[54l] Obsada

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z obsadą zbiornika powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
Awatar użytkownika
LanaBanana
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 26 sierpnia 17, 15:27

[54l] Obsada

Postautor: LanaBanana » 26 sierpnia 17, 15:37

Witam serdecznie. W tym tygodniu założyłam nowe akwarium i zastanawiam się nad obsadą. Oczywiście będę jeszcze czekać zanim je wprowadzę.
Zastanawiałam się nad:
1 parka Pielęgniczek Ramireza
10x Neon Innessa
6x Otosek
oraz ewentualnie x Miedzik Obrzeżony/Rasbora Klinowa
x - liczba rybek, która waszym zdaniem się nada.

Czy jest to odpowiednia obsada? Czekam na sugestie.

PS: Może zna ktoś odpowiedni zamiennik pielęgniczek ramireza, gdyż ryby te są w moim miejscu zamieszkania dość trudno dostępne
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 17, 21:21 przez LanaBanana, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: [54l] Ameryka Południowa

Postautor: mimo12 » 26 sierpnia 17, 16:16

Jaką wodą dysponujesz?
Jaka jest filtracja w zbiorniku?
Jakie podłoże?
Czy zbiornik jest ogrzewany?

LanaBanana pisze:1 parka Pielęgniczek Ramireza
10x Neon Innessa
6x Otosek


Z tych ryb, patrząc na samą temperaturę, to można połączyć Innesy i otoski, ale czekamy na resztę parametrów. Sprawdź choćby na stronie wodociągów.

Awatar użytkownika
wespazjan
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 659
Rejestracja: 24 grudnia 16, 11:36
Lokalizacja: Czarnków

Re: [54l] Ameryka Południowa

Postautor: wespazjan » 26 sierpnia 17, 17:03

Pomyśl nad Pielęgniczką Borelli. Temperaturowo bardziej pasuje do Innesów i otosków i mniej chorowite niż ramirezki.

Co do dostępności, to ja ryby z wysyłką kurierem z Łodzi zamawiałam dwa razy i zadowolona byłam.

Wodę pewnie będziesz musiała zmiękczać i zakwaszać do takiej obsady. Ilościowo te plany chyba są ok, chociaż to ktoś mądrzejszy niż ja musi Ci potwierdzic
Obrazek

Awatar użytkownika
LanaBanana
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 26 sierpnia 17, 15:27

Re: [54l] Ameryka Południowa

Postautor: LanaBanana » 26 sierpnia 17, 17:53

mimo12 pisze:Jaką wodą dysponujesz?
Jaka jest filtracja w zbiorniku?
Jakie podłoże?
Czy zbiornik jest ogrzewany?
Z tych ryb, patrząc na samą temperaturę, to można połączyć Innesy i otoski, ale czekamy na resztę parametrów. Sprawdź choćby na stronie wodociągów.


http://i.imgur.com/FEXeNMf.png - parametry wody ze strony wodociągów.

Podłoże to grunt dla roślin Aqua przysypany naturalnym żwirem 3mm, akwarium posiada grzałkę i filtr Aquael Pat Mini.

wespazjan pisze:Pomyśl nad Pielęgniczką Borelli. Temperaturowo bardziej pasuje do Innesów i otosków i mniej chorowite niż ramirezki.

Co do dostępności, to ja ryby z wysyłką kurierem z Łodzi zamawiałam dwa razy i zadowolona byłam.


Dziękuje za dobrą propozycje, prawdopodobnie z niej skorzystam. Pielęgniczki Borelli także powinny być w parach, podobnie jak Ramirezki? A jeśli mogę wiedzieć - z jakiego sklepu to było? :)

Jestem świadoma, iż będę musiała zmiękczyć wodę, jednakże jaki jest do tego najlepszy sposób? Wystarczy po prostu zakup odpowiedniego preparatu przeznaczonego do tego?

Awatar użytkownika
wespazjan
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 659
Rejestracja: 24 grudnia 16, 11:36
Lokalizacja: Czarnków

Re: [54l] Ameryka Południowa

Postautor: wespazjan » 26 sierpnia 17, 19:05

Nemo-akwaria.pl
Sklep online jeśli chodzi o kupowanie ryb nie działa, ja kontaktowałam się mailowo. Ale do tego masz jeszcze czas, bo akwarium musi dojrzewać kilka tygodni (jak nie wiesz o co chodzi to poczytaj o cyklu azotowym :) )

Co do borelek to zdania czy para, czy harem są podzielone. Ja akurat mam w parze. Mimo chyba się dość dobrze orientuje, czy w takim litrażu harem wchodzi w ogóle w grę.

Wodę najtaniej i najwygodniej zmiekczac za pomocą filtra RO. Ewentualnie można kupować demineralizowana w sklepie. Przy tym litrażu nie powinno zabić Ci budżetu. Jak już masz niskie twardości to zakwaszanie jest dość proste i tanie, np torfem albo szyszkami olchy.

Edit: w ogóle to pielęgniczek powinno się kupować więcej, małych. Czeka się aż się dobierze jakas para i resztę się oddaje. Bo to, że masz samca i samce nie daje gwarancji, że się polubią :p zasada " lepszy rydz niż nic" często do nich nie przemawia. Ale w małych miastach (np u mnie) jest to zwykle nie do zrealizowania
Obrazek

Awatar użytkownika
LanaBanana
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 26 sierpnia 17, 15:27

Re: [54l] Ameryka Południowa

Postautor: LanaBanana » 26 sierpnia 17, 19:28

Niestety nie mogę w tej chwili zainwestować w filtr RO. Czy po prostu wymiana/podmiana wody na tę demineralizowaną wystarczy? W sklepach często widzę preparaty służące do zakwaszania/zmiękczania wody. Czy będą one odpowiednie do tego?

Niestety mam tak samo, dlatego pielęgniczki będę musiała zamówić z większego miasta.

Awatar użytkownika
Anka cyganka
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 742
Rejestracja: 4 października 16, 21:32

Re: [54l] Ameryka Południowa

Postautor: Anka cyganka » 26 sierpnia 17, 20:43

Niestety ale filtr który posiadasz nie nadaje się do Twojego akwarium, jest nie wystarczający, nie posiada złoża dla bakterii itd. Preparatami z zoologa ciężko zakwasic wodę i utrzymać potrzebne parametry jest to nie opłacalne więc to z góry sobie odpusc. Jeżeli chcesz trzymać jakiekolwiek pielegniczki to tylko piasek.

Awatar użytkownika
LanaBanana
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 26 sierpnia 17, 15:27

Re: [54l] Ameryka Południowa

Postautor: LanaBanana » 26 sierpnia 17, 21:06

No dobrze. Obecnie mam 7pH i 15,5°dGH. Jakie obsady byłyby najlepsze do tych parametrów wody i żwiru 3mm? Myślałam o prętnikch karłowatych jako głównej parce. Zrezygnuje z bawienia się w dokupowanie RO skoro i tak będzie trzeba zainwestować w filtr.

edit: Z tego co widzę jeszcze razbora galaxy, dario dario i odeski wytrzymują w średnio- twardej wodzie. Które z nich byłyby odpowiednie z prętnikiem?

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: [54l] Obsada

Postautor: mimo12 » 27 sierpnia 17, 10:48

Prętniki odpadają- za twardo.

Danio perłowy i badis też odpada,bo za twardo raczej im będzie.

Na odesski za mały baniak.

Proponuję żyworódki Endlera.

Awatar użytkownika
LanaBanana
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 26 sierpnia 17, 15:27

Re: [54l] Obsada

Postautor: LanaBanana » 27 sierpnia 17, 14:15

Nie chciałabym gupików. Nie ma jakiejś większej ryby i jakiejś ławicowej, które poradziłyby sobie przy takiej twardości?

edit: Może jakaś ławica kardynałka chińskiego, razbory nagiej lub danio pręgowanego, erythromicron, lamparciego? Do tego jakaś rybka denna + parka, może jakiś muszlowiec krótki lub pyszczak?
edit2: W internecie dla prętników karłowatych występuje twardość 2-18 dGH, a ja mam zaledwie 15. Nie pasowałoby to?

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: [54l] Obsada

Postautor: mimo12 » 27 sierpnia 17, 15:32

Kardynałek tak.
Danio pręgowany/lamparcia jeszcze ujdzie, aczkolwiek ciężko jest dostać ryby nie zmutowane- patrz bez nienaturalnie wydłużonych płetw, nie barwione.
Sawbwa resplendens ujdzie, ale pod warunkiem, że nie masz latem w domu ciepło, tylko dalej trzyma się temperatura do 22*C.
Erythromicron to to samo środowisko, co danio perłowy, więc lepiej nie.

Można do kardynałków po kilku miesiącach i wyhodowaniu glonów wprowadzić przylgę chińską.

Muszlowce jedynie w akwarium jednogatunkowym i koniecznie piasek, więc przy Twoim podłoży odpadają.

Edit.
Prętniki są dosyć wrażliwymi rybami i taka woda nie będzie im służyć na dłuższą metę. Również nie ma co się liczyć z próbami rozmnożenia, bo na pewno się nie udadzą w takich warunkach.

Awatar użytkownika
LanaBanana
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 26 sierpnia 17, 15:27

Re: [54l] Obsada

Postautor: LanaBanana » 27 sierpnia 17, 16:02

Dobrze, to w takim razie mam już początek obsady. Masz może jakąś sugestię co do większej rybki, żyjącej w parze, której spodobałaby się taka woda? Może dwie płatki? Zdecyduje się na 6-10x danio pręgowanego/lamparciego, bo takie dostanę na miejscu bez potrzeby zamawiania z większego miasta.

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: [54l] Obsada

Postautor: mimo12 » 27 sierpnia 17, 17:00

Do danio i tej wielkości zbiornika nie ma czego w toń wody wpakować. To są zbyt ruchliwe ryby. I pamiętaj, że zimnolubne. Zwróć uwagę, czy w domu latem nie utrzymuje się przez kilka miesięcy wysoka temperatura.
Jak zainwestujesz w filtr o większej objętości materiałów filtracyjnych, to 8 sztuk by weszło, ale więcej bym nie dawał ze względu na przestrzeń, której wymagają z powodu swej ruchliwości.
Najlepiej wziąć jeden gatunek danio. Są co prawda blisko spokrewnione, jednak to nie będzie to samo, co większe stado swojego gatunku.
Mogłyby być same platki( na pewno duuużo wydajniejsza filtracja). Wtedy np. 6 samców, jak nie będziesz mieć, co zrobić z przybywającym ciągle narybkiem, a jak masz co począć z maluchami, to 3+3, a jak nie będzie dużo wydajniejsza filtracja, to 3 samce albo 1+2( czytaj: jeden samiec, dwie samice) maksymalnie.
Pamiętaj o cotygodniowych PODMIANACH wody.

Awatar użytkownika
LanaBanana
Ikra
Ikra
Posty: 9
Rejestracja: 26 sierpnia 17, 15:27

Re: [54l] Obsada

Postautor: LanaBanana » 27 sierpnia 17, 17:16

Chciałabym mieć min. 2, a najlepiej trzy gatunki w akwarium. Jeżeli coś innego by pasowało do haremu/parki płatek, to mogłabym nawet poszukać kardynałów chińskich, babki złotej lub uklejki nagiej. Może zamiast płatki po prostu wziąć wielkopłetwa wspaniałego i do tego jakaś mniejsza ławica?

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: [54l] Obsada

Postautor: mimo12 » 27 sierpnia 17, 17:24

Hmm. Z Kardynałkami i platkami podobna sytuacja, co z połączeniem danio- platki, ale powinno być lepiej.

Babka złota wymaga wody lekko zasolonej. Odpada.

Uklejki ciężko osiągalne, ale realne. Wciąż musisz odpowiedzieć sobie( i mi, bo będę ciągle to pisał :P), jakie masz temperatury w domu latem.

Wielkopłetw wspaniały jest za duży do tego zbiornika. Nawet sama samica. Samiec zrobiłby rozpierdziel, delikatnie mówiąc, w tej wielkości zbiorniku, a sam by skarłowaciał- te ryby rosną wbrew pozorom i zapewnieniom niektórych stron internetowych potężne.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości