obsada 60l - w spadku

Regulamin forum
Jeżeli chcesz pomocy lub rady związanej z obsadą zbiornika powinieneś udzielić niezbędnych informacji o swoim akwarium i sposobie jego prowadzenia. TUTAJ jest dostępny wzór tworzenia nowych tematów.
Kisiel
Ikra
Ikra
Posty: 5
Rejestracja: 15 października 12, 15:29

obsada 60l - w spadku

Postautor: Kisiel » 15 października 12, 15:55

Witam otrzymałam w "spadku" akwarium 60 l standardowe wromaka (60x30x35), w wyposażeniu ma:
- grzałkę 75w
- filtr wewnętrzny FLUVAL 2 plus,
- pokrywa standardowa z oświetleniem T8 1x15w

Co do prametrów wody trudno mi się wypowiedzieć w każdym razie zawsze było mówione że mam twardą wodę - nie wiem czy to coś zmienia ;)

Obsada to aktualnie:
- 1 bojownik syjamski
- 4 platki (1 samiec + 3 samice)
- około 20 neonek innesa
- 3 kiryski (2 pstre i 1 panda)
- kilka krewetek red cherry

Chciałabym prosić o doradzenie, bo ta obsada to pozostałości, wcześniej były różne gatunki ale jako że zdychały to akwarium zostało oddane do moich rąk celem doprowadzenia do odpowiedniego stanu :)
Z obecnego składu to podobają mi się tak naprawdę tylko neony, zastanawiałam sie nad pozbyciem bojownika i platek, a w zamian tego zakupić pielęgniczki ramirezki, jednak wyczytałam że są delikatne, a wiem że moje umiejętności są nikłe.

Killifish
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1798
Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
Lokalizacja: Browar pod Krakowem

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Killifish » 15 października 12, 16:10

Zostaw tylko neony Innesa w stadku 15 sztuk.
Poczytaj o tym gatunku, o wiele lepiej trzymać go na miękkiej wodzie.
Parametry to podstawa, zatem warto zainwestować w testy oraz sprawdzić parametry wody, chociażby na stronie swoich wodociągów, chyba, że masz własne ujęcie.

Obsada tragiczna i widać były właściciel pojęcia nie miał, zatem padały, nie idź tą drogą ;)
Pozdrawiam, Wujek Killi.
-----------------------------
Obrazek

Awatar użytkownika
ducze
Ryba
Ryba
Posty: 193
Rejestracja: 15 stycznia 08, 19:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: ducze » 16 października 12, 14:16

Killifish pisze:Obsada tragiczna i widać były właściciel pojęcia nie miał, zatem padały, nie idź tą drogą ;)

Z tą tragicznością obsady to przesadzasz :) Platki nie pasują i z kirysków mogłyby być same pandy w większej ilości i byłoby dobrze :) Patrząc na obsady na różnych forach, to do tragiczności daleko :)

Wyjaśnienie: neony innesa się całkiem dobrze komponują z bojownikiem, jeżeli chodzi o wymagania. Drewno, liście, woda lekko miękka (ale nie czarna i ekstremalnie miękka) będą pasować obydwu gatunkom. Temperatura 25 stopni też będzie odpowiednim kompromisem. Mieszanie geografii jest dla ryb znacznie mniej niebezpieczne i stresujące niż mieszanie wymagań.

Ruki
Akwarysta
Akwarysta
Posty: 674
Rejestracja: 4 sierpnia 09, 10:21
Lokalizacja: Kraków

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Ruki » 16 października 12, 15:03

ducze, a jeszcze tak "niedawno" szukałeś obsady stosunkowo "chłodnowodnej"(do max 24*C) by dopasować się n. innesa. ;)
pozdrawiam, Łukasz
Obrazek

Killifish
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1798
Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
Lokalizacja: Browar pod Krakowem

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Killifish » 16 października 12, 15:25

I wyszedł tragizm z komedią. Po za tym jak już to po polsku Innesa, prawda ?

Nie wiem jak na innych forach, ale przesiąkłeś widać tą dziwną poprawnością, która niestety nie ma nic wspólnego z realiami.

25 to za nisko dla bojownika wspaniałego hodowlanego, murowane problemy z błędnikiem, a dla neona Innesa za wysoka, gdyż zmniejsza jego żywotność poprzez przyspieszony metabolizm.
Pozdrawiam, Wujek Killi.
-----------------------------
Obrazek

Awatar użytkownika
ducze
Ryba
Ryba
Posty: 193
Rejestracja: 15 stycznia 08, 19:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: ducze » 16 października 12, 16:59

Ruki, bo ja nie bawię się ostatnimi czasy w ogólne zbiorniki z kompromisami :) I słonawe, i szczupaki, i Sri Lanka były jak najbardziej do biotopu zbliżone. I BW też takie miało być, wszystko miało pasować i warunkami i geografią. Ale rozumiem, że nie każdego takie podejście musi bawić.

Killifish, gdzie ten tragizm i komedia? wyjaśnij proszę dokładniej. Niczym nie przesiąkłem, po prostu pewne kompromisy są w akwarystyce niezbędne. Połączenie neona Innesa (masz rację z nazwą) z bojownikiem, jest jak dla mnie właśnie takim dopuszczalnym kompromisem.

Znam co najmniej kilka kubeczkowych hybryd (z pospolitej sklepowej "sieczki"), które bez problemu żyły lub żyją w 25-26 stopniach w akwariach z pokrywą. 26 stopni może i minimalnie przyspiesza metabolizm neona w stosunku do tego, co jest w naturze, ale nie jest to temperatura, w której neonowa sklepowa "sieczka" będzie miała jakieś problemy zdrowotne lub nie będzie pokazywać naturalnych zachowań (o ile oczywiście inne warunki będzie miał odpowiednie). Ewentualnie max jego długości życia skróci się o 2 miesiące. W czym tu problem?

ps. tylko nie czepiaj się tego, że ryba ewentualnie może w zdrowiu pożyć 2 miesiące krócej i nie porównuj tego np z karłowaceniem ryb w za małych zbiornikach. To dwie całkiem różne sprawy.

ps2. jeżeli kogoś razi ta "sieczka" to zwracam uwagę, że jest w "" i dotyczy po prostu sprzedawanych pospolicie w sklepach ryb, które od "miliona" pokoleń nie widziały natury.

Kisiel
Ikra
Ikra
Posty: 5
Rejestracja: 15 października 12, 15:29

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Kisiel » 16 października 12, 17:33

Dobrze, więc z tego co rozumiem bojownika i neony zostawiam, kirysy te co mam wymieniam na pandę (plus dodatkowo 2 kupuję, wtedy będzie ich 5, myśle że to wystarczy?), pozbywam się platek.
Na tym wielkość obsady się kończy? Czy można coś jeszcze stworzyć z tym zestawieniem? Na pewno nie będę teraz zwiększać obsady bo muszę to wszystko poukładać ale chce wiedzieć do czego dążyć jakby się okazja jakaś trafiła ;)
Mogę na przykład dodać do tego bojownika skoro już zostaje samiczki? Albo jakiś inny rodzaj małych drobnych ryb takich jak neony?

Killifish
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1798
Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
Lokalizacja: Browar pod Krakowem

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Killifish » 16 października 12, 20:28

ducze pisze:Killifish, gdzie ten tragizm i komedia? wyjaśnij proszę dokładniej. Niczym nie przesiąkłem, po prostu pewne kompromisy są w akwarystyce niezbędne. Połączenie neona Innesa (masz rację z nazwą) z bojownikiem, jest jak dla mnie właśnie takim dopuszczalnym kompromisem.


Tu masz kompromis: "25 to za nisko dla bojownika wspaniałego hodowlanego, murowane problemy z błędnikiem, a dla neona Innesa za wysoka, gdyż zmniejsza jego żywotność poprzez przyspieszony metabolizm."
Ogarniasz temat?

ducze pisze:Znam co najmniej kilka kubeczkowych hybryd (z pospolitej sklepowej "sieczki"), które bez problemu żyły lub żyją w 25-26 stopniach w akwariach z pokrywą. 26 stopni może i minimalnie przyspiesza metabolizm neona w stosunku do tego, co jest w naturze, ale nie jest to temperatura, w której neonowa sklepowa "sieczka" będzie miała jakieś problemy zdrowotne lub nie będzie pokazywać naturalnych zachowań (o ile oczywiście inne warunki będzie miał odpowiednie). Ewentualnie max jego długości życia skróci się o 2 miesiące. W czym tu problem?


Pokazałeś klasę.... a właściwie brak klasy i pojęcia o akwarystyce.

ducze pisze:i dotyczy po prostu sprzedawanych pospolicie w sklepach ryb, które od "miliona" pokoleń nie widziały natury.


A tu powielasz kolejną bzdurę, którą wielokrotnie tłumaczyłem.


Kisiel niech kolega ducze o pojęciu mizernym jak widać, co uważa, że pokazanie jego zbiornika w gazecie, to szczyt wiedzy, doradza. Ja mówię, że to złe połączenie i wyjaśniłem dlaczego. Chcecie kosztem ryb iść na kompromisy, proszę bardzo, tylko to już nie jest akwarystyka. Żałuję, że idziesz na łatwiznę i znów powielasz błędy poprzedniego właściciela zbiornika. Twój wybór, tylko pytanie, czy kolega ducze ze swoim kompromisem pomoże w chorobach.
Pozdrawiam, Wujek Killi.
-----------------------------
Obrazek

Awatar użytkownika
ducze
Ryba
Ryba
Posty: 193
Rejestracja: 15 stycznia 08, 19:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: ducze » 16 października 12, 21:39

Killifish, przestań się napinać i walić jakimiś frazesami, tylko spróbuj trochę treści włożyć w to co odpisujesz. Bo jak na razie to jak Ty coś piszesz to OK, jest w tym sens i opisujesz swoje podejście do jakiegoś tematu, ale jak ktoś ma zdanie inne to zaczynasz ad personam bez żadnej treści. Aczkolwiek ciągle wierze, że o akwarystyce masz pojęcie, w odróżnieniu od geologii, mineralogii i pochodnych. Spróbuj nie brać tak do siebie, że ktoś ma inne zdanie niż Ty.

PS.
pokazanie jego zbiornika w gazecie, to szczyt wiedzy

Ty z tych netowych zboczeńców co to jak zaczną z kimś spięcie w necie to przeszukują całą sieć pod kątem tego, co to interlokutor kiedyś napisał? mój życiorys już wyszperałeś? Rozumiem, że Tobie podoba się "biotopowy" zbiornik gościa, którego pojechałem na akwarystyce?

Killifish
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1798
Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
Lokalizacja: Browar pod Krakowem

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Killifish » 17 października 12, 07:42

ducze nie muszę szukać kim jesteś bo to wiem i wiem. Wytłumacz czemu sam szukałeś dla tych ryb czegoś w zimnowodnym zbiorniku a innym polecasz coś innego? To jest dziwne!
Co do geologii to odpowiedz w temacie, bo źródła to nie akwarium.

Sam idziesz w zbiorniki środowiskowe a polecasz gmioty. Ja przedstawiłem dowody na minus takiego połączenia, ty przedstawiasz kompromisy, które nie są optymalnymi warunkami.
Czemu u siebie chcesz optimum a polecasz innym coś innego?
Pozdrawiam, Wujek Killi.
-----------------------------
Obrazek

Awatar użytkownika
ducze
Ryba
Ryba
Posty: 193
Rejestracja: 15 stycznia 08, 19:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: ducze » 17 października 12, 08:05

Killifish pisze:Czemu u siebie chcesz optimum a polecasz innym coś innego?

Bo jestem realistą. I wiem, że nie każdy ma czas i ochotę na dobieranie wszystkiego w optymalne zestawienia. A jak już pisałem, pewne kompromisy są dopuszczalne bez szkody dla ryb (neon i bojownik w 25-26 stopniach). Trzeba realnie podchodzić do tematu, aczkolwiek doceniam Twój idealizm w propagowaniu biotopowego podejścia dla wszystkich. Ale niemożliwe jest przekonanie do tego statystycznego akwarysty, stąd konieczne kompromisy.

A co do moich poszukiwań, to na 99% zdecydowałbym się na neony WF (to miał być niewielki zbiornik, więc i koszty niewielkie), więc dla nich chciałem bardziej chłodnowodnego towarzystwa. Aczkolwiek myślę, że krzywda by im się nie stała w temperaturze podanej powyżej. I w takiej pewnie bym je hodował przez sporą cześć roku bo tyle miałem w swoim głównym zbiorniku. Więc w BW też by było podobnie. Zresztą szukałem nie tyle towarzystwa jeżeli chodzi o temperaturę, ale głównie o geografię.

Co do szkodliwości minimalnie wyższej temperatury. Hodowałem w srilankowym zbiorniku brzanki purpurowe. Ryba z podgórskich rzek, więc niezbyt ciepłolubna, w naturze myślę, że temp nie przekracza 24 stopni. U mnie miały i 26 i nic im nie było. Wybarwiały się super, mnożyły się, na ich aktywność nijak nie mogłem narzekać. Były zadziorne, zbijały się w ławicę, ogólnie zachowywały się tak, jak powinny się zachowywać te brzanki.

Przy standardowym akwarium z pokrywą (99% akwariów, przynajmniej u początkujących) przy temp wody 25-26, powietrze pod pokrywą ma z 28 stopni. Więc skąd mają się brać problemy z błędnikiem u bojowników?

Nie sądzę, żebym miał kiedyś u siebie takie połączenie (Innesa + bojownik), ale widziałem, że u innych funkcjonowało to bez problemów. I nijak nie kończyło się dziwnymi zgonami czy chorobami, co usilnie sugerujesz.

Killifish
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1798
Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
Lokalizacja: Browar pod Krakowem

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Killifish » 17 października 12, 11:13

ducze jakie to koszta postawić zbiornik dla tych ryb mając dane co do parametrów swojej kranówki, co już sugegerowałem w pierwszym poście. Kupić 80 litrów torfu za 10 złotych?

Jeśli ktoś nie ma czasu to nie zajmuje się tym hobby a ma akwarium aby mieć, snobizm?

Podejście masz dziwne i dlatego go nie popieram, bo jest ze szkodą dla akwarystyki. Właśnie kompromisy są tą szkodą.

Temperatura wody i powietrza u bojowników ma kluczowe znaczenie, jeśli będzie ta ryba na 25 (i nie idź w górę teraz bo to robi szkodę dla neonów) to temperatura powietrza powinna być o 4 stopnie wyższa, ale temperatura wody o 2 aby ryba rozwijała się poprawnie. Z każdym stopniem mniej o 15% wzrasta zagrożenie powikłań. Bez badań nie stwierdzisz, że ryba ma się dobrze, zatem takie ogólniki zostaw amatorom.

Ja widziałem welony w kuli - taki kompromis. Pływały, jadly, super się czuły. ;)
Pozdrawiam, Wujek Killi.
-----------------------------
Obrazek

Awatar użytkownika
ducze
Ryba
Ryba
Posty: 193
Rejestracja: 15 stycznia 08, 19:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: ducze » 17 października 12, 13:02

Killifish pisze:jakie to koszta postawić zbiornik dla tych ryb mając dane co do parametrów swojej kranówki, co już sugegerowałem w pierwszym poście. Kupić 80 litrów torfu za 10 złotych?

No ale ja nie mam przecież nic przeciwko torfowi! Pasuje zarówno jednym jak i drugim, jak i trzecim :)
Jeśli ktoś nie ma czasu to nie zajmuje się tym hobby a ma akwarium aby mieć, snobizm?

Na podobnej zasadzie jak ludzie biegają sobie maratony nie tylko po to żeby zostać mistrzami olimpijskimi. Dla większości akwarium to ozdoba a nie możliwość podpatrywania zwierzaków w możliwie zbliżonym do natury środowisku. I można to osiągnąć bez krzywdy dla ryb. Właśnie przez te mityczne kompromisy. I ja rozróżniam kompromis w stylu neon + bojownik w 25-26 stopniach a welon w kuli...
Podejście masz dziwne i dlatego go nie popieram, bo jest ze szkodą dla akwarystyki. Właśnie kompromisy są tą szkodą.

No i dobrze, nie byłoby o czym gadać jakby się wszyscy ze wszystkimi zgadzali ;)

Co do bojowników to faktycznie piszę tylko na podstawie obserwacji. Jeżeli ryba jest aktywna (o ile naturalnie ma tak być), żyje długo, pobiera żarcie, ma odpowiednie zachowania godowe, rozmnaża się i nie ma żadnych widocznych oznak chorobowych, to dla mnie jest zdrowa i ma odpowiednie warunki. I nie poddawałbym jej żadnym badaniom żeby to potwierdzić.

Jeszcze co do kompromisów. Wielu hodowców trzyma ryby z wód miękkich w kranowej wodzie ze świetnymi rezultatami. Vide Drago ze strony http://www.akwadrago.com/ któremu naprawdę ciężko jest zarzucić nieodpowiedniego podejścia do akwarystyki (może oprócz tego, że zapalczywy prawie tak jak Ty ;) Bez nastawienia na rozmnażanie, wiele ryb spokojnie dostosowuje się do warunków odmiennych (w pewnych granicach) od naturalnych.
Ja widziałem welony w kuli - taki kompromis. Pływały, jadly, super się czuły. ;)

Sprawiłeś sobie takową kulkę z welonem? ;)

Killifish
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1798
Rejestracja: 20 grudnia 11, 11:20
Lokalizacja: Browar pod Krakowem

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: Killifish » 17 października 12, 16:21

ducze idź jak chcesz w te swoje kompromisy ale takim podejściem się do przodu akwarystycznie nie idzie. Sam robisz zbiorniki środowiskowe ale polecasz bzdury, bo są to bzdury. Porównanie do maratonów jest płytkie jak całą ta kompromisowa demagogia. Tu chodzi o żywe zwierzę, prawda?
Zrozum wreszcie, że temperatura jest równie kluczowa jak parametry. A przykład dałeś słaby, bo idąc Twoim tokiem myślenia, powiem, że ludzie przystosowywali się także w obozach zagłady. Ale lepiej mieliby w domach (odpowiednich warunkach).
Nie ma czegoś takiego jak kompromis w akwarystyce względem obsady. Weź starszą literaturę, co tam polecają? I nie mówię o polskiej, bo "Polak potrafi".
Tak miałem kule ostatnio, zrobiłem piękną na ZooBotanice :D
Powtarzałem i powtórzę raz jeszcze: parametry skrajne to nie optymalne, a do optymalnych mamy obowiązek z racji odpowiedzialności za żywe zwierzęta.
I aby pisać "na pewno", to ryby trzeba badać.
Pozdrawiam, Wujek Killi.
-----------------------------
Obrazek

Awatar użytkownika
ducze
Ryba
Ryba
Posty: 193
Rejestracja: 15 stycznia 08, 19:39
Lokalizacja: Wrocław

Re: obsada 60l - w spadku

Postautor: ducze » 17 października 12, 18:39

Badasz każda rybę, która masz w akwarium? Szanuję Twoje bezkompromisowe podejście, ale dyskutować nie mamy o czym. W ogóle nie starasz się zrozumieć o czym piszę, "zaokrąglasz" moje wypowiedzi w sposób dla mnie niedopuszczalny. Napisanie "tu chodzi o żywe zwierzęta" w Twoim mniemaniu stawie Cię w totalnej opozycji do mojego podejścia. A ja dobrze wiem, że właśnie o nie chodzi, czego Ty nie chcesz zauważyć.

Nie dogadamy się nijak, przynajmniej na trzeźwo, więc dziękuję za uwagę w tym temacie :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości