Szafka pod akwarium 375-450 L

SmyQ
Narybek
Narybek
Posty: 57
Rejestracja: 13 marca 10, 08:33
Lokalizacja: Ełk, Mazury

Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: SmyQ » 13 grudnia 10, 09:03

Witam !

Na samym początku chciałbym podziękować pewnemu koledze z innego forum w poradach i bezcennych wskazówkach, Bóg zapłać !
Wymiary komody:
- długość: 150cm
- szerokość: 50cm
- wysokość: 73,6cm (70cm ścianka + 2x blat po 18mm)

Zamówiłem płytę wiórową laminowaną 18mm, kolor olcha, wymiary płyty to 2500 x 1830 mm. Poprosiłem od razu, aby pocięto mi ją na rozrysowane wcześniej na kartce papieru formatki. Efekt tego widać poniżej:

Obrazek

No to trzeba się wziąć za "składanie" :)
Na pierwszy ogień poszły "plecy" komody oraz boki. Po dokładnym dopasowaniu i zaznaczeniu miejsc na otwory przymocowałem jeden z boków do pleców szafki:

Obrazek

Tak wyglądają otwory na konfirmaty, wiercone co 10 cm:

Obrazek

Po kilku minutach boki były przykręcone do pleców, więc przyszła kolej na blat komody. Tu niestety nie mam zdjęć, gdyż aparat był na "wypożyczeniu", ale powiem, że problemów z odmierzeniem nie było problemów, gorzej gdy trzeba było wywiercić początkowe dziury. Potrzebne były dodatkowe ręce do przytrzymania blatu na miejscu (nie mam żadnych "przytrzymywaczy na sruby" typu imadło, zresztą i tak nie zdałyby egzaminu, ponieważ blat w szafce mojej wersji wystaje kilka cm za plecy i przód mebla). Tu pomoc swoją okazała żona i dziękuję jej za to :) Na wymierzenie, wywiercenie i dokręcenie poświęciłem około 40 minut. Na następnych zdjęciach będzie wszystko widać. Przyszła pora na drugi blat. Mebel postawiony do góry nogami i od nowa pomiary, odwierty i dokręcanie. Wiedziałem już co i jak, więc ta część zajęła mi zdecydowanie mniej niż pierwszy blat.
Gdy pudło było już gotowe, zabrałem się do wstawiania ścianek. To była najgorsza część całej zabawy z komodą, ponieważ trzeba było dobrze wymierzyć oraz wypoziomować (a raczej wypionować :P ) ścianki. To jednak było (Pan) pikuś w porównaniu do wymierzania i wierceniu otworów w plecach. Ile się przy tym narzucałem mięsa to tylko ja sam wiem (żona na szczęście w pracy była, heh). Teraz już wiem, że przy następnych meblach pomyślę jak tu sobie ułatwić pracę. Mimo, że się narzucałem mięsem, to byłem zadowolony z tego co robiłem i uzyskałem. Wstawiłem 3 ścianki tak, aby potem przymocować 3 drzwiczki a jedna "komora" będzie pusta. Po przymocowaniu pierwszych drzwiczek tak prezentował się mebel:

Obrazek Obrazek

Na zdjęciach widać jak mocowałem ścianki do blatu, również co 10 cm. Natomiast konfirmaty przykręcone na plecach rozłożone są co 15 cm na całej długości (wysokości) ścianki.

Z drugimi drzwiczkami był mały problem z równym położeniu względem pierwszych, ale tu znowu nieoceniona była żona (tak, może to dziwne, ale tworzyłem tę szafkę sam). Drugie drzwiczki przymocowane... a wygląda to tak:

Obrazek

W tym miejscu muszę napisać, że oklejanie ścianek, blatu itp zawdzięczam żonie, "ja tylko pociął" :) Kobiety ponoć maja lepsze oko, a po oklejeniu całej szafki muszę powiedzieć, że sam lepiej bym tego nie zrobił :)
Całość wygląda następująco (no jeszcze bez uchwytów):

Obrazek

Wszystko oczywiście poziomowałem, pionowałem, aby wszystko było tak jak powinno. Dotarliśmy do końca, nie zanudziłem ? Jeśli nie to jeszcze trochę wiadomości technicznych.
Koszty:
- płyta wiórowa laminowana 18mm razem z pocięciem: 180 zł
- okleina: 12 zł
- wiertło do konfirmat: 24 zł
- konfirmaty: 5zł (100 sztuk)
- uchwyty: 10,50 zł
- czas poświęcony na stworzenie szafki: bezcenne :mrgreen:
Razem: 231,50 zł

Wymiary poszczególnych formatek:
- blat i podstawa: 150cm x 50cm
- plecy: 140cm x 70cm
- ścianki: 70cm x 45cm

Plecy są krótsze od blatu o 10 cm, odejmijmy od tego 3,6 cm (2x grubość płyty w ściankach) wychodzi nam 6,4 cm. Podzielmy to na 2 i wychodzi nam 32mm, tyle blat wystaje z lewej i prawej strony. Adekwatnie można policzyć przód/tył. Dla wzmocnienia mebla wkręciłem 92 konfirmaty, a i tak wydaje mi się, że za mało...
Odnośnie pustego miejsca w komodzie.. na przyszłość zrobię tam półeczki albo normalnie w świecie dostawię drzwiczki, ten projekt mi się podoba.

Pytania oraz komentarze mile widziane :grin:
Pozdrawiam i dziękuję za wysłuchanie, heh
Ostatnio zmieniony 14 grudnia 10, 11:58 przez SmyQ, łącznie zmieniany 1 raz.

unitral
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 17 września 10, 18:51
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: unitral » 13 grudnia 10, 21:41

Witam.
Bardzo przyzwoita robota :)
Na przyszłość:
-oklejaj płyty przed złożeniem szafki
-otwory wierć przed zmontowaniem
-konfirmaty wystarczy dawać co 20-25cm, do tego w połowie odległości pomiędzy konfirmatami kołki drewniane jednostronnie przyklejone
-górny blat zrób podwójny - są w sprzedaży w sklepach z akcesoriami do mebli taśmy do oklejania podwójnej szerokości - na metry.
-nie korzystaj z oryginalnych grubych śrub do zawiasów - trzeba wiercić otwory - lepsze są krótkie śruby meblowe z dużym łbem
-szafkę postaw na stopkach regulacyjnych - do kupienia np w Castoramie - specjalna podkładka do wbijania w drewno i śruba z gumowym kapturkiem - ułatwi to wypoziomowanie szafki na nierównej podłodze - nóżki daj pod każdą ścianą
-przed oklejeniem drzwi i blatu dobrze jest lekko zaokrąglić rogi i oklejać w koło - bez przecinania okleiny na rogach - do obcinania nadmiaru okleiny można użyć najtańszego nożyka do tapet z cieńkim i elastycznym ostrzem, następnie delikatnie przeszlifować brzegi np gąbką ścierną

Przy kolejnym projekcie rozrysuj sobie każdy element osobno i zaznacz brzegi do oklejenia - zamawiając płyty w firmie wykonującej meble zapłacisz troszkę mniej niż w markecie a i oklejanie będzie bardzo tanie i profesjonalne - nie papierem tylko 3mm plastikiem.

Ogólnie gratuluję pomysłu i wykonania.

Sam robiłem sporo mebli "na zamówienie" domowymi sposobami :)

[ Dodano: 13 Grudzień 10, 21:43 ]
ps. nieoklejane krawędzie dobrze jest zabezpieczyć woskiem - świeczka i opalarka w dłoń :)
Obrazek Obrazek

SmyQ
Narybek
Narybek
Posty: 57
Rejestracja: 13 marca 10, 08:33
Lokalizacja: Ełk, Mazury

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: SmyQ » 14 grudnia 10, 09:53

Dzięki za opinię i podpowiedzi na przyszłość, na pewno się przydadzą, gdyż jest to pierwszy mebel Made in home przeze mnie.
Odnośnie nóżek - nie lepiej jeśli zostanie tak jak jest ? Większa powierzchnia na rozkładanie ciężaru. Z nóżkami może i ładniej by wyglądała i przypominała szafkę/komodę, ale nie liczy się wygląd, ale wytrzymałość na ciężar oraz stabilność.

Pozdrawiam

unitral
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 17 września 10, 18:51
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: unitral » 14 grudnia 10, 18:41

Dla tego mebla i parkietu który masz na podłodze i 10 nóżek nie ma to znaczenia.
Jedna nóżka kosztuje bodajże 2zł...
Obrazek Obrazek

kilan
Narybek
Narybek
Posty: 44
Rejestracja: 18 lutego 09, 18:35
Lokalizacja: Lidzbark

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: kilan » 14 grudnia 10, 19:18

Obciążenie będzie pewnie ponad 500kg??
Ja dla pewności dałbym przegrody w poprzek szafki. Będą płytsze szafki, ale sztywność się poprawi i obciążenie na dolny blat będzie przeniesione większą ilością płyty.
Nóżki raczej zastąpił bym klockami płyty (np. 10x10 cm) oklejonymi wkoło - dobrze wygląda i jest wytrzymałe. Nóżki jednak są plastikowe.

Zastanawia mnie pozycja - wiertło do konfirmatów???
Nie można użyć po prostu fi5 do drewna?? Koszt jakieś 3-5zł.


Pozdrawiam
Adam
112l - razbory.

unitral
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 17 września 10, 18:51
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: unitral » 14 grudnia 10, 21:53

Wiertło do konfirmatów robi ładny rowek w którym chowa się łeb śruby.
A śruby konfirmatowe są wytrzymalsze od zwykłych fi 3, 3,5 a nawet fi 4 czy 4,5.
Obrazek Obrazek

kilan
Narybek
Narybek
Posty: 44
Rejestracja: 18 lutego 09, 18:35
Lokalizacja: Lidzbark

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: kilan » 14 grudnia 10, 22:07

Wiem jak wygląda konfirmat - pracuję w zakładzie produkcji mebli (obsługuję wiertarkę wielowrzecionową) :D
A fazkę pod łeb konfarmata można zrobić wiertłem fi8.
Choć muszę przyznać, że takiego "specjalistycznego" wiertła jeszcze nie widziałem.

Chodzi mi raczej o to, że można odpowiednie narzędzia (wiertła) kupić taniej, wykonać pracę i zostawić - bo uniwersalne są. Takie typowe do konfirmatów raczej jest tylko do konfirmatów.

Pozdrawiam
Adam
112l - razbory.

Awatar użytkownika
Dyzioo
Ryba
Ryba
Posty: 271
Rejestracja: 9 lutego 10, 23:12
Lokalizacja: Olkusz

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: Dyzioo » 14 grudnia 10, 22:57

Projekt fajny ale ewidentnie brak półek , które usztywnią całą konstrukcje,półki przykręć do boków bo inaczej szafka może chcieć sie złożyć. Wzmocniłbym blat i spód kolejnymi płytami. Jeśli masz choćby trochę krzywą podłogę koniecznie solidne nóżki daj żebyś mógł dobrze wyregulować poziom.
Moja szafka wygląda podobnie tylko bez pierwszych lewych drzwiczek, czyli z 3-ech a nie z 4-ech "kolumn" ,( drzwiczki,środek,drzwiczki ), pod swoja 300-tkę zrobiłem podwójny blat+ podwójny spód + podwójne środkowe piony+ podwójną półkę w środku ( kształt litery "H" ),ścianki boczne i tył pojedyncze, wszystko płyta meblowa 18 mm. i pod każdą ścianką po dwie nóżki regulowane - aluminiowe z śrubą o śr. 12. w sumie 8 szt. - same nóżki to koszt 100 zł, nie znalazłem odpowiednich w żadnym markecie typu Castorama ( pech? ), w sumie koszt mojej szafki zamknął się w 500 pln. Skręcona konfirmantami + kołki.

Spokojny sen - bezcenny. :smile:
300l, 112l, 45l

Nikt nie urodził się fenomenem,
każdy z nas nawet chodzić
musiał się nauczyć.

SmyQ
Narybek
Narybek
Posty: 57
Rejestracja: 13 marca 10, 08:33
Lokalizacja: Ełk, Mazury

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: SmyQ » 15 grudnia 10, 08:46

Kilan - wolałem kupić sobie specyficzne wiertło niż bawić się z mienianie wierteł, aby zrobić trochę większy otwór na główkę konfirmaty. Dla tych co szukają oszczędności jak najbardziej można uniwersalnymi wiertłami.

Unitral - na razie zostanie tak jak jest, czyli bez nóżek. Mebel w tej chwili wykorzystuje żona do ubrań itp :) Jeszcze nie wiem czy akurat w tym pokoju będzie stało przyszłe akwa.

Dyzioo - o półkach wiem, przykręcę je konfirmatami, aby usztywnić całą konstrukcję, na szafce zapewne będzie więcej niż 500kg, dlatego tak się to liczy, jednak... w Twoim przypadku to wyrost formy nad treścią imo. Pod 300L akwa wszystko podwoiłeś.. no ale ok rozumiem, chcesz spać spokojnie :)

Dzięki za opinie, pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 10, 06:51 przez SmyQ, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dyzioo
Ryba
Ryba
Posty: 271
Rejestracja: 9 lutego 10, 23:12
Lokalizacja: Olkusz

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: Dyzioo » 15 grudnia 10, 18:46

Podwoiłem a i owszem gdyż mam tanganikę więc szkło+woda+piach+kamienie tak z 500 kg jest. Poza tym nigdy nie wiadomo co będzie się mieć za jakiś czas :mrgreen: aha no i też dlatego że podłoga nie jest równa.
300l, 112l, 45l

Nikt nie urodził się fenomenem,
każdy z nas nawet chodzić
musiał się nauczyć.

unitral
Ryba
Ryba
Posty: 292
Rejestracja: 17 września 10, 18:51
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: unitral » 15 grudnia 10, 21:36

kilan pisze:A fazkę pod łeb konfarmata można zrobić wiertłem fi8.
Choć muszę przyznać, że takiego "specjalistycznego" wiertła jeszcze nie widziałem.


Oczywiście że można większym wiertłem, ale w warunkach domowych bez wiertarki stołowej zwykle kończy się wciągnięciem wiertła i zbyt głębokim otworem - spore doświadczenie poprawia ilość dobrze zrobionych faz, ale jak raz skorzystasz z tego wiertła, to zapomnisz o fazkach drugim wiertłem :)

Te wiertła istnieją chyba odkąd wymyślono śruby konfirmatowe - od zawsze są w Castoramie - bez reklamy.

Apropo Twojej pracy, to czy Jesteś w stanie po taniości odsprzedać np. systemy domykaczy do szuflad ?
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 10, 06:52 przez unitral, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek

kilan
Narybek
Narybek
Posty: 44
Rejestracja: 18 lutego 09, 18:35
Lokalizacja: Lidzbark

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: kilan » 15 grudnia 10, 22:19

Apropo Twojej pracy, to czy Jesteś w stanie po taniości odsprzedać np. systemy domykaczy do szuflad ?

U nas stosują prowadnice rolkowe 99,9%, ewentualnie (w większych szufladach) prowadnice kulkowe - i to wszystko, bez systemów anty-trzaskających i domykaczy.
Czasem (pod indywidualne zamówienia) montuje się systemy blumowskie.
Jedyne szafki z "domykaniem" to kuchenne uchyły na gazówkach.
Tyle, że ja z tym niespecjalnie dużo wspólnego mam - ja tam tylko otworki wiercę :)
Montaż to inni koledzy :D


Pozdrawiam
Adam

PS.
Kolego SmyQ - załóż chociaż te półeczki na stałe - wzmocni to konstrukcję!!!
112l - razbory.

SmyQ
Narybek
Narybek
Posty: 57
Rejestracja: 13 marca 10, 08:33
Lokalizacja: Ełk, Mazury

Re: Szafka pod akwarium 375-450 L

Postautor: SmyQ » 16 grudnia 10, 09:45

Napisałem w poprzednim poście, że półeczki będą :mrgreen: przymocuję konfirmatami na stałe

Btw osama co Ty tam zmieniałeś ? :>

Pewnie jakąś literówkę, ewentualnie ort. Osama.
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 10, 16:59 przez SmyQ, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Zrób to sam”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości