Harem

Sathaja Catha
Narybek
Narybek
Posty: 58
Rejestracja: 20 października 10, 22:36

Re: Harem

Postautor: Sathaja Catha » 8 grudnia 10, 17:34

Już to chyba gdzieś pisałem... Ja od kilku lat kupuję samce jako samice. Samce ze "szklanek" są "niezrównoważone psychicznie" (wydaje mi się że cudzysłów nie jest tutaj niezbędny), agresywne i krótko żyją. Mój jest dziki (wachlarzowaty ogon) i czerwono-niebieski. Bardzo spokojny i przyjacielski (od małego miał kontakt z innymi rybami, w tym bojownikami). Samica w ogóle się z nim nie stresuje.

Awatar użytkownika
Karel13
Ryba
Ryba
Posty: 241
Rejestracja: 29 stycznia 10, 17:01

Re: Harem

Postautor: Karel13 » 9 grudnia 10, 14:23

Jak kiedyś miałem akwarium z bojownikiem z kubka to był bardzo łagodny w stosunku do innych ryb.
Nie zawsze jest tak, że ,,kubkowe" bojki są ,,niezrównoważone psychicznie".

Awatar użytkownika
noovaa
Aqua Rodzina
Aqua Rodzina
Posty: 1556
Rejestracja: 8 września 09, 16:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Harem

Postautor: noovaa » 9 grudnia 10, 14:45

To nie jest "niezrównoważenie psychiczne" tylko "charakterek" i "terytorializm", które są normalnymi cechami tego gatunku. Ja też mam bojownika z kubka. Po za wygryzieniem dla jednej samicy wielkiej dziury pod pokrywą skrzelową, bo przeszkadzała przy tarle, jest to bardzo spokojny chłopak :).
"Cała superrzeczywistość przemieniła się w zupę grzybową"

Sathaja Catha
Narybek
Narybek
Posty: 58
Rejestracja: 20 października 10, 22:36

Re: Harem

Postautor: Sathaja Catha » 9 grudnia 10, 19:23

Karel13 pisze:Jak kiedyś miałem akwarium z bojownikiem z kubka to był bardzo łagodny w stosunku do innych ryb.
Nie zawsze jest tak, że ,,kubkowe" bojki są ,,niezrównoważone psychicznie".


Jak mówi noova, charakterek :zly: Poza tym odporność "psychiczna" danego osobnika i jeszcze wiele innych czynników. Ja zauważyłem, że starsze bojowniki z "kubka" mają problemy z życiem w akwa, są albo agresywne, albo bardzo płochliwe. Potrafią nawet "paść na zawał". Młodsze "szklankowce" są na ogół normalne...
Bojowniki trzymane w akwariach są na ogół zdrowsze, silniejsze i mniej agresywne.
Ja uważam, że nie należy mówić: nigdy, zawsze, każdy itd. Mój pierwszy bojownik był z "kubka" i dożył prawie dwóch lat, był też bardzo spokojny a jedna samica lubiła na nim "leżeć" i ciągle razem pływali.

Awatar użytkownika
Karel13
Ryba
Ryba
Posty: 241
Rejestracja: 29 stycznia 10, 17:01

Re: Harem

Postautor: Karel13 » 9 grudnia 10, 19:48

Sathaja Catha, Zgadzam się z Tobą.
Bojownik mojej koleżanki dożył prawie 4 lat, ale zabiły go jego towarzyszki...

Sathaja Catha
Narybek
Narybek
Posty: 58
Rejestracja: 20 października 10, 22:36

Re: Harem

Postautor: Sathaja Catha » 9 grudnia 10, 20:27

W jakiejś książce czytałem, że bojowniki żyją ok. 18 miesięcy, ale mnie ten opis bardziej pasuje do form żyjących na wolności.
A ten mój mógł mieć nawet 2,5, bo jak go kupiłem, to był już trochę wyrośnięty.

Awatar użytkownika
Karel13
Ryba
Ryba
Posty: 241
Rejestracja: 29 stycznia 10, 17:01

Re: Harem

Postautor: Karel13 » 9 grudnia 10, 21:02

W wielu źródłach czytałem, że w idealnych warunkach dożywają 4 lat.
W książce którą czytałeś na pewno chodziło o formy dzikie.

Sathaja Catha
Narybek
Narybek
Posty: 58
Rejestracja: 20 października 10, 22:36

Re: Harem

Postautor: Sathaja Catha » 9 grudnia 10, 22:55

Moje żyją około 3 :roll:

Awatar użytkownika
Karel13
Ryba
Ryba
Posty: 241
Rejestracja: 29 stycznia 10, 17:01

Re: Harem

Postautor: Karel13 » 10 grudnia 10, 15:28

To były tylko książki, możliwe, że w praktyce jest inaczej :P.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości