Potrzebuję pomocy w określeniu płci rybek. Samca mam na pewno, ale nie wiem czy ta mniejsza rybka to na pewno samica. Rybki tanie nie były a poprosiłam o parkę więc jak jest inaczej pójdę prosić o wymianę.
Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
Re: Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
Nie wiem nic o tych pielęgniczkach, ale okiem laika mogę stwierdzić, że są wyraźne różnice między obiema rybami, więc chyba to samiec i samica.
Czemu masz ten niebieski drut w akwarium?
Czemu masz ten niebieski drut w akwarium?
Re: Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
mimo12 pisze:Nie wiem nic o tych pielęgniczkach, ale okiem laika mogę stwierdzić, że są wyraźne różnice między obiema rybami, więc chyba to samiec i samica.
Czemu masz ten niebieski drut w akwarium?
Pytam o to, bo baka w sklepie powiedziała, że mają je pierwszy raz i żeby to nie były młode samce. A samiec coś ostro samiczkę atakował. Efekt tego jest taki, że wczoraj mi zdechła z zamęczenia. Co do tego niebieskiego to nie drut a gumka. Wpadła mi do akwarium a że rybki po transporcie i w nowym miejscu to tak od razu strasować ich dodatkowo nie chciałam wyciąganiem gumki.
Re: Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
Racja, po co straszyć.
Hmm. Mnie samiec akary cętkowanej zagonił pierwszą samicę. Druga, po dobraniu pary i tarle, rozpadzie parki, jest przeganiana przez samca- mam nadzieję, że historia się nie powtórzy... U Ciebie sytuacja może jest podobna. Spróbuj zdobyć ze dwie samice z innego źródła.
Hmm. Mnie samiec akary cętkowanej zagonił pierwszą samicę. Druga, po dobraniu pary i tarle, rozpadzie parki, jest przeganiana przez samca- mam nadzieję, że historia się nie powtórzy... U Ciebie sytuacja może jest podobna. Spróbuj zdobyć ze dwie samice z innego źródła.
Re: Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
mimo12 pisze:Racja, po co straszyć.
Hmm. Mnie samiec akary cętkowanej zagonił pierwszą samicę. Druga, po dobraniu pary i tarle, rozpadzie parki, jest przeganiana przez samca- mam nadzieję, że historia się nie powtórzy... U Ciebie sytuacja może jest podobna. Spróbuj zdobyć ze dwie samice z innego źródła.
Ja miałam taką przygodę ale z Ramirezami. Co do Agassiza to obecnie mam w akwarium 3 samiczki i samca Dopiero po czasie jedną zobaczył i zaczął gonić. Fajne miał zdziwienie gdy pojawiły się wtedy dwie kolejne. Stanął w miejscu i zwiał. Teraz ich tak nie gania a one same między sobą jakoś współgrają Może będzie dobrze
Re: Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
Oby.
Agresja się bardziej rozłoży. Można je trzymać w haremach, więc spoko.
Pokażesz fotę?
Agresja się bardziej rozłoży. Można je trzymać w haremach, więc spoko.
Pokażesz fotę?
Re: Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
mimo12 pisze:Oby.
Agresja się bardziej rozłoży. Można je trzymać w haremach, więc spoko.
Pokażesz fotę?
Jasne
Jak chcesz na pw mogę podesłać Ci filmik
Re: Rozpoznanie płci Pielęgniczki Agassiza Orange
Super rybcie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości