Z akwarystyką nie miałem do czynienia nigdy wcześniej. Uważam to hobby za bardzo kojące i dające wiele radości, jak i czasochłonne i wymagające starań. Zacznę od tego, że akwarium oświetlam taśmami LED i zostając przy tym temacie, chciałbym uniknąć kupowania świetlówki, świetlówki LED, czy czegokolwiek innego. Akwarium jest niestandardowe o wymiarach 57x34x35, litraż 60l, w zbiorniku znajduje się 50l wody. Do dna od tafli wody jest 28-30cm. Obecnie w rurze PCV wyklejonej od środka folią odblaskową samoprzylepną znajdują się 2 taśmy 5050 (2x50cm) po 30 diod światła białego zimnego (60 diod/m). Z początku sam efekt mnie zadowalał, ale po dwóch dniach zacząłem się zastanawiać jaki efekt będzie zadowalał moje roślinki. Przeczytałem już bardzo wiele tematów na ten temat i nigdzie nie mogłem doszukać się odpowiedzi, w jaki sposób poprawnie złożyć oświetlenie z taśm LED do mojego zbiornika. Prosiłbym kogoś wyrozumiałego, gdyż pieniądze są u mnie ograniczone, stąd rozwiązanie taśmami LEDowymi, o pomoc w doborze ilości oraz rodzaju oświetlenia. Dla was mogę być kolejną osobą, która nic nie wie i wszystko co robi, robi źle, ale dla mnie każde zdanie może być bardzo bardzo pomocne, nawet to złe.
Załaczam zdjęcie zbiornika wykonane nocą, tylko przy aktualnym oświetleniu LED akwarium.
Z góry pięknie dziękuję, mam nadzieję, że znajdzie się ktoś niosący pomoc takim amatorom jak ja.
Dodam, że w zbiorniku planuje trzymać wyłącznie krewetki, w przyszłości może pare małych rybek.
Powiększone <<< klik
Byle rośłinki miały dobrze, bo to one są dla mnie teraz najważniejsze w sumie. Kto jak nie one doprowadzą mój zbiornik do ładu przez ten czas (nie licząc wody z podmianki z dojrzałego akwarium od znajomego). Panie Administrator, zależy mi na krewetkarium roślinnym. Ostateczne pytanie, nie zważając na kolor jaki da to oświetlenie zaproponowane przez Riko, warto zainwestować w to światełko? Dodatkowo oczywiście owinę dookoła tą taśmę LED co mam, tak dla uzupełnienia