Jakiś czas temu wybarwił się dominujący samiec Paracyprichromisa, o to kilka fotek :
Jest jeszcze mniejszy samiec i trzy samice inkubujące w pyskach małe. Obawiam się jednak, że pierwszy miot nie przetrwa. Nie mam przygotowanego akwa i obawiam się, że multiki zajmą się narybkiem. Tak nawiasem rozmnażają się jak szalone, dno zbiornika usiane jest maluchami.
No i niedługo czeka mnie przycinka glona :
240 l mięsożerna Tanganika
Re: 240 l mięsożerna Tanganika
Glona przytnij, jak będzie wiadomo, że młode nie przetrwały- da im większe szanse na przetrwanie.
Ale jest pełny pakiet: zielenice, sinice, okrzemki, chyba też krasne widzę.
Ale jest pełny pakiet: zielenice, sinice, okrzemki, chyba też krasne widzę.
Re: 240 l mięsożerna Tanganika
Krasne są, ale nitki zaczynają dominować, trochę mi krasnali szkoda, może jeszcze odbijają. Sinica wlazla mi po restarcie zbiornika sądzę, że to już jej ostatnie podrygi. Prawie całą zlikwidowalem niestety bez chemii wymaga to trochę czasu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości