Jak miałem sześć lat w dużym pokoju naszego mieszkania stało stu litrowe akwarium. Były to czasy (lata 85-87) że sprzętu akwarystycznego w polskich sklepach było jak na lekarstwo, a to co już było nie zawsze nadawało się do użytku. Ze zbiornika z moich dziecięcych lat pamiętam to, że był przecudownie obudowany ze wszystkich stron błazerją, miał on podnoszoną pokrywę, po prostu jak na tamte czasy cud techniki . Cudo w całości było wykonane przez mojego Tatę, opiekował się on też rybami i dbał o higienę zbiornika bo ja wtedy wolałem biegać po podwórku niż grzebać w wodzie. Ryby z tamtego zbiornika które pamiętam to skalary i kiryśniki. Zbiornik był piękny, ale pewnego dnia zalęgły się w nim francuzy. Owa piękna obudowa stała się ich gniazdem, decyzja rodziców była jedna: likwidujemy zbiornik . I tak do 1995 roku nie miałem do czynienia z akwarystyką. W roku tym zacząłem interesować się rybkami, zacząłem odwiedzać sklepy zoologiczne, a nawet kupiłem "Ilustrowaną encyklopedie ryb akwariowych". Postanowiłem że zakładam zbiornik i zacząłem odkładać kieszonkowe. Na szczęście owe zainteresowanie tym pięknym hobby nie uszło uwadze rodziców, którzy dorzucili się, a właściwie kupili mi akwarium , jak by nie ta pomoc sam zbierał bym pieniądze ruski rok. Zbiornik ma 80 litrów (co wtedy wydawało mi się za ogrom wody), pokrywę firmy Juwel, filtr Eheim 2008, oraz grzałkę z termostatem firmy Jager. Na początku pływały w nim mieczyki, gurami, oraz skalary. Wpuszczenie tam skalarów było wynikiem mojej znikomej wiedzy akwarystycznej, ryby te gdy dorosły w zbiorniku o wysokości 38 centymetrów czuły się nie najlepiej.Od półtora roku pływają tam kąsaczowce, a dokładniej rzecz biorąc około 35 sztuk Neona Innesa, oraz 15 sztuk Zwinnika jarzeńca. Ryby czują się dobrze, są karmione płatkami, sporadycznie dostają żywy pokarm, bądź mrożony. Z roślinnością nie kombinowałem zasadziłem tylko nurzańce, więc pielęgnacja roślin polega tylko na pilnowaniu by się za bardzo nie rozrastały. Wodę w zbiorniku wymieniam co dwa tygodnie (około 20 litrów). Mam wielki sentyment do tego zbiornika, gdyż było to moje pierwsze akwarium, pragnę jeszcze poinformować że sprzęt zakupiony w 1995 roku działa bez zarzutu do dnia dzisiejszego
tekst i fotografie: Michał Sikora Aqua Wiadomości
80 litrów z kąsaczowcami
Re: 80 litrów z kąsaczowcami
Mało na tych zdjęciach widać
ale fajny jest
ale fajny jest
Re: 80 litrów z kąsaczowcami
rybki fajne ale mało widać szkoda że niema widoku na cale akwa
Re: 80 litrów z kąsaczowcami
Tomekł, heh czytanie ze zrozumieniem...
240 l
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
10 x F1 Tropheus Moorii Golden Kazumba
10 x F1 Tropheus sp. Red Ndole Red Fluorescent
Re: 80 litrów z kąsaczowcami
żeczywiście to już było
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość