[54 L] Obsada

[mimo12]

Jak uda Ci się utrzymać takie parametry, to jak zarośnie zbiornik, co by trochę cienia było, dołoży się źródło garbników, to może razbory? Jest kilka małych gatunków, których trzeba się chwilę naszukać, ale są dostępne.

[sic]

Jak uda Ci się utrzymać takie parametry, to jak zarośnie zbiornik, co by trochę cienia było, dołoży się źródło garbników, to może razbory? Jest kilka małych gatunków, których trzeba się chwilę naszukać, ale są dostępne.

moze tak zrobie, mogłbyś mi jakieś gatunki podsunąć?



a co do otosków, dzisiaj miałem "debate" z jedynym akwarystą jakiego znam osobiście, i co do otosków mówił że bez problemu można je na żwirze trzymać, nie wymagają piasku jak kiryski bo nie ryją. Trochę to sie zgadza z moimi obserwacjami, bo mam je od 1,5 roku, one w sumie nie siadaja nawet na podłożu, caly czas albo na roślinach, albo na korzeniu, albo na filtrze. Tak samo te zimnolubne otoski uwielbiają siedzieć przy grzałce wiec, proszę możecie mi tak prosto wytłumaczyć czemu podłoże jakie mam dyskfalifikuje otoski?

[mimo12]

Na grzałce zbierają się łatwo dostępne dla otosków osady, stąd na niej przesiadują. Co do żwiru. Jak ryby niewiele kopią, ale jednak kopią, to przy braku odpowiedniego podłoża przestaną. Jak chcesz, to poszukam Ci starego zdjęcia, co mogą zrobić rybki, które zwykle nie kopią.

Co do razbor, to szukaj. Na pewno możesz szukać w rodzaju Rasbora.

[sic]

dzięki poszukam i poczytam, a jeśli chodzi o otoski, to one nie żerują na grzałce tylko na niej "śpią" w ciągu dnia. Żerują w nocy na wszystkim innym a w dzień zamierają na/przy tej grzałce.

[jurkin]

Miałem otoski ze żwirem, teraz są z piaskiem i nigdy nie zaobserwowałem żeby żerowały na podłożu, a żeby ryły w piasku to już w ogóle,

[sic]

Miałem otoski ze żwirem, teraz są z piaskiem i nigdy nie zaobserwowałem żeby żerowały na podłożu, a żeby ryły w piasku to już w ogóle,

Mam podobne odczucia, znajomy dokładnie to samo powiedział - także wznawiam pytanie, czemu otoski nie mogą być hodowane na żwirze? bo kilka osób pisało, że takie podłoże dyskfalifikuje hodowle otosków. Z chęcią poczytam jakieś argumenty konkretne, a nie "bo nie" tak jak mówię uczę się dopiero i zwyczajnie pytam.

[Dhuz]

A ja trzymałem w akwarium otoski, najpierw na żwirze, potem na piasku. Te ryby większość czasu spędzają na dekoracjach, lub na szybach - tam, gdzie gromadzi się biofilm - przy obecności kirysków piasek był tak zaorany, że otoski nie miały na dnie czego szukać. Co ciekawe, u mnie schodziły na podłoże, gdy czuły wibracje w pobliżu akwarium, być może instynkt krycia się im działał. Wierzchnią warstwę poruszały dość rzadko, pewnie właśnie dlatego, że nie było tam dla nich nic ciekawego. Drobny żwir nie będzie złym wyborem, za to grubsze kamole, jak każde podłoże gruboziarniste, spowoduje nagromadzenie gnijącej materii - zazwyczaj odchodów ryb - która taka zdrowa dla zbiornika, a tym samym otosków nie jest. Dla mnie przy większości Loricariidae nie ma sensu inne podłoże, niż piasek właśnie dlatego, że są to albo ryby kopiące, albo mocno brudzące, albo wrażliwe na niestabilną biologię. U otosków to to ostatnie.

[sic]

Dzięki za rady i odpowiedzi

Co myślicie o ślimakach helena? bo raz ze mam troche takich kundli ślimaków które one niby pożerają, to dwa jak zobaczyłem zdjęcia tooooo całkiem sympatycznie wyglądające ślimaki. Macie jakieś doświadczenie z nimi? warto wpuścić do akwarium?

[Anka cyganka]

Jeżeli nie chcesz mieć zatoczkow i innych podobnych to helenka jest bardzo dobrym rozwiązaniem, upora się ze wszystkimi nie proszonymi gośćmi i nie zawadza swoją obecnością