korzeń

[piterssss]

Witam wszystkich
Chcę zrobić korzeń do akwa ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać proszę pomóżcie,czy to musi być jakieś konkretne drzewo tzn.gatunek czy to się da zrobić z każdego drzewa?jak to zrobić czytałem gdzieś w książce że się gotuje kilka razy ale i tak piszą że trzeba je jakoś przymocować do dna bo wypłynie.

[rodzyn]

Musi to być drewno liściaste. patrz tu --> http://www.akwarystyka.aplus.pl/forum/d ... php?id=177

[piterssss]

sporo wiadomości tak będę robił jak tam napisali,dzięki rodzyn

[dadi321]

nie napisali tam bardzo ważnej rzeczy nie używamy do tego świeżego drewna ,a ja proponuję jednak kupić jest gotowe do użytku i unikniemy przykrych niespodzianek

[piterssss]

to fakt nie napisali o tym ale to ja wiem na szczęście ale i tak chcę zrobić to sam bo jak pomyslę że za korzonek mam dać ok 50 zł to coś mnie trafia a do momentu kiedy beę mógł włożyć korzen mam ok 3 mc to sam to zrobię i to dokładanie mam nadzieję bo akwa będzie ok lipiec sierpień 200l to i korzeń musi być duży

[jacus]

ja kupiłem taki średni korzeń za 12 zł a duży był za 25zł!
lepiej kupić w sklepie korzeń!



Pozdrawiam

[Suonko]

Korzenie w Trójmieście można dostać już za 10zł. Ja tyle dałam za każdy z moich.
U nas najczęściej dostępne są 3 rodzaje korzeni. Dwa rodzaje właśnie w takich kosmicznych cenach, ale jeden rodzaj jest dość tani. W markecie zoologicznym koło Tesco (i w Chyloni i na Karwinach) są dostępne wszystkie 3 rodzaje. W sklepie zoo w Osowej (w Geancie) - odradzam, bo drogo. W małych sklepach nie sprawdzałam.

[piterssss]

Suonko narazie to co ja patrzyłem były te drogie w realu są po 10-25 ale są dość małe a do mojego akwa chciałbym wiekrzy i dlatego chciałem sam zrobić ale nie jest to takie proste ze znalezieniem takiego odpowiedniego i martwego a zwłaszcza że nie wiem z jakiego to drzewa i skorotak mówisz to poszukam po sklepach tych tańszych może coś znajdę dla siebie

[Suonko]

No ja pokombinowałam w sklepie, porozkładałam korzenie na półce i wymyśliłam 2 sztuki, które do siebie dopasowałam, żeby tworzyły fajny kształt. Na początku miało być dużo kryjówek i taki pseudo-labiryncik, ale teraz wszystko pokompresowałam, bo miałam za mało miejsca na dnie, żeby sadzić rośliny
W każdym bądź razie każdy z moich korzeni kosztował około 10zł i są naprawdę fajne wg mnie.
Tam, gdzie kupowałam te korzenie było tak śmiesznie, że np. jeden z moich jest naprawdę sporawy (taki kawał ściętego pniaka), a innej firmy, taki rachityczny i nieciekawy kosztował 60zł

[piterssss]

Na Chylonie czy karwiny to mi troszeczkę za daleko bo z przymorza gnać aż tam ?ale poszukam dokładnie w Gdańsku dzisiaj jadę na morenę tam jest fajny sklep i spory wybór zobacze co tam dostanę.Pozdrawiam

[korat]

piterssss, Gdańsku dzisiaj jadę na morenę a gdzie ten sklep jest?? a duzy on. a pozatym my w trojmiescie mieszkamy właściwie na mokradłach wiec z korzeniamy nie ma specjalnego problemu a pozatym kiedys miałem namiar na kolesiea który wysyłał duze po 10 tyle ze trzeba było sie z nimi troche pobawic. ja swoj korzen znalazłem i przygotowałem...

[dadi321]

z przygotowaniem dużego korzenia jest jeszcze jeden problem znalezienie tak dużego gara żeby go można było wygotować mój nie chciał wejść nawet do brodzika pod prysznicem nie mówiąc o jego wysokości

[piterssss]

dziś byłem nad jeziorem i przywiozłem korzenie i nie jestem pewien czy się nadają były w wodzie fajnie wyglądają tylko nie wiem z jakiego to drzewa bo w pobliżu są i iglaste i liściaste

[jonasz78]

Można też wykorzystać korzenie z torfowiska... w miejscach gdzie wydobywają torf takie korzenie ktore przelezaly ileśset lat sa świetnie zakonserwowane naturalnymi "konserwantami" w postaci kwasów humusowych. Prawie wszystkie moje korzenie mam z wyrobiska torfu znajdującego sie 7 km od mojego miejsca zamieszkania ...i zeby bylo smieszniej dostalem je za dziekuje pożniej tylko wygotowac aby usunac powietrze i zmniejszyc wypornosc ...i gotowe ( oczywiscie w roztworze soli ..tak dla pewnosci, chociaz korzenie z torfowiska raczej tego nie wymagaja).

[Franca81]

Najlepiej jest jechac nad jezioro (lub sztuczny zbiornik polozony w lesie lub w poblizu) gdzie jest pelno drzew. Najlepsza pora jest wiosna. A dlaczego? Bo (tak bylo w moim przypadku) woda wyrzucila na brzeg (brzeg od strony lasu) pelno korzeni (ktore lezaly na dnie). Dzieki temu niedlugo zabieram sie za przygotowanie korzenia o dlugosci 90cm!!! (w skelpie musialabym sie niezle wybulic za taki korzen).
Albo mozna isc przed zima gdy jest spuszczana woda ze zbiornika (jeziora).