Azja w 144 Litrach

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mimo12 » 16 sierpnia 17, 21:15

Tylko, żeby Ci jej do węży nie wessało.

mmichał
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 31 lipca 17, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mmichał » 18 sierpnia 17, 10:05

Akwa ma już 8 dni. Mleczna woda powoli ustępuje. Tak samo pleśń na jednym z korzeni. Drugi obrasta na maxa. Jak na razie korzenie muszę dociskać kamykami, ale z biegiem czasu będą one wyjęte. Zauważyłem kilka rozdętek i świderka. Pewnie przywlekły się na roślinach. Na razie je zostawiam, jak będzie za dużo to kupię Helenki. Wczoraj kupiłem 3 ślimaki Helmet, żeby czyściły szyby itp. (od wczoraj pracują dzielnie) bo mam już nalot na szybach. Z rozmnożeniem u nich ciężko, więc plagi nie będzie. A z tego co się naczytałem są bardzo pożyteczne.
Tła na razie nie kupuje. Mam taką ceglaną ścianę i zobaczę czy będzie to wyglądać fajnie jak roślinki urosną. Jak nie to pewnie będzie czarne.
Kupiłem rośliny i nie zapisałem sobie nazw... ehhh. Będę je musiał jakoś odnaleźć po zdjęciach. Planuje dołożyć jeszcze Salwinię Pływającą i coś prostego na mały trawnik.
Mam testy Zooleka na NO3 (wiem są słabe), ale dzień po zalaniu akwa zrobiłem pierwszy test i wyszedł na czerwono (duże stężenie). Wczoraj zrobiłem po raz kolejny i mam 0. Możliwe, że już dojrzało? Na początku dodałem dwie kapsułki bakterii Tetra Baktozym bo dostałem je do filtra, chociaż szczerze powiedziawszy to trochę nie wierzę w działanie tego specyfiku.

Obrazek

Awatar użytkownika
osama
Moderator
Moderator
Posty: 11176
Rejestracja: 8 listopada 04, 14:54
Lokalizacja: Oława

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: osama » 18 sierpnia 17, 10:44

Ziom, poczytaj o cyklu azotowym.

Jeśli NO3 na początku było wysokie, to oznacza, że azotany były w kranowicie.
Jeśli teraz NO3=0, to znaczy, że nie dojrzało.
NH3 -> NO2 -> NO3.
Musisz do wody wprowadzić amoniak, żeby rozpocząć cykl azotowy.
Wszystko jedno, czy będzie to rybie żarcie, kawalątek mięsa czy odsikasz się do akwarium. Nie ma to znaczenia.

Ewentualnie NO3 może być 0, gdy rośliny cały azot zeżrą.

Żeby wpuścić życie do akwarium NH3 i NO2 muszą być =0.

EDIT:
widzę ślimaka, więc on rozpoczął cykl azotowy. Może trochę mało humanitarne, ale skuteczne.
Ślimak obklei Ci jajami wszystkie korzenie i ozdoby w akwarium. Jaj będzie setki, tysiące.

I jeszcze jedno, szkoda, że piachu nie ma w akwarium.
Akwaria kiedyś: 240l 72l 3x28,8l 112l Obecnie: 72, 105, 750, 725l ;)
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...

mmichał
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 31 lipca 17, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mmichał » 18 sierpnia 17, 11:06

osama pisze:Ślimak obklei Ci jajami wszystkie korzenie i ozdoby w akwarium. Jaj będzie setki, tysiące.


No właśnie zdania są podzielone. Jednym składa innym nie. Jak będzie bardzo źle to oddam. A teraz niech robi swoją robotę.

Awatar użytkownika
osama
Moderator
Moderator
Posty: 11176
Rejestracja: 8 listopada 04, 14:54
Lokalizacja: Oława

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: osama » 18 sierpnia 17, 11:13

mmichał pisze:
osama pisze:Ślimak obklei Ci jajami wszystkie korzenie i ozdoby w akwarium. Jaj będzie setki, tysiące.


No właśnie zdania są podzielone. Jednym składa innym nie. Jak będzie bardzo źle to oddam. A teraz niech robi swoją robotę.
Nie liczyłem u siebie, ale na jednym z kokosów miałem około 200-300 jaj. Nie było 1cm2 bez jaja, cały kokos w cętki.
Wyglądało to mniej więcej jak na tym korzeniu: http://perso.infonie.be/pomacea/nerioeu00.gif
Akwaria kiedyś: 240l 72l 3x28,8l 112l Obecnie: 72, 105, 750, 725l ;)
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...

mmichał
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 31 lipca 17, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mmichał » 18 sierpnia 17, 11:24

Ok, dzięki za info. Będę obserwował. Też miałeś Helmety?

Awatar użytkownika
osama
Moderator
Moderator
Posty: 11176
Rejestracja: 8 listopada 04, 14:54
Lokalizacja: Oława

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: osama » 18 sierpnia 17, 13:26

Neritiny. Nie doczytałem ;)
Akwaria kiedyś: 240l 72l 3x28,8l 112l Obecnie: 72, 105, 750, 725l ;)
http://www.siepomaga.pl/
Na pewno, naprawdę, od razu, po prostu, na razie, hodowca, reguła, rzadko, żaden, w ogóle, włączać, co najmniej...

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mimo12 » 18 sierpnia 17, 18:06

Helmety też zostawiają cętki. ;)

Nie wyświetla mi się zdjęcie. Macie pomysł, co może być nie tak?

mmichał
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 31 lipca 17, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mmichał » 20 sierpnia 17, 17:18

Hmm, nie wiem. Dodawałem je z dysku Google jak ta informacja może jakoś pomóc ;) Jak by co to: https://goo.gl/photos/uCqe2VMXszyHtB4TA

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mimo12 » 20 sierpnia 17, 20:41

O. Teraz widzę. :P

Jest jasno. Jak nie chcesz robić herbatki, to szukaj ryb z CW. :)

mmichał
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 31 lipca 17, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mmichał » 21 sierpnia 17, 07:34

Czyli, że Bojek i Razbora Espei nie? Zacienie trochę Salwinią, ale nie chce mieć jej strasznie dużo.

Już widzę, że roślinki idą w górę. Jest nieźle :) Koło czwartku pojawią się może krewetki. NO3 mam dalej na 0.

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mimo12 » 21 sierpnia 17, 10:15

mmichał pisze:Czyli, że Bojek i Razbora Espei nie?


Jak chcesz zrobić biotop, to odpada, bo bez garbników i ciemnej wody, to to nie będzie biotop.

mmichał pisze:NO3 mam dalej na 0.


Jak chcesz sprawdzać dojrzewanie, to mierz NO2- najpierw powinno wzrosnąć, a potem spaść do zera.

mmichał pisze: Koło czwartku pojawią się może krewetki.


Moim zdaniem zbiornik jest wciąż za młody.

mmichał
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 31 lipca 17, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mmichał » 21 sierpnia 17, 12:27

mimo12 pisze:Jak chcesz zrobić biotop, to odpada, bo bez garbników i ciemnej wody, to to nie będzie biotop.


Hmmm, w tym wypadku i tak chyba nie można mówić o biotopie. Azja to nie biotop w końcu i rośliny dobierałem co prawda Azjatyckie, ale nie z jakiś konkretnych miejsc. Poza tym podłoże tez mało biotopowe.

mimo12 pisze:Jak chcesz sprawdzać dojrzewanie, to mierz NO2- najpierw powinno wzrosnąć, a potem spaść do zera.


Kupie dziś testy i sprawdzę

mimo12 pisze:Moim zdaniem zbiornik jest wciąż za młody.


Będzie miał wtedy równe 2 tygodnie. Wyjeżdżam na weekend, więc pewnie umowie się na odbiór krewetek koło poniedziałku/wtorku w nastepnym tygodniu. Wtedy będzie miał ponad 2 tygodnie. Sprawdzę to NO2 dziś i zobaczymy czy coś wyjdzie.

Krewetki muszę wpuścić przed wrześniem, bo wyjeżdżam na 2 tygodnie i chciałbym być na miejscu po wpuszczeniu przynajmniej przez tydzień, żeby zobaczyć czy wszystko gra. Potem sąsiad wpadnie ze 2 razy dać im tabletki i muszą przetrwać :D Dopiero po powrocie będę myślał o wpuszczaniu ryb.

Tu od razu pytanie czy jest sens kupić pół ławicy w jednym, a drugie pół w drugim sklepie (którzy mają różnych dostawców)? Myślę o tym, czy później gdy się będą rozmnażać to, że są kupione wszystkie razem nie będzie problematyczne (geny). Podejrzewam, że kupując wszystkie razem w jednym sklepie mogą być od jednej pary. Czy to nie ma znaczenia?

Awatar użytkownika
mimo12
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1578
Rejestracja: 17 marca 13, 17:41
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mimo12 » 21 sierpnia 17, 12:53

mmichał pisze:Hmmm, w tym wypadku i tak chyba nie można mówić o biotopie. Azja to nie biotop w końcu i rośliny dobierałem co prawda Azjatyckie, ale nie z jakiś konkretnych miejsc. Poza tym podłoże tez mało biotopowe.


Najlepiej by było dla tych ryb by woda była kwaśna i miękka oraz by było sporo garbników. Bojki mogą być w mniej barwnej wodzie.
Do tego np. razbora Kubota.

mmichał pisze:Będzie miał wtedy równe 2 tygodnie. Wyjeżdżam na weekend, więc pewnie umowie się na odbiór krewetek koło poniedziałku/wtorku w nastepnym tygodniu. Wtedy będzie miał ponad 2 tygodnie. Sprawdzę to NO2 dziś i zobaczymy czy coś wyjdzie.

Krewetki muszę wpuścić przed wrześniem, bo wyjeżdżam na 2 tygodnie i chciałbym być na miejscu po wpuszczeniu przynajmniej przez tydzień, żeby zobaczyć czy wszystko gra. Potem sąsiad wpadnie ze 2 razy dać im tabletki i muszą przetrwać :D Dopiero po powrocie będę myślał o wpuszczaniu ryb.


Sprawdź dzisiaj i w piątek. Jak będzie w obu przypadkach zero, tudzież dzisiaj więcej od zera, a w piątek zero, to możesz myśleć o krewetkach. Jeżeli nie będzie, to wpuść je po powrocie z wyjazdu.

mmichał pisze:Tu od razu pytanie czy jest sens kupić pół ławicy w jednym, a drugie pół w drugim sklepie (którzy mają różnych dostawców)? Myślę o tym, czy później gdy się będą rozmnażać to, że są kupione wszystkie razem nie będzie problematyczne (geny). Podejrzewam, że kupując wszystkie razem w jednym sklepie mogą być od jednej pary. Czy to nie ma znaczenia?


Podstawowe pytanie. Czy będziesz ingerował w rozmnażanie ryb? Jeżeli nie, to nie ma sensu brać z różnych źródeł, bo i tak nie będzie rewelacji z ilością otrzymanych młodych. Np. moje brzanki wielkołuskie tarły się prawdopodobnie wielokrotnie przez kilka lat, a odchowała się w ogólnym( jednogatunkowym) tylko jedna sztuka. Poza tym, by wymieszać geny ze 100% pewnością, musiałbyś mieć dwa stada w dwóch akwariach, a potem łączyć pary w tarliskowym z dwóch różnych stad.

mmichał
Narybek
Narybek
Posty: 37
Rejestracja: 31 lipca 17, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Azja w 144 Litrach

Postautor: mmichał » 21 sierpnia 17, 13:33

mimo12 pisze:Podstawowe pytanie. Czy będziesz ingerował w rozmnażanie ryb? Jeżeli nie, to nie ma sensu brać z różnych źródeł, bo i tak nie będzie rewelacji z ilością otrzymanych młodych. Np. moje brzanki wielkołuskie tarły się prawdopodobnie wielokrotnie przez kilka lat, a odchowała się w ogólnym( jednogatunkowym) tylko jedna sztuka. Poza tym, by wymieszać geny ze 100% pewnością, musiałbyś mieć dwa stada w dwóch akwariach, a potem łączyć pary w tarliskowym z dwóch różnych stad.


Nie będę ingerował. Chciałbym, żeby tarły się w ogólnym akwa, ale oczywiście bez ciśnienia. Jak się uda to będzie super, ale nic na siłę.

mimo12 pisze:Do tego np. razbora Kubota


Ale to maleństwo. Bojek je chyba wciągnie, mam rację?

mimo12 pisze:Najlepiej by było dla tych ryb by woda była kwaśna i miękka oraz by było sporo garbników.


A bez tego będzie im bardzo źle? Gdybym zaczął lać np. wywar z szyszek olchy czarnej to czy lekkie zabarwienie wystarczy? Dodawał bym wywar rzadko, więc zostawał by w wodzie nie podmienianej (mniejsza ilosc garbnikow). Nie chce zrobić BW, podoba mi się tak jak jest.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości