nadzieję, że w tym gąszczu zielska i stercie lignitu chowają się pozostałe krewetki. W sumie powinnam mieć tam 10 krewetek, a widzę na raz maksymalnie 5, gdzie jest druga połowa...

Awatar użytkownika
Draku
Opiekun FanPage
Opiekun FanPage
Posty: 401
Rejestracja: 2 maja 15, 19:17
Lokalizacja: Międzychód

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Draku » 28 sierpnia 15, 17:17

nie martw sie ja wpuściłem 15 sztuk do kostki 30x30x35 z kryjówkami, ale praktycznie idzie wszędzie zajrzeć i jak licze to max udało mi się doliczyć do 12 nieraz tylko 5-7 widać więc to normalka
Obrazek

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Dhuz » 28 sierpnia 15, 18:18

U mnie zwykle w krewetkarium bez drapieżników było/jest widać mniej, niż połowę obsady. Nawet przy karmieniu. W obecności ryb wątpię, by były tak odważne.

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Alina_33 » 28 sierpnia 15, 21:21

Ale jest fizyczną niemożliwością widzieć o połowę mniej krewetek, niż się ma... Tak na chłopski rozum, ale mam nadzieję, że macie rację. Będę jakoś widziała ewentualne młode? Przyznaję, że chcę by się rozmnożyły. Nie mają dużej przemiany materii, a jednak są pożyteczne.

Awatar użytkownika
Dhuz
Moderator
Moderator
Posty: 3491
Rejestracja: 1 marca 15, 10:47
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Dhuz » 28 sierpnia 15, 21:25

Jeśli Ty będziesz widzieć młode, to niezbyt długo, bo takie odważne maluchy wnet zostaną zjedzone. I jest fizyczną możliwością, by nawet wszystkie krewetki się ukryły. Nie dalej jak przedwczoraj był moment, gdy nie było ani jednej krewetki w zasięgu wzroku. :P

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Sance » 29 sierpnia 15, 17:12

Krewetki raczej żyją tylko są pochowane przed Bojowniki em. Może jedna lub dwie gdzieś dorwał ale to sprytne stworzonka.
Jeśli dokupienie krewetki innego koloru i się skrzyżują (a zrobią to na pewno) to wyjdą szare w kundelki w formie dzikiej.

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Alina_33 » 29 sierpnia 15, 20:23

No to zostawię jak jest. Jak ja je kupiłam (przez internet) i zobaczyłam je w tym woreczku, to serio, miałam ochotę je potrzymać w jakimś kotniku przez parę tygodni. One miały ok. 1 cm długości, a ja kupując je, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że taka krewetka jest naprawdę maleńka. No ale nie miałam żadnego akwa przygotowanego na kotnik, więc je wpuściłam. Teraz dopiero niektóre się pokazują, mam nadzieję, że jednak większość przeżyła. Jednak te, które wychodzą są sporo większe, trochę na długość, ale się takie masywne zrobiły. Wstyd się przyznać, ale u mnie mają co jeść... glony.

Dobq
Narybek
Narybek
Posty: 67
Rejestracja: 12 sierpnia 15, 08:57

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Dobq » 30 sierpnia 15, 13:40

Hunter, Crystal red i Blue pearl się krzyżują, nie ma tego na tabelce ;-).

EDIT: Wychodzą z tego krewetki białe/żółte w czarne ciapki.

Awatar użytkownika
Sance
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 2364
Rejestracja: 21 kwietnia 14, 11:18

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Sance » 30 sierpnia 15, 22:16

Szare kundle wychodzą z krzyżówek neocardinii. Jeżeli chodzi o cardinia to wychodzą całkiem ładne hybrydy.
Ale Alina pocieszenie cie. Cardinia u ciebie nie przeżyje.

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Alina_33 » 30 sierpnia 15, 22:27

Mam już to co mam, i bez sensu teraz się rozdrabniać. Kundli nie chcę, a nie powstrzymam ich przed krzyżowanie się, wyłapać ich chyba się nie da, a przynajmniej nie bez kompletnej demolki aranżacji...

Ale zaintrygowało mnie to co napisałeś, że cardinia u mnie nie przeżyje... Za miękka woda, za dużo drapieżników?

Awatar użytkownika
Draku
Opiekun FanPage
Opiekun FanPage
Posty: 401
Rejestracja: 2 maja 15, 19:17
Lokalizacja: Międzychód

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Draku » 31 sierpnia 15, 08:05

Cardiny to przeciwienstwo neocardin. Neocardina heteropoda jest gatunkiem bardzo łatwym w hodowli i przeżyje nawet na kranówie choć lepiej im zbić troche te pH do 7,2 choćby, a Cardiny nie przeżyją nawet lekkiego wahania parametrów. Musi być stałe dlatego bez aktywnego podłoża się nie obejdzie. Mało tego tam pH to mają czasami nawet poniżej 6 no i GH poniżej 10. Ja teraz przy zakupie kostki nawet nie myślałem o cardinach bo te aktywne podłoże też trzeba umieć utrzymać, jak zalejesz je kranówą to po 10 minutach podłoże do wywalenia, a z reguły za kolo takiego podłoża płaci się kilo 50zł :)

Awatar użytkownika
Alina_33
Fish Master
Fish Master
Posty: 1133
Rejestracja: 16 stycznia 14, 23:19

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Alina_33 » 31 sierpnia 15, 12:04

Mój brachol miał u siebie podłoże aktywne (ADA) i je wywalił, teraz ma zwykły piasek kwarcowy. Stwierdził, że za małe akwa na bawienie się w takie podłoże, no i trudno je utrzymać właśnie. Nawet mu rośliny z tego wypływały, bo za miałkie... Mi się wciąż piasek kwarcowy podoba, ale piasek trudno utrzymać w czystości, jak nie odmulasz, to wszystko leży i brzydko wygląda, jak odmulasz, to co jakiś czas musisz to dosypywać...

A u mnie krewetki wyłażą z ukrycia, wczoraj naliczyłam 6. Mam nadzieję, że znowu się schowają, bo jutro podmieniam wodę i nie chcę niczego wciągnąć... Bojownik siedzi przy dnie i na coś poluje, czarno to widzę... :P Propos tego wciągania, to moje bystrzyki Amandy mam ochotę wyłapywać na czas sprzątania... Co tym idiotkom chodzi po głowach, ze podpływają mi tłumnie do węża..? Ostatnio jedną już miałam w tubie odmulacza, ale jakoś mi się udało szybko zareagować, i nie trafiła do węża. Nie mogę używać tuby którą sobie zrobiłam z butelki plastikowej, bo tam nie mam żadnej kratki, dlatego korzystam z oryginalnej od węża, za małej i za giętkiej. Ma chociaż tą siatkę.

Przydadzą mi się butelki od Huntera, wkrótce kończę carbo... Z tego będzie niezły odmulacz. Szkoda tylko, że one są półprzezroczyste... Jednak te 250 ml po odcięciu tylko dna, gabaryty idealne.

Awatar użytkownika
Draku
Opiekun FanPage
Opiekun FanPage
Posty: 401
Rejestracja: 2 maja 15, 19:17
Lokalizacja: Międzychód

Re: Krewetki Red Cherry czy Red Sakura?

Postautor: Draku » 31 sierpnia 15, 12:19

ja tam mam w 72l plaże z piasku na pół akwa i mam ustawiony filtr tak, że wszystko na lewo pod filtr ściąga i potem całość filtr wciąga, mechanika muszę czyścić co tydzień bo jest tam masakra, ale akwa w miare czyste, a co do tego podłoża to nie wiem jak to jest, ale dla cardin jest to niezbędne, bez tego raczej nie utrzymasz ich
Obrazek

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości