Ubezpieczenie

[Rainok94]

Witajcie , nie wiem czy taki temat już był na forum bo nigdzie nie widzę ale chciał bym poruszyć temat ubezpieczenia.

Mieszkam na drugim piętrze i zastanawiam się nad ubezpieczeniem od zalań o ile tak to można nazwać.
Orientuje się ktoś z was czy jest możliwość wybrania tylko tej opcji , czy może trzeba ubezpieczyć od wszystkiego ?
Jaka była by cena miesięczna ?
Bo wolał bym spać spokojnie , ojcu po głowie chodzi 600l które stoi w piwnicy no i to już jest strach.
Mile widziane własne opinie na ten temat.
I jak działa to ubezpieczenie , czy to tylko obejmuje własne mieszkanie ? Czy zakładając ,że zaleje wszystkich do parteru i prądu nie było by z kilka dni to też się tym przejmować nie musze.

[deXter]

Idź do zakładu ubezpieczeń i się dowiedz.
Pamiętaj tylko, że jest różnica między ubezpieczeniem od zalania, a od akwarium.

Czytaj dokładnie umowę bo większość ubezpieczeń od zalania nie obejmuje akwarium

[Tadeus]

Dajcie spokój, te regulaminy ubezpieczeń to dno totalne. Niby mam od gwałtownych szkód spowodowanych wodą, i do tego mam jeszcze odpowiedzialności cywilnej, które między innymi obejmuje szkody związane z hodowlą zwierząt domowych, ale czy to obejmuje akwaria, czy obejmuje akwaria stojące na szafkach nie przeznaczonych do akwariów? Nie wiadomo i nikt mi tego nie był w stanie na 100% powiedzieć, bo po szkodzie każdy przypadek "badany jest indywidualnie". Dowiem się pewnie dopiero jak mi odmówią przy realizacji roszczenia, powołując się na tajemnicze "rażące zaniedbanie" które pojawia się w regulaminie :/

Banda złodziei i krętaczy tyle. Płacę 250zł za 3 lata.

[deXter]

Moja dziewczyna się o ty surowo przekonała ;]
W domu mieli ubezpieczenie na wszystko i od wszystkiego i właśnie od zalania, ale nie od akwarium. Na akwarium musi być wyraźna klauzula w umowie

[Rainok94]

No prosze , czyli najlepszym rozwiązaniem jest iść i dokładnie uderzyć w cel - zapytać czy mają ubezpieczenie tylko od zalania spowodowanego akwarium, a jak zaczną coś tam swoim językiem wyjaśniać to trzeba podziękować. Mają te swoje luki i potem pewnie powiedzą ,że akwarium już było w stanie nienadającym się do użytku lub szafka nie była przeznaczona do tego celu.

[skarszewiak]

Moja dziewczyna się o ty surowo przekonała ;]
W domu mieli ubezpieczenie na wszystko i od wszystkiego i właśnie od zalania, ale nie od akwarium. Na akwarium muusi być wyraźna klauzula w umowie

Fajnie ze masz dziewczynę

Kolejny, któremu się nudzi czy bardzo chcesz warna za spam? deXter

[Spicy99]

Ja bym wolał zaopatrzyć się w dobry zbiornik i odpowiednio go usadowić zamiast wykupować ubezpieczenie

[Rainok94]

Ale wiesz , to nie jest też reguła , nigdy nie wiesz co Ci sie trafi :p
Ja osobiście nigdy nie miałem problemów ze zbiornikiem ale znam przypadki gdzie przez przypadek ktoś walnął czymś i szyba pękła .

A nieraz po prostu trafi się na jakiegoś bubla

[Spicy99]

No na trafienie czymś w szybę to już nie ma mocnych
A co do bubla, dlatego ja wolałem zamówić akwa wykonane na moich warunkach i spać spokojnie.